Gramofon Dual DTJ-301 wyłaczanie

dezerter · Post autor: **dezerter** » 02 lut 2016, 17:44

Szanowni Państwo, kupiłem gramofon jak wyżej niestety bez polskiej instrukcji. Podłączyłem wszystko sam (jestem jeszcze z czasów Bernarda) wyregulowałem i działa, niestety na końcu płyty dalej kręci talerzem. Może Państwo wiecie czy tak ma być - oczywiście zdaje sobie sprawę że to nie jest gramofon automatyczny. Pozdrawiam z Karkonoszy - Tomek

Post autor: **Wojtek** » 02 lut 2016, 18:26

Tu znajdziesz instrukcję obsługi: http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=46&t=5286

Gramofon jest manualny, więc nie ma ani auto-startu ani auto-powrotu. Innymi słowy, działa jak powinien.

Dokonałeś złego wyboru jeśli szukałeś gramofonu co będzie się sam wyłączał na końcu płyty.

dezerter · Post autor: **dezerter** » 02 lut 2016, 19:53

Żeby tak człowieka dołować przy nowym zakupie

Ale na poważnie dziękuję za info i instrukcję. Zdawałem sobie sprawę że nie jest automatyczny, o czym zresztą pisałem. Kupiłem z powodu wkładki jak tez napędu i faktu że to... Technics (kopia Dual'a).

Post autor: **Wojtek** » 02 lut 2016, 20:07

dezerter pisze:z powodu wkładki

Która jest jedną z najtańszych dostępnych.

dezerter pisze:jak tez napędu

Który jest znany z tego, że jest kiepski.

dezerter pisze:i faktu że to... Technics (kopia Dual'a).

Faktu, który okazał się być bzdurą. To ani Technics ani Dual tylko tani Chińczyk

Przypomina legendarnego Technicsa z wyglądu. Na tym się podobieństwa kończą.

dezerter · Post autor: **dezerter** » 02 lut 2016, 20:32

Niestety stać mnie tylko na taki sprzęt, z którego i tak sie cieszę. Wojtku, natomiast to co piszesz i jak traktujesz ludzi świadczy tylko o Tobie.

chudy_b · Post autor: **chudy_b** » 02 lut 2016, 20:37

dezerter pisze:Niestety stać mnie tylko na taki sprzęt

On kosztuje prawie 800 zł. Gdybyś najpierw poczytał a potem kupował, to za te pieniądze miałbyś naprawdę bardzo porządny gramofon. Choć używany.

dezerter pisze:Wojtku, natomiast to co piszesz i jak traktujesz ludzi świadczy tylko o Tobie

No cóż. To co napisał Wojtek może i jest brutalne, ale niestety prawdziwe. Wolałbyś usłyszeć że to super sprzęt, choć to nie prawda?

Jesli masz możliwość oddać ten gramofon, to byłoby to chyba najrozsądniejsze rozwiązanie

dezerter · Post autor: **dezerter** » 02 lut 2016, 20:39

Kupiłem go za 450pln

Post autor: **Wojtek** » 02 lut 2016, 20:59

Wybacz jeśli Ciebie uraziłem dezerter, ale z zasady jestem przeciwny naginaniu prawdy, stąd te moje sprostowania.

dezerter · Post autor: **dezerter** » 02 lut 2016, 21:36

Wojtku spokojnie, ja już stary jestem (50 na karku) i z zasady się nie obrażam, nie strzelam focha itp. Ostatni Twój post świadczy o poziomie a na przyszłość nie warto nikogo kto sobie kupił nawet Bambino nie wypada sprowadzać go do poziomu parteru, ale zachęcić do np. dalszych zakupów np. lepszego a niekoniecznie droższego sprzętu. A wracając do meritum to mam pytanie czy warto inwestować (czytaj naprawiać) w sprzęt typu Bernard (oddałem go synowi), Adam, czy Daniel (mam go zamiar naprawić). Niestety zachodnich sie boje bo chyba mam za małe możliwości (części) do ich naprawy.

Post autor: **Wojtek** » 02 lut 2016, 21:46

Dla nostalgii może warto. Dla technikaliów niezbyt.

dezerter pisze:Niestety zachodnich sie boje bo chyba mam za małe możliwości (części) do ich naprawy.

Nie ma czego się obawiać. Zresztą, to co kupiłeś to też obcokrajowy sprzęt

chudy_b · Post autor: **chudy_b** » 02 lut 2016, 21:47

dezerter pisze:czy warto inwestować (czytaj naprawiać)

dezerter pisze:Bernard (oddałem go synowi)

Raczej nie.

dezerter pisze: Adam,

Jeśli się uda naprawić to jak najbardziej, to całkiem niezły gramofon. Problemem jednak bywają rozmagnesowane talerze. Nie do zdobycia.

dezerter pisze:Daniel

Jak najbardziej (Wojtek będzie miał inne zdanie

) O ile nie musisz go kupowac na Allegro, tylko masz jakiś w domu do zrobienia, to warto poświęcić mu trochę czasu. Wszystkie części sa łatwo dostępne i tanie. Sam gramofon jednak prosty nie jest. Powiedziałbym raczej, że jest ostro nakombinowany. Ale spokojnie do zrobienia.

dezerter pisze:Niestety zachodnich sie boje bo chyba mam za małe możliwości (części)

To zalezy jak gramofon jest uszkodzony. Części mechaniczne moga być trudne do zdobycia. Elektroniczne, poza nielicznymi rzadko uszkadzającymi się wyjątkami, mozna zdobyć bez problemu.
Oczywiście rozpiętość skomplikowania elektronicznego jest bardzo duża. Od takich które zrobisz przy użyciu probówki fazy do takich w których bez wielokanałowego oscyloskopu nic nie zdziałasz.

dezerter · Post autor: **dezerter** » 02 lut 2016, 22:05

To bardzo dobra informacja, tym bardziej że mam własnie do zrobienia Daniela.

chudy_b · Post autor: **chudy_b** » 02 lut 2016, 22:07

Pytaj jakby co. Mam Daniela, jestem fanem Daniela, mam serwisówkę (niedostepną w sieci z tego co wiem), chętnie pomogę w miarę możliwości.

dezerter · Post autor: **dezerter** » 03 lut 2016, 10:09

Piękne dzięki. Od przyszłego tygodnia zacznę z nim walczyć.