
Wątek ma charakter ogólny, możemy tu roztrząsać wady i zalety tego modelu (i podobnych) czy na przykład dyskutować o wyższości tego gramofonu nad innymi

(na obrazku model STR8.150 z prostym ramieniem, model ST.150 ma ramię w kształcie litery 'S')
Stanton ST.150
to gramofon z napędem bezpośrednim, produkowany przez amerykańską firmę Stanton Magnetics. Ów firma z Florydy zajmuje się produkcją właśnie gramofonów, wkładek magnetycznych, mikserów, odtwarzaczy CD i innych narzędzi dla DJ-ów, jak choćby Final Scratch. Niestety jak większość producentów, Stanton przeniósł produkcję gramofonów do Chin. Byłem zdziwiony widząc z tyłu napis 'Made in China' (spotyka się też 'Made in Taiwan'), wszak wygląda bardzo porządnie i solidnie. Widać małe, zgrabne chińskie rączki osiągnęły mistrzostwo w tym fachu

Stanton ST.150 zrobiony został na wzór legendarnego Technicsa SL-1200 z myślą o DJ-ach. Ale znakomicie nadaje się do zwykłego odsłuchu płyt winylowych. W końcu gramofony Technicsa służyły właśnie do odtwarzania czarnych płyt, a nie skreczowania. Dopiero pewnego pięknego dnia pod koniec lat osiemdziesiątych, jakiś czarny hultaj użył gramofonu niezgodnie z jego przeznaczeniem i tak powstał scratch i cały turntablizm

Z urządzenia służącego tylko do odtwarzania muzyki zrobił się prawdziwy instrument. Jednakowoż w dalszym ciągu mam mieszane uczucia widząc DJ-a drapiącego piękne, czarne płyty. Powiem więcej, takie niszczenie płyt i gramofonów należałoby określać mianem profanacji

Stanton ST.150 - ważniejsze cechy:
- masywna, stalowa konstrukcja (waga gramofonu z talerzem - ok. 18 kg, wg danych producenta - 16,4 kg)
- bardzo stabilne, ogumowane nóżki dopasowujące się do podłoża
- 16 polowy, 3 fazowy, bezszczotkowy silnik z siłą ciągu ponad 4,5 kg/cm
- odlewany z aluminium talerz o średnicy 332 mm
- zniekształcenia (nierównomierności) i kołysanie dźwięku poniżej 0,1% (średnia ważona przy 33⅓ r.p.m.)
- stosunek sygnału do szumu (S/N ratio) nie mniej niż 60dB (DIN-B)
- separacja kanałów nie mniej niż 15dB
- pasmo przenoszenia 20Hz - 20kHz (dane producenta dot. dołączonej wkładki lub zintegrowanego przedwzmacniacza?)
- kontrola prędkości (pitch) w zakresach 8, 25 i 50%
- Pitch Lock (Quartz Lock) - pitch zablokowany na 0%
- trzy prędkości (33⅓, 45 i 78 obr./min.)
- elektroniczny hamulec
- regulowana prędkość startu i stopu talerza (od 0,2 s do 6 sekund)
- odtwarzanie do tyłu (Reverse Play)
- możliwość wyłączenia silnika bez odcinania zasilania (motor off)
- wbudowany przedwzmacniacz gramofonowy
- brak wejść / wyjść USB i MIDI
- wyjście cyfrowe (S/PDIF) i analogowe (złącze RCA - znane też jako cinch)
- stabilne ramię z zawieszeniem kardanowym o efektywnej długości 230 mm
- zalecana waga wkładki z headshellem: 13-18g
- max. siła nacisku na igłę: 5g
- regulowana wysokość ramienia, regulowany anti-skating (0 g – 3 g)
- zdejmowalna / wymienialna lampka z diodą LED zasilana przez gniazdo cinch
- zasilanie: AC 230V, 50Hz
- pobór mocy: 14W
- headshell z wkładką (Stanton 680HP), filcowa slipmata, kable (RCA, zasilający) i aluminiowy krążek na single 7" w komplecie
- cena detaliczna za nowy model: od ok. 1800 do 2000 zł
- produkowany w: Tajwan / Chiny
Reasumując, całkiem niezły to gramofon. Cena również jest atrakcyjna.
Jednak czekam na Waszą druzgocącą krytykę i wygarnięcie wszelkich niedoskonałości jakie ma ten gramofon

Adieu!
