Unitra Emanuel

[zimny]

Witam
Przy ostatnim grzebaniu na strychu u babci, odnalazłem Gramofon "Unitra Emanuel stereo G-902fs" do tego wzmacniacz "Unitra amator 2" i 2 głośniki "Unitra Tonsil"
zatem pełen zestaw przy okazji dowiedziałem się o ciekawych rodzinnych historiach ale to inna inszość
po odkurzeniu, naprawieniu ramienia (główka z igłą odskoczyła od całości), przeczyszczeniu końcówek kabli (zaśniedziałe) i przylutowaniu co poniektórych kabelków w środku według schematu z neta, wszystko powinno działać... teoretycznie
Kolejny problem pojawił się w wzmacniaczu. Nie działa mianowicie gniazdko prawego głośnika (i nie jest to wina głośników, oba na lewym gniazdku działają, na prawym milkną)... lewy pomyka fajnie ale przy płytkach STEREO, nie bardzo uśmiecha mi się słuchać samych chórków albo instrumentów
Każdy kabel we wzmacniaczu sprawdzałem z osobna, każde lutowanie etc etc. wszystko powinno działać, zajrzałem do prawego gniazdka głośnika, okazało się że wszystko tam lata... cóż... będe musiał oddać do naprawy ( z uśmiechem na ustach przyjąłem informację iż w moim mieście jest... UWAGA UWAGA... serwis UNITRY )
myślałem że tego już dawno niema
teraz słucham fajnych płytek Jazzowych na jeden głośnik... denerwuje mnie to
Co zauważyłem w gramofonie... ma tendencje do samoistnego zatrzymywania się (ramię dochodzi do pewnego momentu i gramofon siada) czasami też lubi sobie przyspieszyć albo zwolnić... nic to przyzwyczaiłem się

ale przechodząc do rzeczy, czy nie orientujecie się może czy jeśli serwis mnie nie zawiedzie przy naprawie wzmacniacza (jeśli tak, to naprawie go sobie sam części mam już umówione, a co tam... ja sobie nie poradzę? ) mogę wyposarzyć się w gramofon innej firmy i pod ów wzmacniacz go podpiąć? jak to się ma w innych firmach? Kenwood? Sony? Pionier? Ta sama końcówka? nie orientuję się zbytnio, a z tego co szukałem na necie to... nic nie znalazłem

Chwilowo strasznie się uwziąłem na winyle więc muszę wykorzystać ten zapał i zrobić coś produktywnego póki mi nie minie
czekam na odpowiedź i pozdrawiam
Tomek

[Sindsoron]

ja poleciłbym Ci zainwestować w jakiś inny gramofon (nie polski) bo unitry to takie troche szlifierki do płyt są, do tego kupiłbym jakiś zagraniczny wzmacniacz. Za nie duże pieniądze można kupić sprzęt w dobrym stanie który jest kilka klas lepszy od polskiej unitry.

co do pytania... poszperałem na necie i wyszło że ten emanuel działał na wkładce piezzoelektrycznej, czyli daje mocniejszy sygnał na wyjściu, ale wymaga większego nacisku i przez to bardziej niszczy płyty, nie wspominając o gorszej jakości dźwięku. za to wzmak ma wjeście na dina5, większość gramofonów na kable na chinchach (RCA), ale zdarzają się też din5 i nie jest to jakiś rzadki przypadek (sam mam gramiaku w moim sygnał na din5). czyli dało by rade podpiąć pod ten wzmacniacz inny gramofon, jeśli ma din5 to bezpośrednio, jeśli nie to za pomocą przejściówki

...


poszukałem dogłębniej i wyszło że amator 2 ma wejście przystosowane pod gramofony z wkładką piezzo. więc podpięcie jakiegoś normalnego gramofonu z normalną wkładką odpada.

[zimny]

dzięki... aktualnie nowy, stary gramofon i wzmacniacz odpadają mimo że wydatek prawie "żaden" to nieosiągalny dla mnie, przynajmniej chwilowo
wiele słyszałem o tych Unitrach... więcej złego niż dobrego w sumie że igły złe, że docisk za duży, że tandetna imitacja drewna i budżetówka etc etc.
ale ojciec słuchał winyli na nim przez 15 lat (wyprodukowany 6 czerwca 1980)
płytki jakoś szczególnie papierówek nie mają, a na gramofonie kolegi działają przednio... myślę że to raczej kwestia częstego wymieniania igły i obchodzenia się ze sprzętem

no nic, zobaczę jutro co mi w serwisie powiedzą

[Sindsoron]

bardziej kwestia tego że pewnie nie słyszałeś jak brzmi płyta winylowa w dobrym stanie na dobrym gramofonie z dobrą wkładką, na dobrym wzmacniaczu. ja sam mam kilka winyli po ojcu, które były słuchane na "arturze" czyli jeszcze większym szmelcu, płyty jakoś brzmią, ale porównując do innych które już sam kupiłem to słuchać wyraźną różnicę w jakości.

[zimny]

Sindsoron - no niestety tego jeszcze nie doświadczyłem... niech no tylko ta nauka się skończy to po studiach pierwsze co zrobię to pierwszą wypłatę na jakieś dobre cudeńko przeznaczę

[Wojtek]

"Serwis Unitry", ta Raczej po prostu serwis RTV, który zna się na sprzętach tej marki. Coś jak serwisy FSO
Tak czy siak powinni sobie dać radę z Amatorem 2.

Jedyny sposób jaki widzę na podłączenie innego gramofonu pod Amatora to podłączenie go przez zewnętrzny przedwzmacniacz gramofonowy
Wtedy powinno zadziałać. Jednakże biorąc pod uwagę wydatki z tym związane chyba lepiej jednak zmienić wzmacniacz/amplituner na coś innego

Co do opinii na temat samego gramofonu to podzielam zdanie Sindsorona.

[Obywatel]

ja poleciłbym Ci zainwestować w jakiś inny gramofon (nie polski) bo unitry to takie troche szlifierki do płyt są

Sindsoron, skoro siedzisz w winylach, to zapewne wiesz, ale z jakichś powodów nie chcesz napisać, że polskie gramofony można z grubsza podzielić na dwie grupy:

1. Śmieciowe frezarki z wkładkami piezo - Artury, Emanuele i inne Mistery-twistery. To jest rzeczywiście kupa złomu na poziomie dzisiejszych Watsonów czy Hyundai'ów retro.

2. Gramofony HiFi, które być może nie są najlepsze na świecie, ale jednak potrafią zagrać porządnie. Średnią klasę stanowią tu Bernardy (i pokrewne), Fryderyki i późniejsze Foniki (już bez logo Unitra). Fonomaster, który jest najstarszą polską konstrukcją HiFi, też potrafi zagrać porządnie po podłączeniu do dobrego zewnętrznego wzmacniacza. Wreszcie są Adam i Daniel, które swoimi parametrami dorównują światowej czołówce.

Strasznie nie lubię jak ktoś cały polski sprzęt wrzuca do jednego worka i zbiorczo krytykuje.

[Sindsoron]

powiem tak, jestem pewien ze moj nordmende za ktorego dalem 250zl jest lepszy niz najlepszy polski gramofon w idealnym stanie. polskie gramofony nie byly zle, ale porownujac je do dobrych zagranicznych konstrukcji nie wypadaja tak dobrze. juz pomijam sredniej jakosci wykonanie. polskie konstrukcje mialy prymitywniejsze ramiona etc. etc.

podsumowujac, polskie gramofony z gornej polki nie sa zle, ale na pewno nie sa warte swojej ceny i na pewno nie sa lepsze od zagranicznych konstrukcji w tej cenie

ps
sorry za brak polskich zankow ale pisze z komorki

[zimny]

A zatem... gramofonik i radio wróciły z serwisu, co się okazuje, syfu w środku dużo było ale naprawione. Wszystko byłoby pięknie gdyby nie zepsuta wkładka UF-70.
Zwarli kanały wtyczki gramofonowej dzięki czemu działają oba głośniki, niestety tylko w Mono... na Stereo musze jeszcze trochę poczekać
koszt nowej wtyczki - 120zł...
wszystko przeciw mnie... a już sie zapowiadało tak pięknie!!

[Obywatel]

koszt nowej wtyczki - 120zł...

Wtyczki czy wkładki Nie mów tylko, że zamierzasz kupować jakąś część do Emanuela za 120 zł bo zwątpię

[Pajdak]

Obywatel, na allegro nówka UF'ka jest za 120zł...

zimny, kup sobie ten, klapę zmienisz i będziesz miał na chodzie
http://allegro.pl/gramofon-emanuel-ster ... 52653.html

[Obywatel]

Matko jedyna... Przecież to jest półka cenowa AT-95 a UF-70 ma się tak do AT-95 jak Wartburg do Passata. Ale są i na świecie fani Wartburgów...

zimny, tylko nie słuchaj na tym Emanuelu zbyt dużo bo pamiętaj, że to co pozostało najcenniejszego z epoki świetności winyli to właśnie płyty.

[zimny]

wkładka... oczywiście że chodziło mi o wkładkę
dokładnie 33zł. Albo mi się fartło albo kupiłem szajs
wkrótce do mnie przyleci.
Chyba zbytnio ujmujecie zalet Emanuelowi... znowu jakiś straszny to on nie jest. Docisk zawsze mogę wyregulować....

[Obywatel]

zimny, Emanuel to nie gramofon - to wyrób gramofonopodobny.

[Sindsoron]

Chyba zbytnio ujmujecie zalet Emanuelowi... znowu jakiś straszny to on nie jest. Docisk zawsze mogę wyregulować....

niestety gramofony piezzo to są szlifierki do płyt i nic więcej... nie dość że dają kiepski dźwięk to na dodatek dość mocno niszczą płyty... mimo wszystko nacisk rzędu 1,5-2g mniej zużywa płytę niż nacisk rzędu 3g