Import szelaków z Ukrainy

[Bartek D.]

Dzień dobry. Czy można kupić i legalnie przewieźć przedwojenne polskie szelaki z Ukrainy do Polski? Czy są z nimi problemy i wysokie opłaty na granicy? Z góry dziękuję

[darkman]

Faktycznie - osobliwie. = wykasowałem się

[Bartek D.]

To muszę się z rodzicem wybrać bo jeszcze niepełnoletni jestem (15) Dziękuję za informację

[Wojtek]

Dość osobliwy temat

[Bartek D.]

To znaczy, że można przewozić bez obaw?

[blispx]

Jeżeli będziesz umiał sobie wypełnić SAD to tak, w przypadku gdybyś to sam przewoził. VATu raczej nie unikniesz (chyba że to jakieś grosze) co do cła to sporo się pozmieniało w imporcie Ukraina/UE więc pewnie będziesz zwolniony

[Myszor]

Zależy jaka ilość. Za trzy sztuki nikt Ci nic nie zrobi raczej.

[bartek3033]

W temacie przewożenia różnych rzeczy z Ukrainy, ja jak teraz wracałem to nawet nie przeszukali mi plecaka, tylko tak pobieżnie zobaczyła od góry. Zapytała tylko o fajki, wódkę, piwo. Mówię grzecznie że mam 10 piw i winko, nawet nie kazała pokazywać. Potem pyta o egzotyczne pamiątki. Hmm szelaki chyba do takich się nie zaliczają

[darkman]

Mówię grzecznie że mam 10 piw i winko

Nie pytała czemu tylko tyle napojów chłodzących wieziesz? Na połowę drogi tylko jak się wiezie to myślą, że coś kombinujesz.
Dwie ćwiartki spirytusu to zawsze mam w apteczce podręcznej. Środek dezynfekcyjny.
Nie wiem czy wolno przewozić i czy to pamiątka, bo jeszcze nigdy do granicy mi się nie udało dowieźć.

[bartek3033]

bo jeszcze nigdy do granicy mi się nie udało dowieźć.

Haha, widzisz, ja miałem silne postanowienie Bo to w sumie praktyka studencka była i pomimo tego, że w finałową noc praktycznie nikt już nie miał kasy ani procentów, ja swoje dzielnie trzymałem na powrót do PL A czemu tylko tyle? Cóż, dostałem błędne info w tej materii.

Swoją drogą, ciekaw jestem, skąd kolega wiezie te płyty, bo miałem okazje zwiedzić naprawdę spory targ, na którym było do słownie wszystko, a nie spotkałem ani jednej płyty, nawet takiej made by CCCP

[Bartek D.]

Na razie nie wiozę Ale pytam się bo do Lwowa mam 90 km to można zawsze spróbować. We Lwowie działa kolekcjoner Alexander Żółkiewski znany na YT jako Utesow. On to musi na Ukrainie skądś kupować bo z Polski nie można wywozić

[-Wolf-]

bo z Polski nie można wywozić

Z ciekawości zapytam, gdzie to jest napisane?

[Bartek D.]

Pytałem się ostatnio celnika na Dniu Służb Mundurowych (dla Polski jest to traktowane jako dziedzictwo kulturowe).

[darkman]

Odwracając sytuację, to dla Polski jest to zrabowane dziedzictwo kulturowe. Sprawca i grabieżca jest zresztą znany od dawna. To Sowieci, podczas obu swoich nieudanych, choć konsekwentnych prób ekspansji na ziemie polskie.
Przez całe dziesięciolecia był to temat tabu. Obecnie nie ma przeszkód by mówić o tym głośno i żądać zwrotu na zasadach bezwarunkowych i w myśl prawa międzynarodowego publicznego.

[-Wolf-]

Pytałem się ostatnio celnika na Dniu Służb Mundurowych (dla Polski jest to traktowane jako dziedzictwo kulturowe).

Następnym razem spytaj o podstawę prawną Tutaj są informacje o wywożeniu różnych przedmiotów i nie ma ani słowa o płytach szelakowych.