Ostatnio wpadł mi niezły pomysł na usuwanie tego typu rzeczy (resztki kleju, ślady po markerach, tuszu) z powierzchni płyt.
Bezpiecznym panaceum do tej pracy powinna być... pianka melaninowa
![Uśmiech :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
Takie tworzywo od koncernu chemicznego BASF.
Tworzywo to przede wszystkim wykorzystuje się do izolacji (wytrzymuje zarówno bardzo wysokie jak i niskie temperatury), ale doskonale sprawdza się także do zastosowań czyszczących.
Link do artykułu na Wikipedii (angl.)
Pianka melaninowa do czyszczenia występuje w postaci gąbek, które używamy podobnie jak gumki szkolne.
Lekko namaczamy gąbkę i leciutko przejeżdżamy nią po powierzchni, np. podczas obracania się płyty na talerzu gramofonu.
Jak już usuniemy ślady, przemywamy powierzchnię płyty (co by usunąć ewentualne pozostałości pianki itp.) i suszymy.
A na koniec najlepiej by było przemyć płytę miksturą forumową
Na zachodzie takie gąbki z pianki melaninowej można z łatwością dostać praktycznie w każdym sklepie z chemią gospodarczą.
U nas "magiczne gąbki" (pod taką nazwą można je czasami spotkać na półkach sklepowych) na szczęście też są dostępne.
Najpopularniejsze gąbki u nas to te od Jana Niezbędnego i firmy Scotch-Brite (można znaleźć w Rossmanie).
Obydwa produkty są firmowane nazwą "magiczna gąbka"
![Mruga ;)](./images/smilies/icon_e_wink.gif)
Kosztuje to około 5 złotych za 2 sztuki. Są też inni producenci.
Można też zamówić "bezmarkowe" gąbki tutaj:
http://doczyszczenia.home.pl/Magiczne_g ... k-935.html
10 sztuk za 17 złotych.
Zaznaczam, że sam tej metody jeszcze nie testowałem gdyż nie miałem do czynienia z takimi zabrudzeniami płyt.
Jednakże teoretycznie i przede wszystkim chemicznie powinno wszystko grać, biorąc pod uwagę jakie rzeczy ludzie czyszczą pianką melaninową z powodzeniem.
Jak już przedmówcy wspomnieli, jest szansa że ślady zejdą pod wpływem Ludwika, wody, alkoholu, mikstury, itd. ale to wszystko zależy od tego jaki to tusz
![Mruga ;)](./images/smilies/icon_e_wink.gif)
Sam alkohol izopropylowy, aceton, beznyna ekstrakcyjna czy zmywacz do paznokci to niestety dość ryzykowne środki do takiej roboty.