
Dodax - czy mam się martwic?
- trafalgar
- Posty: 4244
- Rejestracja: 03 mar 2015, 10:30
- Gramofon: Kenwood KP 990
- Lokalizacja: Kraśnik lubelski
Re: Dodax - czy mam się martwic?
Nie no,ogólnie to git majonez.
Gansi ładnie strzelają różami.To moja pierwsza ich płyta w zbiorze.

- Kichal
- Posty: 439
- Rejestracja: 28 sie 2016, 21:56
- Gramofon: Technics SL-5300
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Dodax - czy mam się martwic?
Ja nadal bez płyty

Jest: Technics SL-5300 // Dual CV-1400 // Canton GLX-100
Były: ITT HiFi 8012, Pioneer SPL-40, Pro-Ject Debut III DC Esprit, Kenwood KA-3700
Były: ITT HiFi 8012, Pioneer SPL-40, Pro-Ject Debut III DC Esprit, Kenwood KA-3700
- MeqhabTion
- Posty: 178
- Rejestracja: 14 paź 2014, 20:01
- Lokalizacja: Płock
Re: Dodax - czy mam się martwic?
Spokojnie, zdażają im się dłuższe obsuwy, ale do tej pory wszystko dochodziło. Zawsze przychodzi nierejestrowana.
Ostatnio zmieniony 25 paź 2016, 18:55 przez MeqhabTion, łącznie zmieniany 1 raz.
- Kichal
- Posty: 439
- Rejestracja: 28 sie 2016, 21:56
- Gramofon: Technics SL-5300
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Dodax - czy mam się martwic?
Do mnie też już wszystko ładnie doszło. Paczka dotarła na pocztę 21.10 czyli bodajże jeden lub dwa dni po planowanym terminie. Awizo dostałem dopiero 24.10 prawdopodobnie lub w piątek po 12, ale wydaje mi się, że listonosz wtedy już chodził i dopiero zostawili awizo 24.10. Płyta porządnie zapakowana, wszystko pieknie
Mogę polecić.

Jest: Technics SL-5300 // Dual CV-1400 // Canton GLX-100
Były: ITT HiFi 8012, Pioneer SPL-40, Pro-Ject Debut III DC Esprit, Kenwood KA-3700
Były: ITT HiFi 8012, Pioneer SPL-40, Pro-Ject Debut III DC Esprit, Kenwood KA-3700
- trafalgar
- Posty: 4244
- Rejestracja: 03 mar 2015, 10:30
- Gramofon: Kenwood KP 990
- Lokalizacja: Kraśnik lubelski
Re: Dodax - czy mam się martwic?
No widzisz,nie trzeba się martwić na zapas.Przyjemnego odsłuchu.Kichal pisze:Do mnie też już wszystko ładnie doszło. Paczka dotarła na pocztę 21.10 czyli bodajże jeden lub dwa dni po planowanym terminie. Awizo dostałem dopiero 24.10 prawdopodobnie lub w piątek po 12, ale wydaje mi się, że listonosz wtedy już chodził i dopiero zostawili awizo 24.10. Płyta porządnie zapakowana, wszystko pieknieMogę polecić.

- darkman
- Posty: 16906
- Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
- Gramofon: PL70LII, PSX60
- Lokalizacja: Topanga Corral
- Kontakt:
Re: Dodax - czy mam się martwic?
Ja to bym się martwił na miejscu naszego zacnego kolegi Wolfriego znanego niesłusznie jako @Wolfrl, bo mi jeden gość ostatnio klarował, że te kolorowe to trochę lepiej grają, ale krócej wytrzymują.
Poważnie zaprawdę, Wam powiadam i rzecz dotyczyła ciemno czerwonych.
Poważnie zaprawdę, Wam powiadam i rzecz dotyczyła ciemno czerwonych.
-
- Posty: 1771
- Rejestracja: 14 gru 2015, 14:17
Re: Dodax - czy mam się martwic?
Jak się ich używa jako frisbee, to faktycznie mogą krócej wytrzymać 

- darkman
- Posty: 16906
- Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
- Gramofon: PL70LII, PSX60
- Lokalizacja: Topanga Corral
- Kontakt:
Re: Dodax - czy mam się martwic?
Białe Ulvery podbno latają najwyżej. Jak będziesz rzucał, to pse w kierunku mojej młodszej latorośli. 

- klin
- Posty: 2162
- Rejestracja: 12 kwie 2014, 23:36
- Gramofon: Thorens 125 MK II
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Dodax - czy mam się martwic?
Zamówiłem tydzień temu pare płyt z dodaxa (coś koło osmiu). Idę dzisiaj po drewno a tu paczka leży (za głośno słucham muzyki i listonosz czasem nie może się dobić)...tak więc nie wiem czy to jakoś rejestrowaną pocztą wysyłane czy nie.

Otwieram a tu Miles smutny siedzi...
Smutny bo całą drogę z Frankfurtu musiał sam wędrować. Jak mi tak będą je pojedyńczo przesyłać to nie wiem gdzie tu biznes 
- klin
- Posty: 2162
- Rejestracja: 12 kwie 2014, 23:36
- Gramofon: Thorens 125 MK II
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Dodax - czy mam się martwic?
Dodax nie przestaje mnie zadziwiać.......
Dzisiaj przyszła kolejna porcja płyt z mojego zamówienia i...każda z nich została wysłana oddzielnie!!!
Dzisiaj przyszła kolejna porcja płyt z mojego zamówienia i...każda z nich została wysłana oddzielnie!!!

-
- Posty: 3185
- Rejestracja: 05 paź 2011, 08:34
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Dodax - czy mam się martwic?
Zawsze wysyłali oddzielnie. Podobno ze względów bezpieczeństwa.
- darkman
- Posty: 16906
- Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
- Gramofon: PL70LII, PSX60
- Lokalizacja: Topanga Corral
- Kontakt:
Re: Dodax - czy mam się martwic?
No jak przysyłają to co się martwicie? Socjotechnika spedycji nieistotna.
Nie ten wątek
Nie ten wątek

- trafalgar
- Posty: 4244
- Rejestracja: 03 mar 2015, 10:30
- Gramofon: Kenwood KP 990
- Lokalizacja: Kraśnik lubelski
Re: Dodax - czy mam się martwic?
Dokladnie,do mnie też dociera kazda osobno pokowana.kielek pisze:Zawsze wysyłali oddzielnie. Podobno ze względów bezpieczeństwa.
-
- Posty: 1771
- Rejestracja: 14 gru 2015, 14:17
Re: Dodax - czy mam się martwic?
https://www.dodax.pl/help/Koszty%20wysy ... %20dostawa
"Czy możliwe jest otrzymanie wszystkich zamówionych produktów w formie jednej przesyłki?
Ze względów logistycznych każdy z zamówionych produktów jest wysyłany osobno. Ponieważ jednak wszystkie nasze produkty są dostarczane bezpłatnie, nie generuje to dla Ciebie żadnych dodatkowych kosztów."
Ma to swój sens. Lepiej niech zaginie 1 z 10 paczek z pojedynczymi płytami, a pozostałe 9 dotrze do odbiorcy, niż miałaby zaginąć jedna paczka z 10 płytami.
"Czy możliwe jest otrzymanie wszystkich zamówionych produktów w formie jednej przesyłki?
Ze względów logistycznych każdy z zamówionych produktów jest wysyłany osobno. Ponieważ jednak wszystkie nasze produkty są dostarczane bezpłatnie, nie generuje to dla Ciebie żadnych dodatkowych kosztów."
Ma to swój sens. Lepiej niech zaginie 1 z 10 paczek z pojedynczymi płytami, a pozostałe 9 dotrze do odbiorcy, niż miałaby zaginąć jedna paczka z 10 płytami.