Audio show 2016 wawa

[darkman]

U mnie sterownik do klimy jeszcze w porywach. ale ciągle ginie gdzieś..

[cooledit]

Bez urazy Kolego ale bezprzewodowy to u mnie może być pilot do TV.

Podzielam Twoją opinię Myszor. Jeśli chodzi o techniki bezprzewodowe w muzyce, to ich rola powinna się skończyć na pilocie do CD, wzmacniacza i TV.
Sorry, beton ze mnie w tej kwestii i to o wzmocnionej wytrzymałości

[darkman]

Zdzichu klima też gra! Montonnie, taki ambient w zasadzie alter. W ogóle zignorowałeś mój sterownik bezprzekablowy

[Wojtek]

Wojtku, a byłeś na AVS?

Nie.

[BRob]

Bez urazy Kolego ale bezprzewodowy to u mnie może być pilot do TV.

Podzielam Twoją opinię Myszor. Jeśli chodzi o techniki bezprzewodowe w muzyce, to ich rola powinna się skończyć na pilocie do CD, wzmacniacza i TV.
Sorry, beton ze mnie w tej kwestii i to o wzmocnionej wytrzymałości

Ufff. Myślałem, że to tylko ja tak mam.

[cooledit]

Ufff. Myślałem, że to tylko ja tak mam.

Nie martw się jest nas więcej, tylko czasem niektórym brak odwagi aby się do tego przyznać i robić za niepostępowego betona.

[zbyszek1982]

Ja to dopiero niepostępowy jestem, bo nie mam nawet pilota.

[bartek3033]

Nie no da się zrobić transmisję bezprzewodową na wysokim poziomie, ale wiadomo w parze nie idzie gramofon i czarne płyty więc to nie jest temat na to forum Jako ciekawostka, wiecie, że np ceremonie związane z ME w Piłce Ręcznej 2016 na Tauronie były w całości zrobione po bezprzewodzie?


A wracając do tematu betonu, ja tam nawet pilotom w czymś innym niż sprzęt wideo jestem przeciwny

[darkman]

Idą burze magnetyczne, propagacja siada na dx dystansach, a będzie bdb na krótkich.
Oznacza to raczej schyłek transmisji bezprzewodowych, bowiem będzie słychać bardzo dobrze na dedykowanych częstotliwościach ale za to wszystko i wszystkich.
Zatem tego rodzaju transmisjom, mówimy pomału pa paa.. Druciki wracają do łask i renesans musi, że hej.
Dopiero się o tym przekonamy. Czyli trzeba poczekać, choć nie długo.

[olsza84]

Ja też nie mam pilota nawet. Żona mi kupila za to w tym roku, na urodziny słuchawki bezprzewodowe. Wcale nie jakieś najtańsze. I generalnie muszę powiedzieć, że porażka. Używałem z 10-lat temu ostatnio i liczyłem, że trochę jest lepiej pod tym względem. Używam z wygody bo kabel w tej sytuacji trochę nie praktyczny.

[Myszor]

Ja też nie mam pilota nawet. Żona mi kupila za to w tym roku, na urodziny słuchawki bezprzewodowe. Wcale nie jakieś najtańsze. I generalnie muszę powiedzieć, że porażka. Używałem z 10-lat temu ostatnio i liczyłem, że trochę jest lepiej pod tym względem. Używam z wygody bo kabel w tej sytuacji trochę nie praktyczny.

To wyobraź sobie rozmiar porażki jakbyś tam jeszcze dsp wcisnął.
Do biegania , biura czy samolotu spoko. Ale nie do poważnego systemu audio. No nie.

[caveas]

Co z tego, że nie najtańsze te słuchawki. Słuchawki z bezprzewodową transmisją są sporo droższe niż ich drutowe odpowiedniki.
A żeby jeszcze nie popsuć dźwięku transmisją to 3 do 5 razy.
Miałem nieprzyjemność mieć na głowie jakieś Logitechy z bluet. Trwało to ze 3 sekundy i wystarczy.
A kosztowały pewnie tyle co najtańszy blueray, czy jakaś igła ze średniodolnej półki.
Bez kabli nie da rady , choćby do zasilania wiem o tym, ale.....
Ostatnio poprawiałem zasilacz do preampa i w nocy ładują się akumulatory (12+6V + stabilizacja niskoszumowa) a do słuchania zasilanie jest bezprzewodowe. łech łech. Czy to coś wnosi? zwłaszcza, że w środku są stabilizatory gorsze niż moje? Na razie się nie wypowiadam.
Na oscyloskopie na najczulszym zakresie nic oprócz szumów własnych osc nie widać.
Właśnie dostałem 20cm stertę płyt więc znikam z forum, żeby się z nimi zapoznać.
Bo tu pitu pitu a MUZA czeka.

By the way: Darkman mgła nas otuliła i w moim okablowanym domu słońce nic nie zakłóca . WiFi działa jak działało.
A wiatr słoneczny ma chaotyczną modulację każdego rodzaju (amplitudy, częstotliwości i fazy) bo to rodzaj szumu. Te stosunkowo wolnozmienne parametry wpływają potencjalnie najbardziej na linie długie (linie energetyczne)


Jest to wątek o AVS.
Czy ktoś ma "jakieś coś" na temat? (Szacun dla Tomka z ZetaZero za krzewienie technologii i osiągane rezultaty)

[darkman]

By the way: Darkman mgła nas otuliła i w moim okablowanym domu słońce nic nie zakłóca . WiFi działa jak działało.
A wiatr słoneczny ma chaotyczną modulację każdego rodzaju (amplitudy, częstotliwości i fazy) bo to rodzaj szumu. Te stosunkowo wolnozmienne parametry wpływają potencjalnie najbardziej na linie długie (linie energetyczne)

BTW Caveas, na propagacji fal radiowych to Ty się nie znasz. Po prostu. Wiatr to wiesz w żeglarstwie jest istotny, a raczej umiejętność żeglowania bez niego.
Nie ma tu mowy o liniach lecz o falach, długich, krótkich i ulatrakrótkich oraz o rodzaju emisji modulowanej na fali nośnej i podnośnej np wstęgi dolnej i górnej. To tylko przykład pierwszy z brzegu, bo temat bardzo obszerny i za zakresu radiotechniki.

WiFi działa jak działało.

Działa, bo ma działać właśnie na małe dystanse. W jedenastoletnim cyklu aktywności plam słonecznych tak ma być. Jesteśmy bodaj w okolicach szczytowania - nie chce mi się w tej chwili sprawdzać. kolego nie napisałem, że już i u ciebie w domu. Napisałem, że taka jest tendencja.
Nic na to nie poradzisz ze swoją manierą do negowania pryncypiów.

BTW, Twoje wi-fi przestanie działać gdy zakłóceniu ulegnie sieć pokrycia beacon dla danego obszaru, bowiem to decyduje o tym czy masz co transmitować lub odbierać jeśli idzie o np net.
Ale pozdrawiam oczywiście bez urazy.

p.s. a jeszcze jedno, to jest wątek o AS w W-wie, który dla wygody czytelników Wojtek scalił z dwóch innych o tej tematyce. Twoim zdaniem jest to wątek o Tobie? I Twoich odczuciach powystawowych?

[-Wolf-]

Idą burze magnetyczne, propagacja siada na dx dystansach, a będzie bdb na krótkich.

Szkoda. Nie posłucham sobie Radio Habana

Nie ma tu mowy o liniach lecz o falach, długich, krótkich i ulatrakrótkich oraz o rodzaju emisji modulowanej na fali nośnej i podnośnej np wstęgi dolnej i górnej.

Że nie wspomnę o odbiciu od jonosfery

[darkman]

Że nie wspomnę o odbiciu od jonosfery

To jest podstawa, to może akurat posłuchasz na tzw short skipie. Kwestia konstrukcji anten i odbiornika sygnału z eliminacją częstotliwości niepożądanych.
Swoją drogą wojsko pozostaje na okablowaniu fizycznym. Co raczej jest dość wymowne.