Do Garrardów z rodziny AutoSlim (np. AT60) części nie potrzeba. Tam jedyne elementy elektroniczne to silnik i przetwornik (wkładka).Madzia pisze:No i jak z ewentualnymi częściami wymiennymi/naprawą tego typu sprzętów?
Można kupić świetny sprzęt za niewielkie pieniądze. Kolega Tollo kupił na przykład pięknego Garrarda chyba za 400zł. Zachodnich amplitunerów, czy wzmacniaczy, też jest na pęczki. Zadaj pytanie w odpowiednim wątku zakupowym.Madzia pisze:też o tym początkowo myślałam, tylko chyba mój budżet by mi na to nie pozwolił. Ale każde propozycje zachodnich amplitunerów i gramofonów z epoki również mogę przemyśleć
Nie zakładaj od razu, że sprzęt się natychmiast zepsuje. Poza tym, te komponenty, które w elektronice mogą się popsuć albo zużyć są raczej dostępne.Madzia pisze:No i jak z ewentualnymi częściami wymiennymi/naprawą tego typu sprzętów?
Po pierwsze, stelaż 5102 i 5102-TE jest trochę inny i ten manewr nie przejdzie. Po drugie, patrząc po cenach rynkowych, koszt części do takiego swapa plus koszt zakupu TE jako bazy czyni takie przedsięwzięcie nieracjonalnym finansowo. Lepiej kupić normalnego 5102. Zresztą, jak owa posiadaczka kieruje się głównie brzmieniem, a nie wyglądem, to nie widzę sensu przepłacania za 4 dodatkowe wskaźniki.lekwp pisze:Jak się tak uparłaś na radmora to kup tego srebrnego TE za 250 pl i zmień front na czarny. Myślę że zmiana na front od 5120 , ze starymi wskażnikami powinna być możliwa. Mogę się mylić.
Wstępnie myślę, że zdecyduje się na Radmora (5102, czarnego jeżeli mi się uda takiego w dobrej cenie znaleźć ), docelowo w przyszłości do Daniela.
Mam nadzieję, że jakościowo również się nie zawiodę." 
A wszyscy wiedzą , ze srebrne ładniejsze!lekwp pisze:Jak widzisz estetyka gra też rolę w podjęciu decyzji.
Zmienić tytułWojtek pisze:z wątku o G-8010 zrobiły się porady Radmorowe i dysputy Danielowe
