
http://allegro.pl/filtr-subsoniczny-30h ... 73355.html

Chyba żartujesz.JacK pisze:A "łopotają" Ci membrany kolumn ? Jeśli tak to zmień kolumny
W takiej sytuacji rzeczywiście nie jest to potrzebneJacK pisze:Gadżet jest zbędny (eenneell pisze że mu nie łopota)
Oczywista sprawa, ale co ma piernik do wiatraka?JacK pisze:W sprzęcie domowym gdy słuchamy z konserwy wcześniej przygotowanej w studio taki filtr jest zbędny bo chyba żaden inżynier dźwięku nie wypuści ze studia koszmarka z przesterami na poziomie 30Hz.
Niestety, nie mogę się zgodzić.JacK pisze:Jeżeli efekt przesteru występuje to winą należy obarczyć duet wzmacniacz-kolumny. Można sobie z tym radzić za pomocą filtrów subsonicznych ale świadczy to tylko o mizerności układu wzmacniającego.
Tak jak podejrzewałem.JacK pisze:No to wszystko jasne, bo faktycznie brakowało mi wiedzy na temat tego zjawiska jak go nazywasz "warping".
Zgadza się, na mało której płycie stosuję ten filtr, a jeśli już to raczej przy głośniejszym odsłuchu.JacK pisze:Jednak wszystko wskazuje na to że to marginalny problem
To chyba kolejny żart z Twojej strony. Bo w jaki sposób?JacK pisze:i w dodatku rozwiązany za pomocą nowszej myśli technicznej.