Gdybym zobaczył label w takim stanie na nowej płycie za taką kasę to chyba by mnie krew zalała.Cracker pisze:Mofi wyceniło "Abraxas" na 99 dolarów.![]()

Gdybym zobaczył label w takim stanie na nowej płycie za taką kasę to chyba by mnie krew zalała.Cracker pisze:Mofi wyceniło "Abraxas" na 99 dolarów.![]()
Też o tym myślałem ale dałem spokój bo jak zasadzisz na bolec to docisku nie trzeba. A zdejmuję lewo do góry prawa na dół i zmiana. Schodzą spoko.darkman pisze:Trzymam takie wiertełko w przyborniku do winyli (wersja do drewna z ostrym frezem bocznym, średnica mniejsza od otworu dość znacznie/nie na styk, bo wtedy może zniszczyć brzeg). Dawniej nim robiłem ruskie płyty z Mełodii, bo zawsze były za małe szpindel otwory.
Myszor pisze:Też o tym myślałem ale dałem spokój bo jak zasadzisz na bolec to docisku nie trzeba. A zdejmuję lewo do góry prawa na dół i zmiana. Schodzą spoko.darkman pisze:Trzymam takie wiertełko w przyborniku do winyli (wersja do drewna z ostrym frezem bocznym, średnica mniejsza od otworu dość znacznie/nie na styk, bo wtedy może zniszczyć brzeg). Dawniej nim robiłem ruskie płyty z Mełodii, bo zawsze były za małe szpindel otwory.
Zamawiać trzeba ze strony Music Direct. Link poniżej
Bo to w zamyśle nie miała być masowa produkcja.