To napewno SMACZKI!

[bisek]

Witam forumowiczów mam na sprzedaż LP TSUYOSHI YAMAMOTO WITH THE STRINGS STAR DUST http://www.allegro.pl/show_item.php?item=1880720050

i BOb MARLEY http://www.allegro.pl/show_item.php?item=1880720615
Sorki Wojtek ale mam awarie przeglądarki i tylko tak mogłem podać linki

[Wojtek]

Sorki Wojtek ale mam awarie przeglądarki i tylko tak mogłem podać linki

Mi ten sposób nie przeszkadza

[JacK]

A mnie zastanawia dlaczego zastrzegasz że nie można płacić przez opcje "płacę z allegro". Co w tym takiego złego ?

[bisek]

Można jak najbardziej,tyle że ustawieniach płace z allegro kiedyś podałem numer konta oszczędnościowego,nie ror i przy wypłacie tych pieniędzy pobierają 10PLN i jakieś tam procenty mi przepadają bo jest to konto oszczędnościowe. Chciałem kiedyś zmienić te dane ale jest to nie warte zachodu,zresztą komentarze które otrzymałem chyba o czymś świadczą.

[Wojtek]

Chciałem kiedyś zmienić te dane ale jest to nie warte zachodu

Parę sekund i po problemie, tak szczerze mówiąc.

Też mam konto oszczędnościowe w Inteligo/PKO BP, ale numery rachunków mi się nie mylą

[JacK]

Chciałem kiedyś zmienić te dane ale jest to nie warte zachodu,zresztą komentarze które otrzymałem chyba o czymś świadczą.

Mylisz się , jest to warte zachodu bo wygodniejsze dla kupującego. Ludzie są z natury wygodni i nie każdemu chce się kopiować i wklejać robiąc klasyczny przelew on-line. Opcja "płacę z allegro" to najlepsza rzecz jaka przydarzyła się temu serwisowi w całej jego historii. Kapitalnie ułatwia życie zarówno kupującym jak i sprzedającym, co najważniejsze nic nie kosztuje odwalając całą robotę z przelewami i adresowaniem po zakupie. Radze Ci znaleść te kilka sekund na zmianę konta w ustawieniach serwisu allegro.

[bisek]

Wiem na czym polega płace z allegro bo sam za każdym razem tak płace,nie zmieniam danych bo sporadycznie coś sprzedaje na allegro.Kiedyś chciałem zmienić te dane ale okazało sie że musze wysłać jakiś wniosek nie pamiętam czy on line czy był do pobrania w pdf,acha numery kont mi się nie mylą podałem wtedy ten numer bo nie miałem zamiaru nic sprzedawać ale chciałem mieć te opcje zkonfigurowaną

[bisek]

Socjalizm zrobił swoje,ten artysta chyba jest nie znany w Polsce,zainteresowanie małe he he tym plackiem

[Wojtek]

Socjalizm zrobił swoje

A co ma do tego socjalizm?
Masa japońskich twórców po dzisiejszy dzień wydaje swoje płyty jedynie w Japonii, dzięki czemu wiele płyt nawet nie trafia pod uwagę zachodnich słuchaczy.

Tak więc niedziwota, że zainteresowanie nikłe, a tym bardziej za grubą kasę. Najwyżej wystaw na eBay (czyli innymi słowy "na świat" ).

[bisek]

Przed rokiem 1990 ciężko było kupić płyty wydawnictw innych niż Polskie,Radzieckie i z byłego bloku wschodniego,za to na zachodzie kupno takich płyt nie sprawiało żadnych problemów, dlatego uważam że tacy artyści byli bardziej popularni na zachodzie Z z ebay to zobaczymy,nie ma ciśnienia żeby pozbyć sie płytki, leży jeśc nie woła,myślałem że osiągnięcie minimum bez problemu i w tym przypadku bym sprzedał,a tak będzie cieszyś uszy i oczy bo muzyka jest w moim guście.

[eenneell]

Przed rokiem 1990 ciężko było kupić płyty wydawnictw innych niż Polskie,Radzieckie i z byłego bloku wschodniego,

Nie do końca było taK pod koniec lat 80-tych i na początku 90-tych "winylofani" stawali się "CD-fanami" i pozbywali się swoich "rarytasów" W komisach muzycznych z winylami, można było kupić za grosze (dosłownie) całkiem ciekawe pozycje -taki mały "OT"

[Wojtek]

za to na zachodzie kupno takich płyt nie sprawiało żadnych problemów

Żadnych problemów z zakupem płyt, które nie są na zachodzie wydawane? Tak jak to miało miejsce w przypadku albumu, który chcesz sprzedać?
No właśnie. Tak fajnie to nie było i nie ma bisek
Dlatego porównanie z żelazną kurtyną nie jest trafione.

myślałem że osiągnięcie minimum bez problemu

Gdyby było realne to może tak. Tych spod sufitu to unikam

a tak będzie cieszyś uszy i oczy bo muzyka jest w moim guście.

Nie rozumiem. To po co sprzedajesz w ogóle? Szybki zysk?

Swoją drogą przyjrzałem się tej płycie, można znaleźć mp3 w sieci gdyż ukazała się reedycja w 1997 na CD.


Tak czy siak, powodzenia w szukaniu kupca

[krolix]

Ceny dość kosmiczne. Ta japońska płyta na ebayu chodzi poniżej tej ceny minimalnej na allegro, tak w komplecie z obi jak i bez. No a Marley... oryginalne wydanie z 1977 od ręki można kupić taniej. Tak więc nie zwalajmy wszystkiego na socjalizm.

[bisek]

NIe prawda,na ebay ta płyta poszła najtaniej za 60 USD w dodatku koleś dał opis płyta używana i nic więcej,dodajcie sobie koszt przesyłki i macie sume duże większą niż ja chciałem otrzymać.

[krolix]

NIe prawda,na ebay ta płyta poszła najtaniej za 60 USD w dodatku koleś dał opis płyta używana i nic więcej,dodajcie sobie koszt przesyłki i macie sume duże większą niż ja chciałem otrzymać.

Po pierwsze nie wiemy, za ile chcesz tę płytę sprzedać. Twoja cena wywoławcza to 80 USD, co nie wystarczy aby ten krążek kupić, bo ustaliłeś jeszcze cenę minimalną.
Po drugie koszt przesyłki z zagranicy, nawet z Japonii, to ok. 15 dolarów a więc nie wpływa on aż tak, żeby powiedzieć, że będziemy mieli sumę "dużo większą" niż tę, którą chciałeś otrzymać.
Po trzecie omawiana płyta kupowana jest za takie m.in. pieniądze: http://www.popsike.com/php/quicksearch. ... T&x=27&y=9

Fakt, że ta płyta nie jest zbyt często spotykana ale żeby rzucać socjalizmem dlatego, że ludzie nie licytują akurat tego krążka, w dodatku zdecydowanie nie sprzedawanego po okazyjnej cenie (w sumie nawet nie wiadomo ile miałby on kosztować, hyhy) to chyba przesada.