Jakość kolorowych płyt

[loamesoile]

Mam Led Zeppelin III na czerwonym winylu i niestety... gra FATALNIE. Słuchać się nie da... a płyta jest całkiem nowa, odtwarzałem ją może 3 razy. Szumofon bez dynamiki. Moim zdaniem szkoda wydawać kasę na kolorowe winyle. Grają zdecydowanie gorzej.

A płyta była nowa, gdy ją kupowałeś? Może ma po prostu mocno zabrudzone rowki (ale w przypadku zupełnie nowej płyty, to raczej niemożliwe). Ewentualnie może to wina wydania, czy ostatecznie egzemplarza, bo przynajmniej z moich obserwacji, kolorowe płyty nie powinny mieć znacząco gorszej jakości dźwięku niż te czarne.

Sam natomiast mam jedną czarną płytę, która patrząc na nią powinna grać pięknie, a niestety nie gra i nie wiem jaka jest tego przyczyna. Może ktoś ją kulturalnie zajechał na śmierć, a może ma bardzo zabrudzone rowki. Na razie nie mam myjki, ale muszę nabyć i wtedy się przekonam

[nieslyszacy]

Płyta nowa, kupiona w sklepie na Temple Bar. Umyłem ją, bo myślałem, że to pomoże... niestety nie pomogło

[restimek]

Ja ostatnio zakupiłem nowiutką Madonne - Hard Candy
Wydanie bardzo fajne bo 3LP (2 kolorowe) + 1CD i powiem że jakości dźwięku z tych płyt nie mogę nic zarzucić i brzmią nawet lepiej niż ta CD. Obie LP są dość grube - zauważalnie grubsze od pierwszej kolorowej płyty jaką posiadam (może stąd wynika różnica).

[Batman]

Nie straszcie mnie Ja właśnie zamówiłem trzy kolorowe nówki (w tym jedna transparentna). Mam nadzieję jednak, że nie będzie tak strasznie

Jak tylko dotrą to dam cynk jak brzmią kolorki spod "ręki" "Inside Out Music"..

[Waluch]

Picture Disk brzmi gorzej od zwykłej czarnej LP
natomiast wszelkie 'kolorowe' wydania brzmią równie dobrze co czarne

[Kusma]

Hej, jestem tu nowy ale winylkami zajmuje sie juz dwa latka a o kolorowych płytach mam swoje utarte zdanie: brak roznicy

jestem posiadaczem krazka "high violet" zespolu the national w edycji limitowanej barwionej na fioletowo, natomiast u kumpla znalazlem ten sam album ale w wersji klasycznej - czarnej;
plytke pozyczylem, odsluchalem u siebie i przynajmiej na moj sluch brak jakiejkolwiek roznicy w jakosci dzwieku...

[Wojtek]

A na czym słuchasz (gramofon + wkładka)?

To tylko jeden taki przypadek czy też robiłeś już więcej porównań kolorków?

[Kusma]

pioneer PL-990(zaden ze mnie audiofil) i standardowa wkladka i mowiac szerze to tylko jedno takie moje porownanie

[Wojtek]

pioneer PL-990(zaden ze mnie audiofil) i standardowa wkladka

Jasne. Znam ten gramofon i jego wkładkę (AT-3600/91) i niestety w tym przypadku nie dziwię się, że wydanie kolorowe i zwykłe, czarne może brzmieć jednakowo. Można do takiego wniosku dojść nawet poprzez posłuchanie filmików z youtube, gdzie PL-990 jest dość popularnym modelem wśród "zawodowych zgrywaczy"

i mowiac szerze to tylko jedno takie moje porownanie

"Utarte zdanie" na bazie jednego porównania? Nie uważasz, że to trochę na wyrost?

Jakby co to mamy też wątek poświęcony jakości picture disców, gdzie też trochę wspomina się o kolorkach, ale w sumie wniosek większości jest ten sam.
Link do wątku.

[Kusma]

no to moze inne porownanie:
do wspomnianej wczesniej wersji limitowanej

"high violet" zespolu the national w edycji limitowanej barwionej na fioletowo

dokopilem cd takie samo bo,
jestem kolekcjonerem cdekow.
Nowy kolorowy winyl odtworzony na moim "plastiku" i i plytka cd brzmia tak samo(zarowno naped jaki i gramofon podlaczone do dobrego wzmacniacza technicsa(sa-ch655))
choc mozna sie spierac ze cd jest czystsze a winyl bardziej naturalny a to juz bylo tu http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=28&t=160

Od razu mowie ze to moja obserwacja a nie profesjonalna opinia

[wojciech06]

Od razu mowie ze to moja obserwacja a nie profesjonalna opinia

No i bardzo słusznie, bo każdy ma inne wrażenia słuchowe (inaczej odbiera bodźce audio)

[krzysius1978]

Witam, ja właśnie odebrałem zamówioną w EMPIKU picture disc 'rage against the machine' no ładnie to wygląda...siedzę sobie słucham i nie wierze, że nowa płyta może grać tak fatalnie, to jest aż niebywałe...Picture disc to chyba tylko jednak wydania kolekcjonerskie. Przestrzegam przed zakupem, no chyba, że ktoś chce zrobić sobie zegar na ścianę.

[tollo]

siedzę sobie słucham i nie wierze, że nowa płyta może grać tak fatalnie, to jest aż niebywałe...Picture disc to chyba tylko jednak wydania kolekcjonerskie. Przestrzegam przed zakupem, no chyba, że ktoś chce zrobić sobie zegar na ścianę.

Opinia o tym wydaniu zwiedziła internet już około 5 razy i właśnie zatacza po orbicie kolejny krąg. Ta płyta brzmi fatalnie, naprawdę łatwo znaleźć o tym informacje. Nie każdy picture disc brzmi źle, znam takie co bardzo dobrze.

[krzysius1978]

siedzę sobie słucham i nie wierze, że nowa płyta może grać tak fatalnie, to jest aż niebywałe...Picture disc to chyba tylko jednak wydania kolekcjonerskie. Przestrzegam przed zakupem, no chyba, że ktoś chce zrobić sobie zegar na ścianę.

Opinia o tym wydaniu zwiedziła internet już około 5 razy i właśnie zatacza po orbicie kolejny krąg. Ta płyta brzmi fatalnie, naprawdę łatwo znaleźć o tym informacje. Nie każdy picture disc brzmi źle, znam takie co bardzo dobrze.

witam a mógłbyś w takim razie coś polecić, cokolwiek z podobnej kategorii muzyki?

[ojcie_c]

"Sobie kupiłem" reedycję "Kick" INXS na czerwonym winylu. Brzmienie - super, ale...

Umyłem, zapodałem i... czujniki w moim SL-1610mk2 zgłupiały dokumentnie.

Naciskam "start": ramię wędruje na punkt startu... siedmiocalówki. Autostop w ogóle wysiadł. Taka specyfika płyty, LOL...