Piraty?

[maciekola]

Dziś jeszcze nie mogę bo w pracy jestem, ale jutro na poczcie u znajomej zważę płytę i wstawię ze dwa zdjęcia. Dam znać - dzięki za info

[JacK]

Kupiłem sobie audiofilskie z nazwy wydanie płyty Simona i jego kolegi. Potem drogą wymiany dotarło do mnie inne też audiofilskie wydanie tej samej płyty. Pytanie do bardziej oświeconych, czy jedna z tych płyt może być piratem ? Żeby było ciekawiej oba wydania grają tak samo, a brzmienie obu i tak mnie nie zachwyca. Okładki różnią się subtelnie , lebele są zupełnie inne.

[Darek]

czy jedna z tych płyt może być piratem

To nie sa piraty.

[Wojtek]

Żadne piraty. Po prostu niejednakowe wydania, z różnych lat. Różnice wszak są dość mocne.

[JacK]

To miło bo już myślałem że będę musiał wywalić do śmieci tą bez napisów Half-Speed na lebelu . Mam jeszcze pare innych płyt z identycznymi w formie napisami Half-Speed na okładce i wszystkie mają też identyczną informacje na lebelu. Dlatego pomyślałem że ktoś podrobił okładke , zapominając podrobić lebel.

[Wojtek]

JacK:
Czemu "lebel", a nie label?

[JacK]

Dysleksja albo lenistwo sam już nie wiem...

[loamesoile]

Zadam niedyskretne pytanie - po co Ci mnogie wydania audiofilskich wydań tych samych płyt?
Tzn. ja rozumiem, że metodą prób i błędów można poszukiwać tego, które najlepiej nam brzmi, ale jest tyle wspaniałych płyt, że mi byłoby naprawdę szkoda kupować różne wydania jednej płyty, nawet superulubionej, jeśli mógłbym w tym miejscu mieć coś innego, nie gorszego

[Wojtek]

Kolekcjonerów czasami nie zrozumiesz, loamesoile

[JacK]

Zadam niedyskretne pytanie - po co Ci mnogie wydania audiofilskich wydań tych samych płyt?

Właśnie nie są mi potrzebne takie mnożenia ale czasami kupuje jak jest okazja aby potem wymienić na coś innego nie mniej atrakcyjnego. Okazało się że dużo znajomych ze świata z którymi wcześniej wymieniałem się gestoformatówkami teraz zainteresowało się winylami. Oto cała tajemnica.

[kielek]

Mam pytanie do kolegów bardziej obytych w temacie,a mianowicie czy to nie jest przypadkiem wydanie pirackie?

http://allegro.pl/pixies-bossanova-uk-1 ... 19766.html

Pytam,bo sprzedający na innym forum winylowym często jest posądzany o takie praktyki,czyli handel pirackimi wydaniami.

[Wojtek]

na innym forum

Jakim?

często jest posądzany o takie praktyki,czyli handel pirackimi wydaniami.

I to nie wystarczy, żeby się trzymać od niego z daleka i szukać płyty gdzie indziej?

Biorąc pod uwagę dostępne dane, nie jestem w stanie stwierdzić, czy jest to wydanie oryginalne czy pirackie. Raczej stawiałbym na to pierwsze.
Płyta w oryginale nie jest jakąś drogą rzadkością.

[Waluch]

Wydaje mi się ,że to oryginalny 1st press

[krolix]

Pytam,bo sprzedający na innym forum winylowym często jest posądzany o takie praktyki,czyli handel pirackimi wydaniami.

Tu nie ma co posądzać. Sprawa jest oczywista, bo sam sprzedający na stronie "o mnie" podaje, że między innymi oferuje bootlegi:

część wystawianych winyli (szczególnie nowych, nie granych, z gradingiem M) może być nieoficjalnymi wydaniami lub bootlegami - PROSZĘ ZWRÓCIĆ NA TO SZCZEGÓLNĄ UWAGĘ, A W RAZIE JAKICHKOLWIEK WĄTPLIWOŚCI PYTAĆ

Tym "może" w powyższej deklaracji nie ma co się przejmować, po prostu przyznanie się do oferowania "wydania nieoficjalnego" może spowodować sankcje ze strony allegro. Co oczywiście nie znaczy, że ta płyta Pixies to podróba.

[loamesoile]

Ten gościu robi bardzo fajne zdjęcia wystawianym płytom. Aż sam mam ochotę je kupić