Wojtek pisze: to raczej będzie faktycznie produkt od Sony
Raczej czy na pewno? Jakieś źródło? I pewnie produkują w Japonii, no tak, wiadomo ;]
Pierwsze, co dla mnie absolutnie dyskwalifikuje ten produkt, to oficjalny tytuł:
gramofon cyfrowy. Z USB. Jakieś pytania?
Druga sprawa - na oficjalnej stronie nie ma żadnej konkretnej informacji. Tylko marketingowy i pseudo-audiofilski bełkot. Typu: ej, mam USB i wbudowany przedwzmacniacz, moja mata jest gumowa i gruba, mam super ramię (ale jakie, jaka wkładka?) co ogniskuje dźwięk i daje przestrzenność i w ogóle kołysanie i drżenie nie występuje (dlatego nie podajemy tych zupełnie nieistotnych informacji). No i te talerze to są odlewane pod ciśnieniem... ech, no bo inne to bez ciśnienia odlewane są... no i ta bezwładność i masa (o której nic nie napisaliśmy, bo i po co...) i nóżki gumowe... (super, prekursorzy normalnie...) i ta pokrywa co jest dopasowana i nie wpływa na dźwięk... i ten MDF, co jak tani plastik wygląda... genialne...
No świetny gramofon, polecam. 2/10.