Okładka japońskiego Led Zeppelin II

[vinylfan]

Kolego Wojtku w taki sposób dyskutować z Tobą nie mam najmniejszej ochoty. Bo z Tobą nie można dyskutować czy wymieniać poglądów. Ty wiesz lepiej i tyle. I tak ma być. Zero zastanowienia się nad tym co piszę tylko walenie ni to z gruchy ni z pietruchy na zasadzie "najlepszą obroną jest atak".Gratuluję Ci dobrego samopoczucia.
Jeśli chcesz to usuń wszystkie moje wątki i posty z tego forum. Po co masz się denerwować poruszanymi w nich tematami?

[Wojtek]

A dlaczego tak uważasz? Nie, nie wiem lepiej, po prostu miałem odmienną opinię na ten temat.
Nigdy nie byłem fanem dyskusji działających na zasadzie "Zgadzacie się ze mną? To dobrze. Nie zgadzacie się? To źle."
Każdy ma prawo do swojego zdania.

Wziąłem ponownie do ręki swój amerykański egzemplarz z 1977 roku (jeszcze raz zaznaczam, fotka podana przeze mnie wcześniej nie pochodziła ode mnie).

Spostrzeżeń mam kilka:
1. cały prawy brzeg tła frontu okładki, licząc od kropki nad i aż do prawej krawędzi, ma jaśniejszy odcień niż tło po lewej.
2. dodatkowo, na prawo od literki n, wyróżnia się pasek przebiegający przez całą wysokość okładki, szeroki na około pół cm, mający jeszcze jaśniejszy odcień
3. patrząc na lewy brzeg frontu okładki, od końca zdjęcia, ale przed logiem Atlantic, aż do lewej krawędzi, tło jest jaśniejsze
4. co ciekawe, na tyłach okładki także widoczne są dwa charakterystyczne, jaśniejsze pasy przebiegające przez całą wysokość okładki mimo, że nie przecinają one żadnego innego elementu graficznego

Nie zaobserwowałem jednak tego, że np. prawy dolny brzeg frontu jest ciemniejszy od prawego górnego brzegu. Cały prawy brzeg ma u mnie ten sam odcień czerwieni wpadającej w brąz.

[vinylfan]

Czy więc nie wynika z tego to o czym napisałem wcześniej? Ja myślę, że wszystkie egzemplarze tak mają bo w tamtych czasach (1969 r.) technika graficzna nie była na tyle doskonała aby ukryć ewentualne niedociągnięcia wynikające z nakładek jednego elementu graficznego (zdjęcia i napisu) na drugi(tło okladki). Poczekam jeszcze na odpowiedź Davida Junipera.

[eenneell]

Powracam do tematu:
Na mojej okładce nie ma żadnych "od- prze-wy-barwień" Atlantic- 1969 -USA

[Wojtek]

Na mojej okładce nie ma żadnych "od- prze-wy-barwień" Atlantic- 1969 -USA

A jaki numer katalogowy? (szczególnie na etykiecie płyty)

[eenneell]

Na mojej okładce nie ma żadnych "od- prze-wy-barwień" Atlantic- 1969 -USA

A jaki numer katalogowy? (szczególnie na etykiecie płyty)

Errata 1977r- SD 19127

[Wojtek]

Errata 1977r- SD 19127

To masz to samo co ja, a okładkę tego konkretnego wydania opisałem 5 postów temu

[eenneell]

To masz to samo co ja, a okładkę tego konkretnego wydania opisałem 5 postów temu

To samo "ZŁE" tłoczenie wg forumowych expertów (nie z tego forum) (ale tez i nienajgorsze)