Cześć, mam duszę i kocham czarne płyty

[Darek]

Tak i ponoć ma się dobrze Królowie tzw. muzyki biesiadnej.

Jak to dobrze ze moje radio tego nie lapie. Kiedys mowili w TV ze beda grali w Chinach

[Wojtek]

A w radiu to i tutaj tego nie uświadczysz
No chyba że w jakichś lokalnych/regionalnych stacyjkach, ale jeżdżąc autem po Polsce nie spotkałem się jeszcze z Disco Polo w eterze.

[JacK]

Wystarczy fajne towarzystwo i silne znieczulenie w postaci jakiegoś promila potem zapuszczasz stronke discoparty.pl i zabawa do rana.

[motown]

nie, nie i nie ;p piękno nie jest wberw pozorom subiektywnym, tylko obiektywnym pojęciem... są rzeczy które są słabe, ale ktoś je lubi, ale to wcale nie znaczy że gość który je lubi ma dobry gust

W istocie. Zatem ustalmy, ja mam gust dobry. Ludzi ze złym gustem nie lubię

A propos disco-polo: szperając niedawno w telewizorni znalazłem kanał Polo tv. Matko i córko, delikatnie mówiąc koszmar. Że taki kanał w ogóle znajduje odbiorców. Jestem cały czas w głębokim szoku...

[Sindsoron]

A propos disco-polo: szperając niedawno w telewizorni znalazłem kanał Polo tv. Matko i córko, delikatnie mówiąc koszmar. Że taki kanał w ogóle znajduje odbiorców. Jestem cały czas w głębokim szoku...

na silesia tv też puszczają sporo disco polo z tego co zauważyłem ;p ...mnie to raczej nie dziwi, w końcu jest to prosta nie wymagająca niczego od słuchacza muzyka, z łatwym do zapamiętania tekstem, łatwo wpadającą w ucho melodią...

[loamesoile]

że też disco polo nie wydają na winylach

[Obywatel]

Wystarczy fajne towarzystwo i silne znieczulenie w postaci jakiegoś promila potem zapuszczasz stronke discoparty.pl i zabawa do rana.

Otóż to. W kwestii disco polo istnieje w naszym kraju ogólnonarodowa obłuda - wywołana w dużej mierze medialnym ostracyzmem dla tej muzyki - polegająca na tym, że zdecydowana większość deklaruje, że tej muzyki nie trawi i że to żenada i w ogóle żal.pl. Wystarczą jednak 3-4 szybkie kolejki na jakiejkolwiek imprezie i wszyscy - tak kasjerki jak i management - radośnie podrygują w rytm disco polo. A po kilku następnych kolejkach management jest nawet w stanie wziąć udział w disco polo karaoke i co ciekawe nawet nie potrzebują promptu bo znają słowa

A ja przyznaję się otwarcie, że mam kilkanaście kawałków disco polo, które autentycznie i szczerze lubię. Słucham ich sobie od czasu i czerpię z tego przyjemność. I wcale nie uważam, że wartość muzyczna tych utworów jest zerowa. Wręcz przeciwnie - są one cudownie melodyjne i stanowią doskonałą odtrutkę na to, co w muzyce dzieje się od ponad 20 lat - czyli triumf rytmu nad melodią.

[loamesoile]

Ja bym prosił o jakiś asterysk przy tym "wszyscy", bo ja naprawdę szczerze nie znoszę. W dzieciństwie miałem krótką fazę, że faktycznie oglądałem te programy i słuchałem tych piosenek, ale minęła równie prędko jak przyszła. I choć generalnie bardzo lubię i melodię i kicz, to jednak z jakąś artystyczną nutą i nie aż tak prosty i bezpośredni, że dostaję nim bezpardonowo w twarz

[Sindsoron]

Ja bym prosił o jakiś asterysk przy tym "wszyscy", bo ja naprawdę szczerze nie znoszę. W dzieciństwie miałem krótką fazę, że faktycznie oglądałem te programy i słuchałem tych piosenek, ale minęła równie prędko jak przyszła. I choć generalnie bardzo lubię i melodię i kicz, to jednak z jakąś artystyczną nutą i nie aż tak prosty i bezpośredni, że dostaję nim bezpardonowo w twarz

szczerze się pod tym podpisuję ;p