z tej strony Cinek, rocznik '85, pomieszkuję w stolycy, słoiki wożę z Rzeszowa.
A long time ago, in a galaxy far far away...
Moje pierwsze wynilowe wspomnienia to "koziołek Matołek" na słuchawkach puszczany przez stryja na zestawie z rzeczoną w temacie Unitrą WS 303. Później nastała era CD i pojawiły sie Technicsy i Denony, aż ojczulek doczłapał do Onkyo (A8840)... Unitra została ożeniona z kolumienkami, z których pamiętam jedynie napis "Radmor" i wszystkimi moimi kolejnymi PCtami. Łącznie razem spędziliśmy z 12 lat: pobrudziła się, zgasła jej lampka, volume trzeszczy, aktualnie wymaga podstawienia 'wajchy' pudełkiem po zapłkach, żeby wogóle grała... Ale gra

Episode IV.
Ostatnie kilka lat poświęciłem się przede wszystkim pracy zawodowej - tak dalece, że wręcz zapomniałem jaką przyjemność daje muzyka. Dopiero niedawno, za sprawą spotify, wróciłem do nałogowego słuchania. Pomimo mojego przekonania, że mam drewniane uszy, postanowiłem zainteresować się gramofonami i wynylami (sentyment). Wychodząc z założenia, że chcę słuchać muzyki, a nie lutować wtyki, zaplanowałem łączny wydatek ok 8-10K na nowy sprzęt (celowałem w Denona, z nieznanych mi przyczyn [brand]).
I trafiłem na to forum.
Episode V.
Czytając kolejne wątki tutaj doszedłem do wniosku, że kupując 'nowe' w zasadzie robię sobie krzywdę, przepłacam, etc. Przypomniałem sobie o Unitrze zamknionej gdzieś na strychu, zacząłem szukać i... Reduktor szumu i jego opinia

Episode VI.
W związku z czym podjąłęm decyzję o ograniczeniu budżetu i wykorzystaniu wzmacniacza o unikalnym atucie - zerowej cenie

1. Czy ma sens wykorzystywanie Unitry razem z używanym gramofonem w cenie 1-2K pln?
oraz
2. Jaki gramofon dobrać do WS-303?
Dane, które mogą się przydać:
a) czego słucham: Stromae, Emilie Simon, Tove Lo, Selena Gomez, Sia, Adele, Tiesto, wszystko dookoła Kazika Staszewskiego, Rammstein, Leningrad, Saxon, Pearl Jam, PJ Harvey...
b) gdzie słucham: jako, że często się przeprowadzam i zazwyczaj mieszkam w kawalerkach zamierzam zainwestować do 500 PLN w słuchawki. W kolumny zainwestuję, jak już będę zmieniał wzmacniacz (o ile).
c) wymagania względem gramofonu: kotoodporny (zamykany), srebrny, łatwy w obsłudze długoterminowej (lutowanie... bbrrrr...

... no i żeby się z Unitrą nie gryzł, a jednocześnie dał się w przyszłości podłączyć do czegoś lepszego, srebrnego, łatwego i kotoodpornego

Co mi chodzi po głowie?
Najbardziej: http://allegro.pl/jvc-ql-f6-i5960907796.html (mam zaufanie do Japońskiej technlogii + z archiwum allegro wnioskuję, że to i tak obniżka z 2 000 PLN + mogę sprzęt odebrać w wawie)
Nieco minej: http://allegro.pl/technics-sl-1200-lege ... 06863.html (te słoniowe nogi...)
Najmniej: http://allegro.pl/technics-sl-3200-dire ... 94009.html (opis nie budzi zaufania, choć rozumiem, że w przypadku JVC płacę też za wzbudzenie u mnie rzeczonego)
W związku z całą powyższą paplaniną - proszę o pomoc w podjęciu decyzji...
Dziękuję i pozdrawiam

m.