Yamaha AX-500 problem z kanałem

pawel_p694 · Post autor: **pawel_p694** » 20 lis 2015, 17:26

Witam, posiadam wyżej wymieniony wzmacniacz, cały zestaw grający zmontowałem we wrześniu i już wtedy zaczęły się problemy. Mianowicie jedna z kolumn grała ciszej, mniej wyraźnie, dźwięki nie są tak eksponowane jak w drugiej. Myślałem, że to być może problem z głośnikami, ale po zamianie kanału okazało się, że druga kolumna gra podobnie, a więc problem leży najprawdopodobniej w lewym kanale wzmacniacza. Dodam, że podczas słuchania dźwięk charczy i tak jakby "pulsuje" raz ciszej, raz głośniej, ale i tak zdecydowanie ciszej i mniej wyraźnie niż w kolumnie podpiętej do prawego kanału. W czym może być problem, czy może on wynikać np. ze źródła dźwięku (w moim przypadku gramofonu)?
Pozdrawiam

Regsoft · Post autor: **Regsoft** » 20 lis 2015, 17:54

Jakby to był problem z gramofonem to od razu poznasz jak zmienisz kanały na kablach na wejściu wzmacniacza. Generalnie ostatnio miałem tego typu problemy ze wzmacniaczem które na szczęście udało mi się rozwiązać sprayem do styków i potencjometrów. Nie wiem co u Ciebie ale chyba od czegoś trzeba zacząć. Sprawdzałeś czy ma na to wpływ którykolwiek z potencjometrów lub przełączników (np. u mnie taki efekt był przy kręceniu przełącznikiem rodzaju wkładki) ...

pawel_p694 · Post autor: **pawel_p694** » 20 lis 2015, 22:39

W zasadzie ten wzmacniacz dzisiaj wrócił z przeglądu i miał czyszczone potencjometry, ponoć u osoby, która to robiła grał bez problemu. Nie wiem, czy ma to znaczenie, ale takie objawy wystąpiły po dłuższym bezproblemowym słuchaniu, po kilku godzinach lewy kanał zaczął charczeć, dźwięk był przesterowany, a głośność raz malała raz wzrastała. Próbowałem ruszać pokrętłami, ale nie dało to żadnych rezultatów.

Regsoft · Post autor: **Regsoft** » 20 lis 2015, 23:09

Nie wygląda na to abyś był w stanie sam to naprawić ...

Post autor: **Wojtek** » 21 lis 2015, 01:05

Próbowałeś zamienić kolumny albo źródła (gramofon) stronami czy jeszcze nie?

pawel_p694 · Post autor: **pawel_p694** » 21 lis 2015, 13:10

Tak, zmieniałem miejscami kable RCA, podpinałem kolumny lewą do lewego kanału, prawą do prawego, a później na krzyż lewą do prawego i analogicznie i to lewy kanał daje gorszą jakość dźwięku, przed chwilą podczas słuchania praktycznie 100% dźwięku szło z prawego kanału, podczas gdy lewy jedynie wydawał tłumione, ciche dźwięki. Poruszenie kolumną dawało jakiś efekt, ale tylko na chwilę. Czy taki stan rzeczy może wynikać z konfiguracji wzmacniacza i kolumn, tzn. mogą do siebie nie pasować, czy to wina wzmacniacza? Dodam, że czasem podczas odsłuchu wokal w nagraniach jest przesterowany, ale może to wina zbyt mocnego rozkręcenia gałek.

chudy_b · Post autor: **chudy_b** » 21 lis 2015, 14:18

Jeżeli jesteś pewien, że uszkodzony masz lewy kanał we wzmacniaczu, to jakim cudem ruszanie kolumną daje efekt?

pawel_p694 · Post autor: **pawel_p694** » 21 lis 2015, 15:59

Nie napisałem, że jestem pewien, tylko że prawdopodobnie coś jest nie tak z kanałem, skoro głośnik podpięty pod kanał lewy gra źle, a drugi bez zarzutu. Nie mam pojęcia jak to się dzieje, po prostu przy przesunięciu kolumny dźwięk na moment stawał się poprawny, ale trwało to tylko chwilę.

Post autor: **Wojtek** » 21 lis 2015, 21:57

Czy gramofon to Twoje jedyne źródło sygnałowe?

Sytuacja z przesunięciem kolumn jest ciekawa

Jakiego przekroju i jak długie są Twoje przewody głośnikowe? Czy odcinki są równych długości? Co to za kolumny?

pawel_p694 · Post autor: **pawel_p694** » 21 lis 2015, 22:35

Tak, korzystam jedynie z gramofonu. Mnie też to dziwi, po lekkim puknięciu w maskowinice, czy poruszeniu całą kolumną grała ona bez problemu, ale jedynie przez jakieś 15-30s, później problem wracał. Oba przewody są równej długości (2m), AIV Silverado 2x2,5mm. Kolumny to Canton Quinto 510. przy wejściu do głośnika każdą z żył przewodu mam podzieloną na dwie o mniejszej średnicy, inaczej nie zmieściłyby się do otworu w kolumnie.

Post autor: **Wojtek** » 21 lis 2015, 23:09

Dla pewności, podepnij jakieś inne źródło pod wzmacniacz, ewentualnie sam gramofon wepnij w wejście liniowe. Będzie grało cicho, ale sygnał powinien być równy.

Swoją droga, czy przełączenie wzmacniacz w tryb mono robi jakąś różnicę w kontekście problemu?

pawel_p694 · Post autor: **pawel_p694** » 21 lis 2015, 23:40

sam gramofon wepnij w wejście liniowe

To znaczy pod wejście video/aux (takie posiadam)?

Tak, tryb mono sprawia, że jakość i głośność dźwięku jest dużo lepsza niż w trybie stereo (tam słychać jedynie bardzo bardzo cichą linię melodyczną i charczenie w miejscu skoków głośności np. perkusja), jednak nie tak samo dobra jak w kolumnie wpiętej w prawy kanał wzmacniacza.

Post autor: **Wojtek** » 22 lis 2015, 00:07

pawel_p694 pisze:To znaczy pod wejście video/aux (takie posiadam)?

Tak.

Czyli tryb mono magicznie sprawia, że z lewym kanałem jest dużo lepiej, ale nadal nie tak samo dobrze jak z prawym? Hm, ciekawe

Swoją droga, próbowałeś wpiąć kolumny w drugą parę wyjść, czyli w tym wypadku terminale B?

pawel_p694 · Post autor: **pawel_p694** » 22 lis 2015, 00:19

W takim razie jutro podepnę gramofon pod AUX i dam znać co i jak. Ze względu na późną porę nie słuchałem muzyki zbyt głośno, więc trudno mi ocenić czy dźwięk był dużo gorszy, jutro to sprawdzę. Tak, zarówno w A i B problem był ten sam. Swoją drogą, co jest przyczyną tego, że na mono gra dobrze, a na stereo nie?

Post autor: **Wojtek** » 22 lis 2015, 00:46

pawel_p694 pisze:więc trudno mi ocenić czy dźwięk był dużo gorszy, jutro to sprawdzę.

Dobrze by było

pawel_p694 pisze:Swoją drogą, co jest przyczyną tego, że na mono gra dobrze, a na stereo nie?

O przyczynach to jeszcze za wcześnie, ale moim zdaniem jest szansa na krok w kierunku tezy, że wina jednak nie leży w końcówkach mocy wzmacniacza ani nigdzie dalej (kable głośnikowe, kolumny).