Tarkus pisze: Krakowie lub Katowicach, gdzie można jej posłuchać? Być może mam za mało wyobraźni, ale obawiam się jedynie, że może grać nie dość ciemno.
PS. Kupno lepszego preampa i tak planuję. Kwestia tylko, co najpierw.
No ja bym najpierw poszedł w preamp. Średnia półka+, gra jednak inaczej jednak niż wewnętrzny w średniej klasie integry. Też warto testować najpierw odsłuch. Wkładkę zawsze zdążysz.
Czy będzie dość ciemno? Tak i będzie bas. Za to ekwilibrystyki czarowania tonem i nastrojem w upojnej ekstazie, NIE.
To dobra klasa dla słuchacza i eksploratora muzyki. Doskonała wkładka towarzysząca. Kompletne nieporozumienie dla słuchacza i testera sprzętu, a zwłaszcza kabli. Jedni uznają ją za przysłowiowego muła, inni za klasę samą w sobie z dobrą zaliczką dla igły o bardziej zaawansowanym szlifie (np Shibata).
Sugeruję jednak wcześniejszy odsłuch, bo może uznasz, że ma za mało czegoś co nazwałbym rozpiętością dynamiczną w konsekwencji. Jeśli we wkładkach MM można by zastosować kryterium "wolna i szybka". To M97xE nie byłaby demonem szybkości. wodotrysków też bym nie oczekiwał. Ot klasyczne granie na dobrym, akceptowalnym poziomie.
M97xE ma jedną niepodważalną zaletę w mojej opinii:
Nie jest przereklamowana. Tego nie można jej zarzucić.
To raczej spokojna wkładka, choć jednocześnie ma zacięcie broadcastingowe jak i audiofilskie. Jest równie dobra do rocka jak i do klasyki.
Można też pokombinować z M92E + igła aftermarketowa N97. Tu w zależności od wariantów zakupu, może być atrakcyjnie.
Jednak to bdb deal dla kogoś kto już ma body M92.