Panowie i panie_winyl;
Obie pompy z allegro nie spełnią oczekiwań projektu niejako "poniekąd forumowego' (CMF - cudowna myjka forumowa), bo:
- druga czyli ta na wiertarkę - jest kiepska, bez zasilania i zaledwie przepływowo turbinowa = czyli nie ten projekt, bowiem CMF z założenia jak mi się wydaje nie miałaby być kiepską kopią ON lecz urządzeniem lepszej klasy. Wtedy jej budowa ma sens.
- pompka CPN z linku to akurat jej słabsza wersja. Istnieje lepsza mająca już zasilanie w komplecie. Pompka z linku jest typem pompy zatapialnej. Takie pompy nie nadają się do odsysania płynu myjącego ponieważ ich środowiskiem pracy jest układ zatapialny. Taka pompa nie powinna zasysać powietrza, ponieważ w konsekwencji traci wówczas moc oraz ulega awarii.
Tu potrzebna jest pompa o charakterze penetrującym i niezatapialna (tu typowy błąd - pompa do studni oraz sadzawek nie nadaje się do dedykowanej pracy myjki).
Jaka pompa się nadaje w praktyce?
- pompka CPN ale taka do usuwania resztek oleju z miejsc trudno dostępnych np miski olejowej o trudnym dostępie lub bezodpływowej (są takie jednak nie znam ich możliwości zasysających - czyli mocy samego ciągu dla płynu zasysanego z i w obecności powietrza)
- pompka jachtowa do słodkiej wody (campingowa - do kamperów, jest też OK, a nawet bardziej)- model niezatapialny,
- pompka winiarska do 'butelkowania zbiorów"

, ale tu dobór mocy wydaje się być zasadniczy, te dostępne w handlu są za słabe, a więc DIY oparte na lepszej pompie,
- pompa próżniowa (najlepsze ale i najdroższe rozwiązanie), niestety w tym kontekście za droga do CMF,
* uwaga ogólna: wszystkie pompy, których środowiskiem pracy jest pełne zanurzenie, nie nadają się do myjki i po stosunkowo krótkim czasie ulegają awarii.
* generalnie kierunek oparty na odkurzaczu jest chyba lepszy i zdecydowanie bardziej dostępny, gorzej z estetyką, gabarytami i hałasem.
* ktoś z kolegów napisał o myjce 10krotnie tańszej od ON. Zbudowanie takiej myjki jest niemożliwe. Poza tym byłoby to wyłamywanie otwartych drzwi. Taka myjka już istnieje - nazywa się Knosti. Koszt CMF na dobrych komponentach to jakieś 600 - 800 plnów, jeśli budować ją od podstaw jako projekt samodzielny.
Wrzucam jako głos w dyskusji. Można się nie zgodzić, a nawet trzeba. Będzie bardziej twórczo.
Rozważałem budowę preCMF na bazie Altusa P-100 (inny silnik, przekładniowy na 12V, 8-20 obr), jednak bardziej mnie inspiruje model działający jak Loricraft
http://www.lencoheaven.net/forum/index.php?topic=843.0
lub rozwiązanie ultradźwiekowe typu:
VRCM
http://www.vrcm.pl/produkty
Z płyt umytych w ultradźwiękówce jestem b.zadowolony. Efekt wydaje się być oczekiwanie dobry. Być może to jest dobry kierunek dla CMF?