Kolekcje Płyt Forumowiczów

[Wojtek]

Wspominałem o tym już wcześniej, ale co najmniej głupie jest pisanie "1st" w momencie kiedy możemy co najwyżej zgadywać z jakim tłoczeniem mamy faktycznie do czynienia
Chyba że chodzi o "1st release" w odróżnieniu od "1st press"

[blispx]

Rozpakowujesz je?

Nie, lecą do klasera. Staram się mieć po min 2 egzemplarze tego co mi się mocno podoba- sealed i rozpakowany do odsłuchu. Wykonuję tylko dziurki w shrinku, jeżeli nie ma, bo folia z wiekiem lubi nieźle "prasować" okładkę i płytę

[zbyszek1982]

Ja bym osobiście nie wierzył w te nówki sztuki sprzed czterdziestu lat
Zwłaszcza ja się nie planuje weryfikować rzeczywistego stanu płyt.

[blispx]

Nie jest tak źle, kilka rozpakowałem, i jak na razie 100% zadowolenia, zero smażenia, trzeszczenia i potrzeby mycia Nr katalogowy i matryca też się zgadzały. Miałem chyba tylko 1 przypadek że shrink sprasował płytę/płyty do tego stopnia że była powyginana- Chuck Mangione Children of Sanchez

@Wojtek zgadza się, powiem więcej- posiłkowanie się rozpakowaną płytą, mając nr matryc bez odpowiedniego źródła w postaci Goldmine Magazine czy Record Collector także nie ma większego sensu- dawałem już prosty przykład z The Beatles zdaje się

[I&I]

30 lat wstecz.
Wtedy dla mnie marzenie - dziś norma

[tollo]

Dzisiaj z Dante polowaliśmy troszkę i tak mi się udało kupić.

[slajerek]

Piękne i polskie.

Na FB Lukhash robi akcję nowej płyty - to ze zdjęcia to poprzednia, dlatego wklejam:
https://www.facebook.com/lukhashdotcom/ ... 0846168027
http://lukhash.bandcamp.com/track/survive

Wybaczcie za spam, ale chyba jestem nietrzeźwy:D

[ananas]

Moja skromna kolekcja
A-ha-Hunting high and low
Genesis-foxtrot
Genesis-three sides live
Genesis-abacab
Genesis-Trespass
Phill Collins-...But seriously
SBB-Memento z banalnym tryptykiem
SBB-Nowy horyzont
SBB-Pamięć
Czesław Niemen-Aerolit
Oddział zamknięty
ZZ top-Eliminator
Vangelis-Chariots of fire
Exodus-Supernova
Józef Skrzek-Ojciec chrzestny dominika
Pink Floyd-The dark side of the moon (moja ulubiona)

Mam nadzieję jeszcze powiększyć kolekcję, bo ciągle brakuje paru klasyków

[holy_shit_89]

The Slits - Cut, 1st UK press. Zarówno okładka jak i muzyka warta uwagi

[I&I]

Dobry wybór
Producentem płyty jest Dennis Bovell - dawniej member reggae'owej kapeli Matumbi. Solowe produkcje Bovella polecam szczególnie.
Zaczyn poniżej (jeśli ktoś lubi reggae oczywiście).
Rowing

[holy_shit_89]

Dobry wybór

Zazwyczaj kupuję rzeczy, które znam

[I&I]

Mam podobnie.

Czy spróbowaleś tego przydymionego Bovella? Czy też nie pasuje dub-reggae w ogóle?

[blackholesun]

.

[holy_shit_89]

Czy spróbowaleś tego przydymionego Bovella? Czy też nie pasuje dub-reggae w ogóle?

Nie jestem specjalnym fanem reggae. W dub powoli się wkręcam, ale zawsze wydawało mi się, że jest to cięższa muzyka. Tymczasem jest to reggae z dużym pogłosem Z moich pierwszych odkryć to najbardziej podoba mi się chyba Scientist, jest najbliższy mojemu wyobrażeniu o tej muzyce.

Pierwsze wydanie UK Animals Pink Floyd, A5 HTM A6. Boziu jak to genialnie gra.

Gdyby był emotikon zazdrosnego człowieka to bym go tutaj wstawił

[I&I]

Czy spróbowaleś tego przydymionego Bovella? Czy też nie pasuje dub-reggae w ogóle?

Nie jestem specjalnym fanem reggae. W dub powoli się wkręcam, ale zawsze wydawało mi się, że jest to cięższa muzyka. Tymczasem jest to reggae z dużym pogłosem Z moich pierwszych odkryć to najbardziej podoba mi się chyba Scientist, jest najbliższy mojemu wyobrażeniu o tej muzyce.

Ta z 1980 roku jest maestrosa



Scientist - Seconds Away + Straight Left