A żebym to ja wiedział
Kupiłem znając tylko wagę (85 g) i średnicę otworu.
Po założeniu tej przeciwwagi mogę bez problemu przekładać koszyki z wkładkami. Dziś było właśnie porównywanie MP-110 i Shura M75 z eliptykiem.
No i jest tak (przy okazji tu napiszę): w porównaniu do nagaoki, szczur ma charakterystykę lekko V i trochę mocniejszy sygnał, kosztem szczegółowości. Szczur będzie do metalu i rocka, a nagaoka do jazzu, poważnej i innych, gdzie na szczurze jest np. za dużo basu lub ostrych wysokich. Wiem, że to nic nowego i odkrywczego.
Mam pytanie o zachowanie sie windy w tym gramofonie.
Opuszczam powoli dźwigienkę i igła delikatnie siada na płycie - tak zawsze robię. Jak zrobię to szybciej, to igła spada na płytę bez żadnego spowolnienia i amortyzacji - czy to normalne w tym gramofonie?
Nie próbowałem tam jeszcze zaglądać.
Zrobię to przy okazji dostawania się do potencjometru regulacji szybkości, bo muszę go potraktować środkiem do czyszczenia potencjometrów. Nadszedł już na to czas
muszę go potraktować środkiem do czyszczenia potencjometrów
Najczęściej wystarczy energicznie pokręcić w obu kierunkach i wrócić do poprzedniego położenia. Jasne, że warto poczyścić. W skrajnym przypadku należy wymienić eksponat ...
Ok, doszukałem się, że wymieniony w parts catalogu olej o oznaczeniu 7-661-012-15 ma lepkość 30.000.
Nie grzebałem nigdy w PS-T-15, grzebałem za to w PS-T30, PS-LX1 i jakimś Dualu. Co do Sony, to chyba konstrukcja windy w gramiakach serii PS-T jest dość podobna. Osobiście w PS-T30 zastosowałem smar taki jak napisałeś o lepkości (gęstości) tj. 500000 Cst i jest OK.