Jak w temacie, mam problem z ramieniem gramofonu.
Zacznę od tego, że naprawiłem (ufffff) Steuerpimpel.
Ramię bez problemu zaczęło ustawiać się nad płytą, ale w momencie opadania osiąga jakby moment bezwładności i lekko cofa się, przez co nie trafia w rozbiegówkę lecz w talerz (problem występuje przy singlach).
Wydawało mi się, że powinno opadać góra-dół, a ono tak trochę zjeżdża na bok.
Nie mam pojęcia, co należy wyregulować, nie znam się zupełnie na elektronice i mechanice, a naprawa Steuerpimpela jest wyłącznie dziełem przypadku i tego forum
