Muzyczne sny
- KasparHauser
- Posty: 587
- Rejestracja: 01 lis 2012, 13:48
- Gramofon: Nieinterere2000
- Lokalizacja: Spoza linii świata
Muzyczne sny
Na pewno takie macie. Przedwczoraj śniło mi się, że nie wiem skąd, ale miałem płytę Spalam się Kazika. Kompaktowa wersja, ale jednak.
Dziś natomiast kupowałem Wszyscy przeciwko wszystkim Dezertera, na raty. Pierwsza wynosiła 3.50 (tyle w rzeczywistości mam w kieszeni). Picture disc i w zwykłej okładce ! Takie sny !
A jaki żal po obudzeniu... Nie do opisania.
Dziś natomiast kupowałem Wszyscy przeciwko wszystkim Dezertera, na raty. Pierwsza wynosiła 3.50 (tyle w rzeczywistości mam w kieszeni). Picture disc i w zwykłej okładce ! Takie sny !
A jaki żal po obudzeniu... Nie do opisania.
- zoombie
- Posty: 1029
- Rejestracja: 06 maja 2013, 21:36
- Lokalizacja: Łódź
Muzyczne sny
He, he, mnie się dzisiaj śniła ABBA "Arrival"
I nie wiem po co, bo przecież już ją mam

I nie wiem po co, bo przecież już ją mam

- KasparHauser
- Posty: 587
- Rejestracja: 01 lis 2012, 13:48
- Gramofon: Nieinterere2000
- Lokalizacja: Spoza linii świata
Muzyczne sny
A jeszcze kilka tygodni temu śniło mi się, że jakiś bezdomny ma arstonową "Kasetę" Kultu. Miałem się z nim zamienić i dać mu jakieś mięso. Było ok, aż zachciało mu się dzielić opłatkiem, a ja mówię NIE ! No i płyta też nie.
Jakaś graciarnia, spali tam. Jakieś rupiecie znosili. Klamoty.
I znów miało to wiele z rzeczywistości, bo Kasetę miałem kupować, ale sprzedawca nie odpisywał dość długo i dzielenia opłatkiem też po raz pierwszy odmówiłem.
Jakaś graciarnia, spali tam. Jakieś rupiecie znosili. Klamoty.
I znów miało to wiele z rzeczywistości, bo Kasetę miałem kupować, ale sprzedawca nie odpisywał dość długo i dzielenia opłatkiem też po raz pierwszy odmówiłem.
-
- Posty: 5
- Rejestracja: 03 paź 2013, 11:04
Re: Muzyczne sny
Ja ostatnio jak się napatrzyłem w necie na płytę The John Butler Trio - Sunrise Over Sea to mi się później śniło że na półce w Empiku za jakimiś płytami ją znalazłem... totalna abstrakcja.
- KasparHauser
- Posty: 587
- Rejestracja: 01 lis 2012, 13:48
- Gramofon: Nieinterere2000
- Lokalizacja: Spoza linii świata
Muzyczne sny
Już któryś raz mi się śni, że urywam igłę w gramofonie
. Na szczęście to tylko sen
.


- Boguś
- Posty: 127
- Rejestracja: 02 sty 2014, 09:53
Muzyczne sny
Jak kiedyś przez 6 czy 7 dni z rzędu co wieczór słuchałem sobie "Six" Mansun, to potem śniło mi się, że mam koszulkę z rysunkiem z okładki, o tym (tylko bez napisów, kodów kreskowych i reszty, sam obraz):


(∞).
- kebabożerca
- Posty: 218
- Rejestracja: 07 mar 2014, 16:41
Muzyczne sny
Chyba zaczynam chorować, bo śniło mi się że grzebałem po jakichś straganach pod chmurką w poszukiwaniu jakichś fajnych krążków 

Aj du not baj dys rekord, it is skraczt.
- KasparHauser
- Posty: 587
- Rejestracja: 01 lis 2012, 13:48
- Gramofon: Nieinterere2000
- Lokalizacja: Spoza linii świata
Muzyczne sny
KasparHauser pisze:Już któryś raz mi się śni, że urywam igłę w gramofonie. Na szczęście to tylko sen
.
Dziś znów ten koszmar był. We śnie miałem coś innego niż AT-95E, ale powiedziałem, że teraz już sprzedaję gramofon.
Otwieram oczy, ale na szczęście SL-5110 stoi na swoim miejscu

- KasparHauser
- Posty: 587
- Rejestracja: 01 lis 2012, 13:48
- Gramofon: Nieinterere2000
- Lokalizacja: Spoza linii świata
Muzyczne sny
Dziś byłem w jakiejś szkole i z kimś rozmawiałem. Od słowa, do słowa... Temat muzyki i zacząłem płakać i powiedziałem, że sprzedałem gramofon.
Teraz SL-5110 będzie mnie dręczył
.
Teraz SL-5110 będzie mnie dręczył

- Reymont
- Posty: 1550
- Rejestracja: 17 lut 2012, 10:41
- Lokalizacja: Łódź
Re: Muzyczne sny
Bo bardzo źle zrobiłeś
ale pamiętaj, że zawsze jest szansa na rehabilitację.
Mam nadzieję, że przynajmniej dzwonisz raz na tydzień do tego, któremu sprzedałeś sprzęt i pytasz w jakim jest stanie i czy o niego należycie dba.

Mam nadzieję, że przynajmniej dzwonisz raz na tydzień do tego, któremu sprzedałeś sprzęt i pytasz w jakim jest stanie i czy o niego należycie dba.
- Tarkus
- Posty: 3202
- Rejestracja: 22 paź 2011, 22:42
- Lokalizacja: Olkusz
Muzyczne sny
Mnie kiedyś - ale to już kilkanaście lat temu - śnił się koncert Pink Floyd w Polsce (grali we trzech, bez Watersa). I pamiętam, że show "otwierał" osobiście Rick Wright, wykonując z jakąś wokalistką (ale nie z O'Connor) utwory ze swojej solowej płyty "Broken China". Szkoda, że to był tylko sen.
Słucham winyli. Słucham kompaktów. Słucham kaset. Po prostu kocham MUZYKĘ.
Fundacja Kultury AFRONT http://afront.org.pl/
O MNIE I "CZARNYM CHEVROLECIE" (free)
Fundacja Kultury AFRONT http://afront.org.pl/
O MNIE I "CZARNYM CHEVROLECIE" (free)