Zamiana Behringera pp400 na Art DJ PreII ?

[dev]

Krótkie pytanie - czy warto zamienić Behringera na Art DJ ?
Za wzmacniacz robi amplituner KD YAMAHA RX-V430RDS, kolumny CANTON C-880, gramofon CEC BD3200.

Pytam, bo na Behringerze gramofon gra wyraźnie ciszej niż inne źródła dźwięku.

Gra warta świeczki?

[Wojtek]

Pytam, bo na Behringerze gramofon gra wyraźnie ciszej niż inne źródła dźwięku.

Chyba żaden preamp gramofonowy nie zmieni tej prawidłowości

Gra warta świeczki?

To zależy co chcesz osiągnąć.

[Latro]

KD w stereo do bani, znam z autopsji (jestem początkującym audiofilem)

[dev]

Pytam, bo na Behringerze gramofon gra wyraźnie ciszej niż inne źródła dźwięku.

Chyba żaden preamp gramofonowy nie zmieni tej prawidłowości

Chodzi o to, że tu różnica natężenia dźwięku jest znaczna - przykład: aby uzyskać ten sam poziom głośności z CD oraz z preampa muszę na wzmacniaczu dać odpowiednio -60dB oraz - 35dB.

Gra warta świeczki?

To zależy co chcesz osiągnąć.

Chciałbym się dowiedzieć czy przy tej konfiguracji, którą mam jest sens takiej zmiany w celu:

a) poszerzenia zakresu regulacji głośności
b) regulacji na preampie - widziałem, że DJ Art ma regulację gain trim, tylko nie wiem czy ma ona zastosowanie jakieś realne w mojej sytuacji, tzn. czy nie będzie tylko zniekształcać dźwięku

Poza tym jak te dwa preampy mają się do siebie jakościowo i czy jest sens zamieniać jeden na drugi pod tym kątem, czy też różnica dla ucha będzie niezauważalna?

KD w stereo do bani, znam z autopsji (jestem początkującym audiofilem)

W moim przypadku zmiana w tym temacie nie wchodzi w grę, w związku z pewnym kompromisem jakim dla mnie jest ampli kd. Po prostu nie mogę tak sobie wstawić klasycznej integry, bo zbyt dużo źródeł korzysta z możliwości KD.
A z kolei zakup wzmacniacza tylko dla gramofonu jest wykluczony przez aktualne warunki mieszkaniowo-finansowe

Tak więc muszę póki co kombinować z tym, co mam.

Ale przede wszystkim musiałbym na własne uszy, we własnym pokoju usłyszeć czy rzeczywiście jest to taka ogromna różnica, bo przyznam, że wszelkie odsłuchy gdzieś u kogoś, w sklepach itp, to nie to samo. Szybka podmianka u siebie i bym wiedział.
Bo z tego co słyszę, nie wszyscy są tacy zachwyceni wzmacniaczami stereo, no ale to głównie zdanie posiadaczy KD
To tak jak z gramofonem - niby słyszałem jak gra fajny Technics (niestety nie pamiętam modelu) u brata, ale dopiero jak podmieniłem Bernarda na CEC u siebie i włączyłem tę samą płytę, to odczułem o co tu chodzi

[Wojtek]

a) poszerzenia zakresu regulacji głośności

Niestety, nie rozumiem tego punktu.

Poza tym jak te dwa preampy mają się do siebie jakościowo i czy jest sens zamieniać jeden na drugi pod tym kątem, czy też różnica dla ucha będzie niezauważalna?

Art DJ Pre generalnie stawia się wyżej, więc powinieneś odczuć różnicę.

Jednakże tak jak wspomniałem wcześniej, próba wyrównywania poziomów głośności czy dynamiki do urządzeń liniowych (w dodatku pewnie cyfrowych) to swoista syzyfowa praca.

[dev]

a) poszerzenia zakresu regulacji głośności

Niestety, nie rozumiem tego punktu.

Zawile się wyraziłem.

Chodzi mi o to, że w zakresie od -90dB do -40dB głośność rośnie powoli, a później w zakresie -40dB do 0 wzrasta lawinowo, po prostu przeskoki z każdym 1dB są większe.
Jest to zauważalne w przypadku gramofonu. W przypadku innych urządzeń (masz rację większość cyfrowych, ale jedno analog) głośność wzrasta bardziej proporcjonalnie.

Poza tym jak te dwa preampy mają się do siebie jakościowo i czy jest sens zamieniać jeden na drugi pod tym kątem, czy też różnica dla ucha będzie niezauważalna?

Art DJ Pre generalnie stawia się wyżej, więc powinieneś odczuć różnicę.

Jednakże tak jak wspomniałem wcześniej, próba wyrównywania poziomów głośności czy dynamiki do urządzeń liniowych (w dodatku pewnie cyfrowych) to swoista syzyfowa praca.[/quote]

OK, dzięki za tę opinię.

Czyli do zastanowienia. Chodziło mi o to, by nie kupować go tylko dlatego, że jest "fajny" i bardziej renomowany niż Behringer, tylko żeby rzeczywiście coś wniósł.

[Wojtek]

Chodzi mi o to, że w zakresie od -90dB do -40dB głośność rośnie powoli, a później w zakresie -40dB do 0 wzrasta lawinowo, po prostu przeskoki z każdym 1dB są większe.
Jest to zauważalne w przypadku gramofonu. W przypadku innych urządzeń (masz rację większość cyfrowych, ale jedno analog) głośność wzrasta bardziej proporcjonalnie.

A to nie jest przypadkiem kwestia działania amplitunera? Czy aby na pewno szukasz problemu w dobrym miejscu?

Chodziło mi o to, by nie kupować go tylko dlatego, że jest "fajny" i bardziej renomowany niż Behringer, tylko żeby rzeczywiście coś wniósł.

Lepsze sprzęty często rzeczywiście coś wnoszą, w odróżnieniu od wnoszenia wirtualnego

[JacK]

Krótkie pytanie - czy warto zamienić Behringera na Art DJ ?
Za wzmacniacz robi amplituner KD YAMAHA RX-V430RDS, kolumny CANTON C-880, gramofon CEC BD3200.

Pytam, bo na Behringerze gramofon gra wyraźnie ciszej niż inne źródła dźwięku.

Gra warta świeczki?

Moim zdaniem krok w bok, ogranicza Cię amplituner. Po zmianie Art DJ może być ciut inaczej, ale niekoniecznie lepiej. Znajomy miał ten sam problem i rozwiązał go wpinając w tor analogowy korektor na którym podbił troszkę głośność z gramofonu. Nie bardzo mi się to podoba, ale On jest zadowolony.

[dev]

Dzięki za te głosy rozsądku Rzeczywiście "podejrzanym" może być tu sam amplituner.

W takim przypadku zostanę raczej z tym co jestem, bo póki co jestem bardzo zadowolony, a z tą głośnością to w sumie taki detal.

A wzmacniacz stereo to by się przydał ekskluzywnie dla samego gramofonu, ale jak pisałem to na razie mission impossible

[Wojtek]

A wzmacniacz stereo to by się przydał ekskluzywnie dla samego gramofonu

W sensie że słuchasz muzyki tylko z winyli? Jeśli nie to masz już dodatkowe plusy

[dev]

Heh, niezupełnie o to mi chodziło, ale w sumie jesteś blisko

Ostatnio to tylko radio w pracy i czarne płytki w domu, nawet dzieci usypiają do reggae z winyli

Ale szło raczej o to, że fajnie byłoby mieć takie stanowisko tylko dla gramofonu, wzmacniacza do niego i kolumn, a reszta - komputer, cd, blu, konsola, tv chodziłyby sobie na kd.

Ale to nie w lokalu, który obecnie użytkujemy

[Wojtek]

Ale szło raczej o to, że fajnie byłoby mieć takie stanowisko tylko dla gramofonu, wzmacniacza do niego i kolumn, a reszta - komputer, cd, blu, konsola, tv chodziłyby sobie na kd.

A czemu nie wszystko w stereo? Po prostu. Ew. tylko to co faktycznie wypluwa dźwięk wielokanałowy pod KD, stereo pod stereo.
To nie jest tak, że tylko do gramofonów polecamy bardziej pójście w stereo niż w KD. Polecamy taki ruch dla każdego źródła stereo.

W praktyce wystarczy dzisiaj wzmacniacz stereo + dla wygody selektor na kolumny frontowe. Po temacie.

[dev]

No tak, ale jeśli chciałbym używać źródeł dających dźwięk wielokanałowy (odtwarzacz bd, konsola, dla niektórych zastosowań komputer) oraz standardowo stereo dla reszty to i tak musiałbym mieć dwa zestawy.

Chyba, żeby pójść ze wszystkim w stereo, ale co ze źródłami cyfrowymi? Przełączyć się na rca? Czyli jeden krok do przodu (gramofon) i trzy kroki do tyłu (cyfrowe źródła)...

Jaka byłaby różnica np. w przypadku takiego Władcy Pierścieni na BD w DTS, gdyby podpiąć to przez analog do klasycznego wzmacniacza stereo?

[chudy_b]

Jaka byłaby różnica np. w przypadku takiego Władcy Pierścieni na BD w DTS, gdyby podpiąć to przez analog do klasycznego wzmacniacza stereo?

Ja już dość dawno wywaliłem KD ( a miałem porządny zestaw), zostawiłem frontowe kolumny i kupiłem wzmacniacz stereo. Odtwarzacz BD podpiąłem analogiem. W ustawieniach jego dekodera ustawiłem obecność tylko dwóch kolumn i wszystko jest OK. W filmach z porządnymi efektami pewnie jakaś minimalna różnica jest, jednak większość produkcji przez kolumny efektowe odtwarza niewiele. Czyli w stereo zyskałem bardzo dużo, w KD straciłem niewiele. Gdym od razu tak zrobił, to zaoszczędziłby dodatkowo kupę kasy.

[Myszor]

Ja już dość dawno wywaliłem KD ( a miałem porządny zestaw),

Ja też. 13 lat temu stwierdziłem, że po "Black Hawk Down" już nic mnie nie zaskoczy
Można też zainwestować we wzmak z porządnym dac na pokładzie i wtedy wszystkie źródła cyfrowe lecą przez coax lub opti. Mniej kabli.