Kolekcje Płyt Forumowiczów

[trafalgar]

W tym tygodniu dzięki Kamilowi ,Darkowi i moim zakupom na allegro kolekcja płyt powiększyła się nieco.

[RCOM2180]

Przejrzałem cały wątek i jest tragedia. Do setnej strony zostało jakieś 30% fotek!

Dziś zamówiłem Yo Yo Ma - Simply Baroque, Music On Vinyl, 180 g.

Zakładając, że kupujesz płyty tej wytwórni w Polsce, zdarzyło Ci się tak, iż nie było oryginalnego opakowania (folia/etui PCV z naklejką) i/lub płyta była uszkodzona? Sprawdzałem 4 kopie z Godzillą Desplata (pierwsze tłoczenie na czerwonym vinylu) i za każdym razem obie strony pierwszej płyty wyglądały, jakby ktoś je przejechał papierem ściernym. W dodatku nie było oryginalnego opakowania (co już jest winą dystrybutora lub sprzedawcy). Ostatnio miałem podobną sytuację z Mancinim. Etui rozwalone, a płyta też z defektami. Wcześniej były podobne problemy z innymi płytami MoV-u. W ogóle jak oglądam na YT ich filmy, w których pokazują proces tłoczenia, to włos się jeży. I już pomijam to, że sama hala produkcyjna wygląda jak drewniana szopa, w której jest warstat pana Ceśka...

Mój ostatni nabytek. Przynajmniej tutaj nie było wtopy.

Jed Kurzel (+ dodatki) - Slow West. Czekam z niecierpliwością na jego Macbetha. Ale już może niech tego nie wydaje MoV.

[zelazny]

Mieszkam w Anglii, każdy album jaki zamówiłem od wydawnictwa Music On Vinyl (nie bezpośrednio) był ok.
Ooo kuźwa stary takiej płyty wytartej papierem ściernym jeszcze w życiu nie miałem. Może to sprzedawca coś pierniczy.

[RCOM2180]

Mieszkam w Anglii, każdy album jaki zamówiłem od wydawnictwa Music On Vinyl (nie bezpośrednio) był ok.

To wyjątkowo się udało. A dużo masz płyt z tej wytwórni?

Ooo kuźwa stary takiej płyty wytartej papierem ściernym jeszcze w życiu nie miałem.

Rysy były miejscowe i "podkręcone". Jakby płyty były składane na bolcu po kilkanaście czy kilkadziesiąt sztuk (coś jak rulony z płytami CDR) i obracały się względem siebie. Najgorzej było z brzegu. Tu nie było porysowane, tylko jakby odciśnięty jakiś chwytak czy coś w tym rodzaju. I to z kilku stron tzn. na górze, dole i po bokach (z drugiej strony płyty podobnie). Oni tam chyba w ogóle nie mają czegoś takiego jak kontrola jakości.

Może to sprzedawca coś pierniczy.

Nie wydaje mi się. Sprzedawca może coś zrobić z opakowaniami. Trzymają towar byle gdzie i opakowania się niszczą, więc je wymieniają. W tym przypadku było tak, że uszkodzone były tylko pierwsze płyty (album dwupłytowy), a drugie w stanie idealnym. Zresztą niedawno dostałem inną płytę tej wytwórni, którą kupiłem w sklepie holenderskim. Płyta była przezroczysta, a w środku był wtopiony ok. 1/1mm kawałek jakiegoś papierka czy innego syfu. A znowu na innej płycie było ok. 0,5 cm pęknięcie (przez promień).

[zelazny]

Mam parę nie liczyłem ile dokładnie.

[Wojtek]

Przejrzałem cały wątek i jest tragedia. Do setnej strony zostało jakieś 30% fotek!

Efekt tego że część osób nie wrzucała foty na forum tylko "gdzieś"

[RCOM2180]

Następne fotki będę wrzucał na/przez forum. Oby tylko bazy szlag nie trafił.

[kaf]

Ostatnie zakupy. Karteczka była w Debichu, ciekawostka. Santana w wersji 4CH, Japan.

[Cracker]

Pan listonosz dzisiaj przyniósł. Bardzo lubię takie chwile kiedy po kilku latach polowania na "US" w przyzwoitej cenie,
mogę sobie wrzucić na talerz nówkę prosto spod prasy.
Zapowiada się długie nocne słuchanie . Oj będzie się działo.
Zastanawiam się co sobie nalać w szkło ?

[Gramofonik]

Karteczka była w Debichu, ciekawostka

Debich, czytaj zaprzysięgły komuch
O widzę w tle stoi komunistyczna wieża audio
Kolega widzę z ciekawej opcji

[ojcie_c]

Zapowiada się długie nocne słuchanie . Oj będzie się działo.
Zastanawiam się co sobie nalać w szkło ?

Nie znam gustów kolegi, ale ja osobiście do muzy z winyli lubię się delektować czerwonym półwytrawnym.

[zelazny]

Kolejne albumy, Al Di Meola na CD, Digipak - "All Your LIfe" + wersja winylowa DMM, 180 gram, 2LP, 45RPM.
Wspaniały album, kolejna interpretacja And I love her, rozpływam się.
Yo-Yo Ma od MOV. Tutaj gościnnie wystąpiła w jednym utworze Sarah Jarosz.
Kochana Sarah no i Leyla McCalla.
Paul Simon - "Stranger to stranger".
Czekam jeszcze na premierę Branford Marsalis Quartet - "Upward Spiral" także od MOV.



[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=44Lf9Nryil4[/youtube]
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=97ByJuYP9nI[/youtube]
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=czmaR4wVqoQ[/youtube]
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=I8M97z1RkHc[/youtube]
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=BLTbznI0TEk[/youtube]
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=0_qTieY5uu0[/youtube]
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=sutrH_9Q9Bk[/youtube]

[trafalgar]

Wpadło kilka sztuk po wczorajszej giełdzie w moje łapki.

[klin]

Nie ma to jak wrócić z delegacji i znaleźć w domu paczkę z płytami

[klin]

...a jeszcze lepiej jak się znajdzie drugą paczkę