Z tej strony Tomek...
do rzeczy... winylami zaraziłem się stosunkowo niedawno... rok temu? na kumplowym gramofoniku.
A zaczęło się niewinnie od rodzinnych wycieczek samochodowych i Jazzowym płyt CD... potem jakoś mi ten Jazz został. Dziękuję ojcu za pokazanie mi tego cudeńka... dawno, dawno temu
![Przewraca oczami :roll:](./images/smilies/icon_rolleyes.gif)
Potem przyszedł czas kiedy część budżetu przeznaczyłem na wspaniałą grę Bioshock, której Soundtrack tak mi się spodobał że postanowiłem coś z tym zrobić
![Uśmiech :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
![Bardzo szczęśliwy :D](./images/smilies/icon_e_biggrin.gif)
Odnalazłem gramofon Unitry, zakupiłem winyle i czuję się bosko
![Mruga ;)](./images/smilies/icon_e_wink.gif)
Zdecydowanie na mojej Jazzowej top liście od wielu lat królują Glenn Miller, Billie Holliday, The Ink Spots, Andrew Sisters etc etc. oraz wszelkie Big Bandy... miód mospanowie... miód!
pozdrawiam
![Mruga ;)](./images/smilies/icon_e_wink.gif)