Okablowanie ramienia
-
- Posty: 73
- Rejestracja: 04 lip 2012, 17:33
- klin
- Posty: 2162
- Rejestracja: 12 kwie 2014, 23:36
- Gramofon: Thorens 125 MK II
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Okablowanie ramienia
Jest pare wątków na ten temat u nas - poszukaj. Można kupić gotową licę nawojową w bawełnie albo samemu pleść przewody. Ja sobie sam plotłem - trochę zabawy z tym jest ale frajda wielka
Można też kupić gotowe przewody...

- klin
- Posty: 2162
- Rejestracja: 12 kwie 2014, 23:36
- Gramofon: Thorens 125 MK II
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Okablowanie ramienia
Tą licę koledzy używali i chwalili:
http://allegro.pl/lica-w-bawelnie-lica- ... 06718.html
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=14 ... a+nawojowa
http://allegro.pl/lica-w-bawelnie-lica- ... 06718.html
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=14 ... a+nawojowa
- darkman
- Posty: 16902
- Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
- Gramofon: PL70LII, PSX60
- Lokalizacja: Topanga Corral
- Kontakt:
Re: Okablowanie ramienia
Sławomir ta siódemka jest OK, ja mam 0.6 bez osłony plecioną w TP16 bezpośrednio do pinów wkładki i nie polecam, jak dla mnie za cienka. Też będę zmieniał na tę w bawełnie. (samo połączenie bezpośrednie jest OK, ale musiałbyś usunąć konektor pomiędzy ramieniem a headshellem - generalnie odradzam taką operację, choć sam mam tak zrobione.
Jeśli będziesz też zmieniał połączeniowe do pre, to zwróć uwagę na długość. Krótkie, ale bez przesady, bo potem jest kłopot z usytuowaniem phono pre, itd..
Jeśli będziesz też zmieniał połączeniowe do pre, to zwróć uwagę na długość. Krótkie, ale bez przesady, bo potem jest kłopot z usytuowaniem phono pre, itd..
-
- Posty: 73
- Rejestracja: 04 lip 2012, 17:33
Re: Okablowanie ramienia
Tego konektora też nie mam jak kupiłem już go nie było.A czemu odradzasz usunięcie?
A jakie kupić przewody żeby upleść samemu?
A jakie kupić przewody żeby upleść samemu?
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43730
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Okablowanie ramienia
Sławomir, pewnie nie zwróciłeś uwagi ale już na pierwszej strony działu masz dwa obszerne tematy co do wymiany okablowania ramienia.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
- darkman
- Posty: 16902
- Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
- Gramofon: PL70LII, PSX60
- Lokalizacja: Topanga Corral
- Kontakt:
Re: Okablowanie ramienia
Usunięcie moim zdaniem poza zaletami - np mniej połączeń konektorowych itp (nie o tym teraz), daje w pewnym sensie wady:
- zmniejszenie ciężaru ramienia w ogóle (co można zrównoważyć np prowadzeniem dystansu licy w rurce ramienia przewlekając ją przez oringi - 2-4 oringi dadzą mniej więcej równowagę odjętej wagi pinkonektora),
- ten tzw tip TP60 zmienia założenie konstrukcji gramofonu, który miał pseudo odłączany zasadniczo headshell po wyjęciu blokady bolca,
- po jego wykonaniu, jeśli chcemy mieć koszyk osobno do dedykowanych czynności, konieczne jest odłączenie zacisków przewodów z pinów wkładki,
- taka jak wyżej pozycja kabli w zasadzie komplikuje zachowanie ustalonych dystansów kabli, jak ma to miejsce w headshellu typowo non fixed czyli "odkręcalnym" - oczywiście stabilność układu z zablokowanym bolcem i nie zdejmowalnym koszyczkiem wydaje się być lepsza dla geometrii, ale z mojej praktyki jest dość kłopotliwa przy wymianie wkładki,
Reasumując, zysk z poprawy fabryki wydaje się znikomy, a w stosunku do ergonomii układu, wątpliwy.
Niewątpliwa zaleta, to rzecz jasna brak połączeń pośrednich na odcinku wkładka-ramię-wyjście.
Cyt:
@"Sławomir -> jakie kupić przewody":
Nie wiem czy pytasz o sygnałowe? Jeśli tak to ja mam:
Co do kabla sygnałowego mam Schulz DK4 z wtykami Neutrik 373. W wątkach kablowych masz różne dobre wersje i opisy, ja mam wg opisu i rysunków Ahai.
- zmniejszenie ciężaru ramienia w ogóle (co można zrównoważyć np prowadzeniem dystansu licy w rurce ramienia przewlekając ją przez oringi - 2-4 oringi dadzą mniej więcej równowagę odjętej wagi pinkonektora),
- ten tzw tip TP60 zmienia założenie konstrukcji gramofonu, który miał pseudo odłączany zasadniczo headshell po wyjęciu blokady bolca,
- po jego wykonaniu, jeśli chcemy mieć koszyk osobno do dedykowanych czynności, konieczne jest odłączenie zacisków przewodów z pinów wkładki,
- taka jak wyżej pozycja kabli w zasadzie komplikuje zachowanie ustalonych dystansów kabli, jak ma to miejsce w headshellu typowo non fixed czyli "odkręcalnym" - oczywiście stabilność układu z zablokowanym bolcem i nie zdejmowalnym koszyczkiem wydaje się być lepsza dla geometrii, ale z mojej praktyki jest dość kłopotliwa przy wymianie wkładki,
Reasumując, zysk z poprawy fabryki wydaje się znikomy, a w stosunku do ergonomii układu, wątpliwy.
Niewątpliwa zaleta, to rzecz jasna brak połączeń pośrednich na odcinku wkładka-ramię-wyjście.
Cyt:
@"Sławomir -> jakie kupić przewody":
Nie wiem czy pytasz o sygnałowe? Jeśli tak to ja mam:
Co do kabla sygnałowego mam Schulz DK4 z wtykami Neutrik 373. W wątkach kablowych masz różne dobre wersje i opisy, ja mam wg opisu i rysunków Ahai.