TEAC TN-300 opinie

[bumbum]

Ostatnio wpadł mi w oko model gramofonu TEAC TN-300. Cena co prawda 1600pln za nowy nie jest rewelacją ale patrząc też na sam wygląd, gramofon prezentuje się bardzo dobrze.
Co prawda jest ciut lzejszy od Debuta, ale cieższy np. od Regi RP-1 czy thorensa TD-170. Ma mozliwość odłączania przedwzmacniacza.Martwi mie tylko zapis w danych technicznych "Dopuszczalna masa wkładki......... 3,5 g – 6,5 g" czyli Niestety juz wkładki np Ortofona 2M red czy tez 2M Blue juz sobie nie zainstalujemy.
czy faktycznie wkłądka ortofona moze okazać się za cięzka do tego ramienia? A moze ktoś ma ten gramofon z Was?

[Wojtek]

Cena co prawda 1600pln za nowy nie jest rewelacją

Biorąc pod uwagę porządne nowe gramofony to nie jest tak źle

ale patrząc też na sam wygląd, gramofon prezentuje się bardzo dobrze.

Wiadomo, wygląd jest najważniejszy w gramofonie i jak coś cieszy oko to musi też dobrze grać

Martwi mie tylko zapis w danych technicznych "Dopuszczalna masa wkładki

Kołysanie obrotów na poziomie 0.2% Ciebie nie zmartwiło?

Co prawda jest ciut lzejszy od Debuta, ale cieższy np. od Regi RP-1 czy thorensa TD-170.

Buda robi swoje

3,5 g – 6,5 g" czyli Niestety juz wkładki np Ortofona 2M red czy tez 2M Blue juz sobie nie zainstalujemy.

Przynajmniej producent tego nie poleca

czy faktycznie wkłądka ortofona moze okazać się za cięzka do tego ramienia?

Skoro waży 7.2g to chyba faktycznie. Na szczęście na Ortofonach 2M świat się nie kończy.
W praktyce można by pokombinować. Pytanie tylko po co?

Ten gramofon to swoisty krewny Lenco L-175 i jemu podobnych. Te same bebechy.

Co tu dużo gadać. W tej cenie Teac nie odbiega jakościowo od innych gramofonów dostępnych mniej więcej za tyle samo.

[ISOPHON]

To nie jest gramofon..to wyrób..GRAMOFONOPODOBNY..tudzież..badziewie i pażdzież...no ale wygląda...i się prezentuje.

[Wojtek]

Aż tak to może nie, ale od Debuta i spółki gorszy raczej nie jest

[bumbum]

No chyba nie az takie badziewie , zacytuję fragment testu "Gramofon jest zbudowany solidnie, waży 5 kg, chassis to gruba płyta mdf-u. Jest dostępny w kilku wersjach wykończenia. Chassis spoczywa na czterech wysokich nóżkach wytoczonych z aluminiowych bloków i uzupełnionych absorbującymi drgania wkładkami. Talerz jest aluminiowym odlewem, pod spodem, blisko osi, zainstalowano silnik prądu stałego, rolki są pokryte miedzią, pasek obejmuje subtalerz. "
Drozsze modele, np. REGA RP3 a nawet duzo drozszy BLOCK PS-100+ tez wykonane są z płyt MDF. Nie wspomnę o PRO-JECT Essential II, cytuję "Talerz nie jest tutaj metalowy (jak w konkurencyjnych gramofonach), lecz z MDF -u, polakierowany na czarno." Tak więc widzisz ze MDF stosuje się w większosci gramofonach z tego przedziału cenowego a nawet droższych. Fakt, troche martwi mnie teraz to kołysanie i drżenie 0,2%. Rega RP1 ma 0,5%, ale taki Pro-ject Debut aż 0,80 %.

Z drugiej strony czy warto wierzyc w dane techniczne? Wydaje mi się ze i tak każdy pisze jak mu się podoba. To samo z pasmem przenoszenia i innymi parametrami, Zwykły Kowalski na ucho nie zmierzy czy to 0,2% czy 0,03% które z reguły występuje w konstrukcjach Direct Drive

[ISOPHON]

Ojjj..faktycznie test to test...Dobrze że już dawno tych bzdur nie czytam.5kg...hmm..mniej więcej tyle to waży sam talerz w miarę dobrego gramofonu..o łożyskowaniu nie wspomnę.Gramofon to urządzenie mechaniczne PRECYZJA i jeszcze raz PRECYZJA.

[ISOPHON]

Skoro dane techniczne do Ciebie nie przemawiają to kup to co Ci się podoba..co będzie pasowało optycznie do wnętrza.Wszystkie porządne firmy np.DUAL podawały dane techniczne tudzież normy jakimi to zmierzono.Wbrew pozorom to ważne.

[bumbum]

Ojjj..faktycznie test to test...Dobrze że już dawno tych bzdur nie czytam.5kg...hmm..mniej więcej tyle to waży sam talerz w miarę dobrego gramofonu..o łożyskowaniu nie wspomnę.Gramofon to urządzenie mechaniczne PRECYZJA i jeszcze raz PRECYZJA.

Sama masa talerza nie jest czynnikiem wiodacym. Waznym jest aby mechanizm napedowy byl skonstruowany w taki sposob, aby zapewnic talerzowi jak najstabilniejsza prace. Jeśli chodzi o nierównomierności to bezwładność ciężkiego talerza jest dużai tworzy doskonały filtr wszelakich tętnień momentu napędowego wynikłych z niedoskonałości łożyskowania, pulsacji prędkości obrotowej silnika.
Osobiście uważam że im cięższy talerz tym lepszy z technicznego punktu widzenia ale sprawia większe kłopoty- ciężej go właściwie łożyskować, ciężej uzyskać wymaganą prędkość i troszkę ciężej ja kontrolować Jeśli producent potrafiłby wyprodukować gramofon o kołysaniu +/- 0,002, to niechby nawet jego talerz ważył 100gram. Istotne jest w końcu jak dokładnie i równomiernie obraca się płyta.

[Wojtek]

No chyba nie az takie badziewie

Skoro wiesz lepiej od nas, to po co pytasz o radę?

Tak więc widzisz ze MDF stosuje się w większosci gramofonach z tego przedziału cenowego a nawet droższych.

I co z tego?

Z drugiej strony czy warto wierzyc w dane techniczne?

Jeśli masz w dupie to czy sprzęt spełnia jakiekolwiek normy bądź nie to możesz to olać.
Polecam zrobić to samo z parametrami technicznymi np. samochodów

Wydaje mi się ze i tak każdy pisze jak mu się podoba.

To by było łatwe do udowodnienia, a kłamstwo nie świadczyłoby dobrze o producencie.
Patrz aktualny wątek z VW. Tam też inżynierowie napisali "jak im się podoba", że silnik spełnia normy spalania

To samo z pasmem przenoszenia i innymi parametrami

Pewnie. **uj tam, po co to wszystko w ogóle? Jakie to ma znaczenie? Niech płyta się kręci i gra szafa.
Stary, rozjebałeś właśnie wszystko.
O czym my tu rozmawiamy w ogóle? Cieszmy się z płyt Cała reszta jest nieważna

Zwykły Kowalski na ucho nie zmierzy czy to 0,2% czy 0,03%

Oczywiście. Kolejny nieważny parametr. Czym tu się przejmować? Nikt tego nie usłyszy, więc po co się starać by to niwelować? Jakaś chora fanaberia producentów sprzętu

5kg...hmm..mniej więcej tyle to waży sam talerz w miarę dobrego gramofonu

Aż tyle to nie, choć zależy od gramofonu

Osobiście uważam że im cięższy talerz tym lepszy z technicznego punktu widzenia ale sprawia większe kłopoty- ciężej go właściwie łożyskować, ciężej uzyskać wymaganą prędkość i troszkę ciężej ja kontrolować

Dlatego m.in. warto postawić na sprzęty które sobie z tym radzą.


bumbum... nie potrafię tego rozgryźć, dlaczego tak usilnie chcesz wywyższyć ten gramofon Teac ponad stan? Czy chodzi o to że już go kupiłeś, a teraz czekasz na poklepanie po pleckach czy o co chodzi?

Masz/miałeś Technicsa SL-Q33 z tego co pamiętam. Jak zrobisz taką zamianę, to zostaniesz z kijkiem, a nie nową siekierką. Wydawałoby się, że to oczywiste

[zbyszek1982]

0,2%

Spokojnie usłyszysz takie kołysanie. Zwłaszcza przy dęciakach, albo fortepianie.

[darkman]

Kolego bumbum, podajesz specyfikację, ale sprawdź sobie jeszcze wzmiankowany subtależ o ile dobre pamiętam jest plastikowy i wygląda jak ze stoiska dziecięcego w Ikei. Tu nic złośliwego ode mnie, ale ten gramofuj to zwykły hebel za pieniądze niewspólmiernie duże w stosunku do możliwości i jakości.

[Wojtek]

darkman:
Tego w "teście" już nie napisali chyba

[bumbum]

nie potrafię tego rozgryźć, dlaczego tak usilnie chcesz wywyższyć ten gramofon Teac ponad stan? Czy chodzi o to że już go kupiłeś, a teraz czekasz na poklepanie po pleckach czy o co chodzi?

Nie, nie , w żadnym wypadku. Tylko dziwi mnie dlaczego w dzisiejszych czasach, skoro technika idzię w górę, koszt wyprodukowania czegos tam, tez jest niższy, to za kwotę do 2 koła nie można kupic porządnego gramofonu!? Drazyłem temat dlatego , ze chciałem od Was wycisnąć wszystkie za i przeciw. Niestety wychodzi na to że jest tylko przeciw, chociaz sam wygląd sprawia dobre wrazenie. Zostaje mi nic innego jak szukać dobrej używki która musi niestety tez wyglądac i prezentować się. Poszukam gdzies na forum, moze jest temat kupna gramofonu uzywanego do 2 tys. Poszukam coś z technicsów z miękkim zawieszeniem typu SL-1600 lub thorens TD 320, chociaz wiem ze z technicsami jest tak, ze mogli je uzywać DJ-e i są mocno eksploatowane. Albo Denon DP-47F. Niestety dobre Duale jakos wizualnie mi nie widzą się chociaz wiem ze sa dobre modele.

[Staszek60]

Bo dzisiaj rządzą księgowi a nie inżynierowie . Liczy się żeby było jak najtaniej w produkcji , co w sumie ma się nijak do ceny końcowej . Nazywa się to MARKETING.

[chudy_b]

wiem ze z technicsami jest tak, ze mogli je uzywać DJ-e

1200 tak. 1600 raczej nie właśnie z powodu miękkiego zawieszenia. 1200 jest inaczej skonstruowany. Mowa oczywiście o MK2.

Do Twojej listy marek dorzuciłbym jeszcze Sony z serii PS-Xxx. PS-X75 będzie droższy niż 2tys., ale inne np. PS-X65 już można znaleźć poniżej tej granicy.