Wczoraj skończyłem składać moją trzecią lampucerę na CS4397 (DAC swego czasu polecany przez Lampizatora

Oto obie panie: Ta na pcm1798 była podpięta do wzmaka przez interconnect Klotz AC110 a ta na CS4397 przez SOMMER SPIRIT XXL (wtyki na obu to amphenol). pcm1798 grała wyraźnie ostrzej i jaśniej (jak dla mnie sztucznie) i wychodziło, że zdecydowanie wolę tą na CS4397. Dziwiło mnie to bo Lampizator bardzo zachwalał tą na pcm1798 i ją tez mam złożoną na stopniu lampowym zbudowanym na kicie Lampizatora (CS4397 mam na gotowym stopniu z Chin). W końcu coś mnie tknęło i podpiąłem pcm1798 też przez SOMMERa i....okazało się, że obie lampucery grają prawie identycznie!!! Wyraźną zmianę/pogorszenie dźwięku powodał ten Klotz AC110. Dźwięk był podobny jak przy podpięciu wkładki MM ze zbyt dużą pojemnością - wysokie podbite ale ucięte przy wyższych częstotliwościach. Przez to dźwięk jest ostry, jaśniejszy ale sztuczny.
Dlaczego założyłem ten wątek? Bo takiego chyba jeszcze nie było a mam zamiar pobawić się teraz na poważniej a może też chcecie się podzielić porównaniami
