Propozycje przedwzmacniacza do 2k

[Wojtek]

Nie narzekam, że winyl nie brzmi jak cd tylko pytam co zrobić aby brzmiał lepiej.

To powiedz nam co znaczy to "lepiej". Jakie są oczekiwania. Przeczytałem tylko porównanie z CD.

Tyle tylko, że były to kompletnie inne zestawy niż teraz.

Dlatego dość bezsensowne jest odwoływanie się do tego przykładu

Magia to dla mnie taki ciepły i zarazem bardzo dynamiczny dźwięk na wyciągnięcie ręki ze świetną stereofonią.

Skoro tak to czego brakuje obecnie by była "magia"?

Pisanie "to nie gra tak dobrze jak moje CD" serio nie pomaga.

Nasuwa się jeszcze pytanie czy jest szansa aby posiadany przeze mnie gramofon zagrał na wyższym poziomie? Nie wiem upgrade jakiś?

Inwestowanie w kiepskiego Chińczyka jest bezsensowne.

Cóż dałem się nań namówić (słyszałem, że najważniejsza jest wkładka i pre), żona kupiła mi go w prezencie i teraz ciężko byłoby mi się go pozbywać tym bardziej, że wizualnie bardzo mi się podoba...

Ubierz to jakoś ładnie że awansujesz ze swoim hobby winylowym

Niemniej to prawda, że wkładka i pre mają znaczący wpływ.

Zacznij może od Art DJ Pre II czy innego Cambridge Audio.

[marekw 76]

Wydaje mi się, że dość wyraźnie opisałem swoje oczekiwania...
Pisałem, że chciałbym docieplić dźwięk i poprawić stereofonię, opisałem też czym jest "magia winylu" według mnie...

Inwestowanie w kiepskiego Chińczyka jest bezsensowne.

Słyszałem, że ma niestabilne obroty, buczy ale u mnie nic takiego nie występuje.

Nasłuchałem się też, że jest to porządny DD i że po wymianie wkładki i z nowym pre zagra super:(
Teraz dowiaduję się, że jest do niczego...

Ok spróbuję jakiś pre na początek i zobaczę co da...
Ten Art DJ Pre ll na pewno będzie lepszy niż ten w moim wzmacniaczu?
Ma dobre opinie i tak tylko się upewniam.

[marekw 76]

marekw 76 pisze:
Tyle tylko, że były to kompletnie inne zestawy niż teraz.


Dlatego dość bezsensowne jest odwoływanie się do tego przykładu

Nie do końca bezsensowne bo wtedy tor cd też był teoretycznie wyższej klasy a przynajmniej sporo droższy

[Wojtek]

Pisałem, że chciałbym docieplić dźwięk i poprawić stereofonię

Wybacz, ale dopiero teraz rozumiem jaki jest cel Wcześniej albo było zbyt niejasno albo to ja mam problemy z czytaniem

Uczulam jednak że w pewnych aspektach CD nie dogonisz i kropka. Trzeba się z tym pogodzić.

Dodatkowo, pamiętaj o znaczeniu jakości realizacji samych płyt które porównujesz (szczególnie winylowych).
To że są np. nowe i 180g jeszcze o niczym nie świadczy

Słyszałem, że ma niestabilne obroty, buczy ale u mnie nic takiego nie występuje.

Nasłuchałem się też, że jest to porządny DD i że po wymianie wkładki i z nowym pre zagra super:(
Teraz dowiaduję się, że jest do niczego...

Aż tak to nie. Po prostu nie jest to sensowna baza rozwojowa. Nie mniej, na tym etapie nie zmieniałbym gramofonu.
To że jest to najsłabsze ogniwo w torze to osobna kwestia.

ie do końca bezsensowne bo wtedy tor cd też był teoretycznie wyższej klasy a przynajmniej sporo droższy

Totalnie bezsensowne, zapewniam. Cena to nie wszystko. Teraz masz inny sprzęt i na nim się skupmy.

Wymiana preampa na lepszy może poprawić i zbliżyć Ciebie do oczekiwań, ale nie mogę obiecać, że na 100% tak będzie.

Nie widzę sensu by w tej chwili wykładać jakiś większy szmal na preamp, lepszą igłę czy w ogóle wkładkę z wysokiej półki, bo byłoby to dość kosztowne strzelanie na oślep.

[marekw 76]

Dzięki Wojtek za jasną i rzeczową odpowiedź, poszukam jakiegoś używanego pre.
Wiele dobrego czytałem o pre amp użytkownika Ahaja ale nie widziałem aby ktoś się pozbywał

[Wojtek]

poszukam jakiegoś używanego pre.

Można i tak

[Myszor]

Ja też zdziwiłem się że "szczurem", choć zacnym, miałem, chcesz ścigać tego sacd marantza.
To świetna maszyna (zazdroszczę) i niełatwo ją przebić.
Może masz taki problem jak miałem ja. Przez pewien czas nie akceptowałem różnic między cd i winylem aż stwierdziłem że winyl nie męczy mi ucha.
Tak czy siak ahaja ma rację. Tym AuTem sa8003 nie prześcigniesz.
Jest jeszcze kwestia płyt i wydań jakie słuchasz. Sprzęt to tylko część story.

[Wojtek]

Dlatego od początku pytam się czy celem jest ściganie CD czy też poprawianie czegoś w torze analogowym.
A jeśli poprawiamy to siłą rzeczy CD nie może być "wzorem", przynajmniej nie w każdym aspekcie.

[marekw 76]

Dlatego od początku pytam się czy celem jest ściganie CD czy też poprawianie czegoś w torze analogowym.

A ja od początku powtarzam, że nie chodzi o wyścig tylko o poprawę brzmienia toru analogowego właśnie! już sił nie mam tłumaczyć...
Zazwyczaj słucham muzyki przez cd, czasem gdy mam ochotę - słucham przez słuchawki. Obydwa tory (tak cd jak i słuchawkowy) sprawiają mi radość. Taką samą satysfakcję chciałbym mieć przy odsłuchach z toru analogowego. Ale jakość (poziom) dźwięku jest niestety GORSZA...
Otrzymałem już odpowiedź (dziadowski gramofon) ale jest nadzieja, że z nowym pre zabrzmi lepiej (cieplej i z lepszą stereofonią) bo o to właśnie od samego początku mi chodzi...
Nie szukam chirurgicznej precyzji czy analityczności nie szukam dźwięku jaki mam z cd chcę tylko aby mój tor analogowy zabrzmiał lepiej niż dotychczas.
Pozdrawiam
Marek

[Wojtek]

Obydwa tory (tak cd jak i słuchawkowy)

Ale... słuchawki same w sobie nie grają, więc jaki to tor? Ten sam co CD, tyle że na słuchawkach
Chyba że tak naprawdę miałeś na myśli podział na słuchawki i kolumny.

Taką samą satysfakcję chciałbym mieć przy odsłuchach z toru analogowego. Ale jakość (poziom) dźwięku jest niestety GORSZA...

Wybacz, ale jednak mimo wszystko robisz z tego wyścig z CD, bo ciągle się do tego odwołujesz, porównując Rozbrzmiewa tutaj podsumowanie ahaja.

Nie szukam chirurgicznej precyzji czy analityczności nie szukam dźwięku jaki mam z cd chcę tylko aby mój tor analogowy zabrzmiał lepiej niż dotychczas.

Polepszać dźwięk można prawie w nieskończoność. Kluczowa kwestia to wydawać pieniądze tak by ich nie palić po drodze

Zacznij od Art DJ Pre. Nie kosztuje dużo, a powinien być konkretniejszy od tego wbudowanego co masz. Zobaczymy czy to droga we właściwym kierunku.

Powtarzam pytanie: co z kwestią płyt? Na jakich płytach porównujesz? Winyl winylowi nierówny, itd.

[marekw 76]

Płyty rożne od lat 70, 80 przez ostatnie tzw audiophile 180g.
Wydania też różne od dawnych z europy zach przez ruską melodię do dzisiejszych wydań z EU.
Nie jest tego dużo (póki co) około 50 szt. Wkrótce (pewnie około marca) powinno dotrzeć do mnie około 100 szt naprawdę extra wydań z lat 70 i 80 a będą to wyłącznie wydania z USA i starej Europy Zach (RFN, Francja).

[Wojtek]

Jedno co na pewno pomoże to igła SAS, ale na tym etapie jeszcze bym się na nią nie rzucał

[marekw 76]

Dodam jeszcze, że jeden numer na soundtracku z filmu "Against All Odds" brzmi rewelacyjnie, dźwięk otacza słuchacza a muzyka kompletnie odrywa się od kolumn podobnych rodzynków jest kilka lecz to tylko pojedyncze przypadki gdy ten mój gramofon pokazuje, że może...

[marekw 76]

Igła SAS pojawi się z pewnością jeśli znajdę pre spełniające moje oczekiwania.

[Pawelec]

Ja bym zaproponował abyś znalazł jakieś fajne miejsce gdzie możesz posłuchać w miarę dobrze zestawionego toru analogowego . Jeżeli będziesz w okolicach Warszawki to takie miejsca znam i podpowiem. Wtedy będzie łatwiej pomyśleć nad uzupełnieniem tego co masz lub nad zmianami. Może jedna bezdusznie sterylny SACD jest dla Ciebie niezastąpiony?