Zagadki i łamigłówki dot. płyt winylowych

-Wolf- · Post autor: **-Wolf-** » 23 gru 2015, 02:24

Jakby był większy fragment i większy wymiar, to by działało wyszukiwanie graficzne w Googlach i by nie było zabawy

To jest i tak dość charakterystyczny motyw

-Wolf- · Post autor: **-Wolf-** » 23 gru 2015, 08:47

Podpowiedź: polski zespół metalowy, założony w 2003 roku.

-Wolf- · Post autor: **-Wolf-** » 23 gru 2015, 13:52

Podpowiedź nr 2: w tytule płyty występuje miesiąc, który obecnie mamy

klin · Post autor: **klin** » 23 gru 2015, 14:44

Przekopałem już jakiś Votum, Exlibris i Embrional i już się bałem szukać dalej i sprawdzać jak daleko sięga fantazja metalowców w nadawaniu nazw kapelom...

A tu patrze i widzę Furię na awatarze tak więc chyba "Grudzień za grudniem"

-Wolf- · Post autor: **-Wolf-** » 23 gru 2015, 17:58

Dokładnie tak

Twoja kolej.

klin · Post autor: **klin** » 23 gru 2015, 18:14

Pewnie będzie za łatwe

Z jakiej to płyty?

: clock.jpg (2.34 KiB) Przejrzano 719 razy

holy_shit_89 · Post autor: **holy_shit_89** » 23 gru 2015, 18:48

Tom Waits - Closing Time?

klin · Post autor: **klin** » 23 gru 2015, 19:02

Zgadza się

Prawie go nie widać ale się jendak rzuca w oczy.

Twoja kolej.

holy_shit_89 · Post autor: **holy_shit_89** » 23 gru 2015, 19:25

Idealna płyta na takie "zimowe" wieczory. Pomyślę nad zagadką

No i zagadka pomyślana.

Tarkus · Post autor: **Tarkus** » 23 gru 2015, 22:45

The Doors - "Strange Days". Uwielbiam ten album.

Naprawdę. Doorsi to jedna z moich 3 najukochańszych kapel, obok Pink Floyd i Led Zeppelin.
PS. Czy tylko mnie się zdaje, czy ta okładka faktycznie nawiązuje do zakończenia "8 1/2" Felliniego?

holy_shit_89 · Post autor: **holy_shit_89** » 24 gru 2015, 00:00

Ha, właśnie wszedłem na forum z zamiarem napisania podpowiedzi, że scena na okładce kojarzy mi się z Fellinim, ale napisałbym o "La Stradzie", bo taki cyrkowy klimat

Ale nie widziałem "8 1/2" (

) więc może Ty masz lepsze skojarzenie.

Obok "LA Woman" chyba mój ulubiony album Doorsów.

Twoja kolej.

Tarkus · Post autor: **Tarkus** » 28 gru 2015, 09:30

Osobiście uważam "LA Woman" za najlepszy album The Doors w ogóle. Ale do rzeczy!
W pewnym sensie pozostańmy przy Ameryce...

Każdy, kto widział okładkę znanej płyty pewnej angielskiej grupy rockowej, z pewnością zauważył, że projekt graficzny jest przewrotną wariacją na temat Statui Wolności (lub, jak kto woli, Statuy - obie formy są poprawne!) na tle Manhattanu. Jednak nie tej słynnej okładki dotyczy moje pytanie.
Również okładka jednego z wcześniejszych albumów tego samego zespołu zawiera ukryty akcent amerykański, przywołując (też przewrotnie!) rzecz mniej więcej równie dla Amerykanina ważną, co Statua Wolności. Jakiej to i czyjej płyty okładka, co konkretnie przywołuje i w jakiej formie?

holy_shit_89 · Post autor: **holy_shit_89** » 28 gru 2015, 12:15

Ja mówię "statuły"

Czy chodzi o Supertramp - Crisis? What Crisis? Ten gościu opalający się w ruinach wydaje się taki amerykański

Tarkus · Post autor: **Tarkus** » 28 gru 2015, 12:51

holy_shit_89 pisze:Czy chodzi o Supertramp - Crisis? What Crisis? Ten gościu opalający się w ruinach wydaje się taki amerykański

Może się wydawać amerykański, jednak żadnej z narodowych świętości USA odnaleźć tam nie mogę. Chodzi o coś dużo bardziej, że tak powiem, patriotycznego.

Ale jesteś na dobrym tropie - tak jest, chodzi o jedną z płyt Supertramp wydanych w latach 70.

Post autor: **Wojtek** » 28 gru 2015, 12:55

Ja już wiem o jaką płytę chodzi, ale dam szanse holy_shit_89 na rehabilitację

Winyl.net