Dual 741 - problem z dociskiem

endriu · Post autor: **endriu** » 28 lut 2015, 09:14

W niedawno nabytym 741 pojawił się problem-mianowicie po dociążeniu płyty krążkiem na talerz jako że miękko zawieszony obciera o obudowę.Czy można i jak podnieść zawieszenie talerza i ramienia aby problem ustąpił-są trzy śruby zabezpieczone farbą- jeszcze ich nie ruszałem.

Post autor: **Wojtek** » 28 lut 2015, 09:24

endriu pisze:mianowicie po dociążeniu płyty krążkiem na talerz

Chodzi Ci o docisk? Ile waży?

Przypuszczam, że jest zbyt ciężki jak na ten gramofon. Modyfikowanie gramofonu by przyjął taki docisk jest bezcelowe.

endriu · Post autor: **endriu** » 28 lut 2015, 10:11

Waży dobre 0,5 kg,będę w domu to zważę,szkoda byłoby go uszczuplać ale jak nie będzie wyjścia...

Post autor: **Wojtek** » 28 lut 2015, 11:14

Pół kilo? Przecież to już się zalicza pod ciężki docisk.
Absolutnie nie do Duali ani do większości gramofonów z zawieszeniem.

Duale tej serii raczej nie posiadają regulacji zawieszenia. Musiałbyś wymienić sprężyny, ale tak jak już napisałem, moim zdaniem byłoby to zupełnie bezcelowe.

endriu · Post autor: **endriu** » 28 lut 2015, 12:18

Te trzy śruby mają regulację-pytanie tylko do czego należy się odnieść przy pomiarze próbując je ruszyć-wiadomo że talerz musi być wypoziomowany.

Post autor: **Wojtek** » 28 lut 2015, 12:49

Nie pomogę, bo nie mam w zwyczaju wspierania czegoś co uważam za głupie, wybacz. Załatw sobie lżejszy docisk albo docisk zakręcany jeśli już musisz go używać na tym gramofonie.

zukzukzuk · Post autor: **zukzukzuk** » 28 lut 2015, 14:15

Wojtku - bez przesady

Jedni uważają, że pomaga (i sprawdzili to nausznie). Inni, że to nie ma sensu. Bywa różnie. Zależy co z czym i gdzie...

Pozdrówka!

Bacek · Post autor: **Bacek** » 28 lut 2015, 14:25

Podejrzewam że Wojtkowi właśnie chodziło o to z czym. Czyli że na sprężynowanym lekkim chassis coś takiego może przynieść więcej szkody niż pożytku.

endriu · Post autor: **endriu** » 28 lut 2015, 14:51

Gdybym nawet uniósł zawieszenie wyżej to przy tym dociążeniu straciłoby swą sprężystość i cały sens niezależnego chassis poszedłby w ....dlatego krążek pójdzie do tokarza na odchudzenie.Niemniej jednak temat regulacji tego zawieszenia pozostawiam otwarty.

Post autor: **Wojtek** » 28 lut 2015, 15:41

zukzukzuk pisze:Jedni uważają, że pomaga (i sprawdzili to nausznie). Inni, że to nie ma sensu. Bywa różnie. Zależy co z czym i gdzie...

Nie zrozumiałeś. Bacek zrozumiał

endriu pisze:dlatego krążek pójdzie do tokarza na odchudzenie

Najlepiej o połowę, ale i tak uważam, że lepiej by się tu sprawdził docisk zakręcany.

zukzukzuk · Post autor: **zukzukzuk** » 28 lut 2015, 18:51

Bacek pisze:Podejrzewam że Wojtkowi właśnie chodziło o to czym. Czyli że na sprezynowanym lekkim chassis coś takiego może przyniesc wiecej szkody niż pożytku.

Przecież wiadomo , że Andrzej (logicznie rzecz biorąc), po pierwszych doświadczeniach "odchudzi" docisk do sporo mniejszej wagi, która zapewne NIE ZASZKODZI zawieszeniu, ale przy okazji chciałby je poprawić, jeśli to możliwe. Stąd dalsze pytanie o "trzy śruby". Dopiero po tym nastąpił post Wojtka (o niecelowości dociskania tego typu chasis), który zasugerował również, że Go źle zrozumiałem.
Sądzę jednak, że dobrze zrozumiałem sugestię - w tym wypadku, Wojtek uważa stosowanie docisku za delikatnie ujmując - niezbyt dobry pomysł ("jeśli już musisz go używać na tym gramofonie.")

Post autor: **Reymont** » 28 lut 2015, 19:17

Mnie zastanawia pewien fakt. Dlaczego producenci gramofonów nie dodawali ich w komplecie skoro poprawiają one odsłuch? Bo chyba nie dodawali prawda? Mam na myśli gramofony produkowane seryjnie a nie rzeźbione w szopach pseudoaudiofilske sprzęty.

tollo · Post autor: **tollo** » 28 lut 2015, 19:20

Producenci gramofonów mieli takie w sprzedaży, jednak nie wiem nic o tym by dodawane były fabrycznie do gramofonu. Na pewno swoje dociski miały firmy: Thorens, Yamaha, Michell, Pro-Ject.

zukzukzuk · Post autor: **zukzukzuk** » 28 lut 2015, 20:10

Reymont pisze:Mnie zastanawia pewien fakt. Dlaczego producenci gramofonów nie dodawali ich w komplecie skoro poprawiają one odsłuch? Bo chyba nie dodawali prawda? Mam na myśli gramofony produkowane seryjnie a nie rzeźbione w szopach pseudoaudiofilske sprzęty.

Wielu rzeczy nie dodawali, bo przed laty nie było takiej wiedzy, doświadczenia, potrzeby czy możliwości... Nie mniej - wśród starych sprzętów jest równie dużo (albo i więcej) rozwiązań, które do dziś są najlepsze

Post autor: **Reymont** » 28 lut 2015, 20:57

Ale przed laty był RYNEK! Spokojnie ze sto razy większy niż dzisiaj. Właśnie wtedy była wiedza, doświadczenie i potrzeby... O możliwościach nie wspominam, bo co to za sztuka, aby wytoczyć takiego buca z lekkiego stopu?
Moje pytanie dotykało tematu z drugiej strony. Skoro nie dodawali fabrycznie, to znaczy, że nie było w tym sensu (czytaj: dociski nie poprawiają brzmienia), bo koszty takiego docisku, nie oszukujmy się, są praktycznie zerowe.

Winyl.net