Kij w mrowisko...czyli o gustach dyskusja.

[Wojtek]

eenneell:
Jak ktoś nie chce widzieć to nie zobaczy, a w sumie to kwintesencja "leży" sobie w tym wątku właśnie.

Zapewne większość Forumowiczów, nawet Ci co mieli odmienne zdanie też tak uważają!

Czekam na ten las rąk, petycje i pikiety

Że co? Że polecieli za własne zdanie na temat muzyki? To tak na serio czy prima aprillis?

Jak najbardziej na serio, a kwiecień już mamy za sobą.
Za całokształt zachowania. Gdyby nie moja dotychczasowa cierpliwość to stałoby się to sporo wcześniej. Próby załagodzenia sporów spełzały na niczym. Koledzy wręcz czerpali z tego swego rodzaju przyjemność, że działają tutaj "na przekór". Na dłuższą metę jest to bardziej destrukcyjne niż budujące.

Powiem nawet więcej: teraz nawet żałuję, że nie zrobiłem tego wcześniej.

Jasne że chłopaki mają wiedzę i się nią dzielili, ale jak spojrzałem na całokształt sytuacji, przypomniałem sobie co działo się już kiedyś i że w sumie jest nadal bez zmian, to z dwojga złego wybrałem by ich tu jednak nie było dalej.

Biorę to na siebie. Czy to jest dobra czy zła decyzja? Czas pokaże, ale wg mnie dobra. Inaczej bym na taki krok (pierwszy raz w swojej karierze admina) się nie zdecydował.

Dla dobra forum, krótko mówiąc.

Snobizm tak paskudnej postaci naprawdę nie powinien mieć tutaj miejsca.

Ty Łukasz jak i Robert, również nie pomagacie sytuacji. Chyba wolicie, żeby był "syf"?

Drogi Adminie ponieważ cierpliwość i tolerancja to nie "Cnoty Kardynalne" ale jakieś CNOTY! to apeluję Abyś spokojnie rozważył Swoją decyzję i ją zmienił!

Wybacz Łukasz, ale Ty jako swego rodzaju nieobliczalna i hipokrytyczna szuja forumowa raczej nie powinieneś zabierać głosu na temat cnot czy rozwagi, a tym bardziej jeśli chodzi o cierpliwość czy tolerancję. Zawsze jak chciałem podejmować z Tobą dialog to wolałeś się nabijać i grać na nosie zamiast poważnie porozmawiać.
Nawet gorzej niż dwa Piotrki.
Siejesz niepotrzebny ferment i nie rozumiesz dlaczego ludzie mogą sobie tego nie życzyć.

[falon]

stażowe dziecko tu jestem i mi ciężko określić cokolwiek a ich starych postów i tematów czytał nie będę żeby wyrobić sobie opinię, ale nie podoba mi się taki obrót sprawy, strasznie dziecinne.

Wojtek, nie jedno forum miałem, na niejednym byłem i powiem ci jedno, niszczysz tu atmosfere, jak chcesz cichutkiej pogawędki ala gospodynie wiejskie, przy winiaczku, bardzo inteligentnie to tego nie widzę, nuuuuda. Każde forum potrzebuje takich jak oni, przeszkadzających nawet, to podnosi ciekawość, żeby wejść. Traktujesz forum strasznie prywatnie, jak własne podwórko, ale to jest forum, forum a nie podwórko, mimo, że twoje. No chyba, że o to Ci chodzi, nie o rozwój tylko o grupę kilku osób z którymi sobie pogadasz, wtedy to rozumiem. Zauważ, że jest tu strasznie nudno, na razie obserwuję, ale tu się nic nie dzieje, kilka tematów ściśle technicznych i brak luźnych dla przełamania. Jak już powstaje jakiś fajny wątek, offtopic to wsio rozwalasz. Brak jakichkolwiek tematów z twojej strony jak np. recenzje płyt (nie zagłębiam się daleko, tyle co widzę teraz), tylko powtarzasz stare slogany. Jak by była alternatywa to wszyscy by ci uciekli stąd. Musze powiedzieć, że pierwsze forum gdzie admin działa destruktywnie. Czasami chcesz doradzić, ale jak ty piszesz zdania to co drugie takim snobizmem zalatuje, taką łachą że aż się odechciewa. Mam nadzieję że na żywo spoko koleś jesteś, serio. Mam wrażenie że tu się ludzie nie cieszą z winyla (zwłaszcza ty) tylko gadają jaki to gramofon trzeba mieć, jaki sprzęt do słuchania, bo płyty się niszczy, 100% snobizmu, to jest straszne, gdzie zabawa, prawdziwy winylowiec słucha winyla i ma w nosie, że coś trzaśnie, wystarczy my stary fryderyk i tez się bawi. Trochę przerost treści nad formą. Nie na tym kiedyś polegała winylomania. Co za czasy, czasy szpanu.

LUDZIE LUBIĄ SIĘ WYGADAĆ!!! TAK JAK CHCĄ!!!

[Robert007Lenert]

Wracam sobie z zagranego koncertu i co widzę. Wojtek wywalił kolejne fajne osoby ze swojego prywatnego forum. No i z jednej strony wolno mu... z drugiej biorąć pod uwagę ilość wyzwisk jakich używa w odniesieniu do róznych użytkowników sam powinien siebie w pierwszej kolejności wywalić. Co do tematu. Miał byc prowokacyjny.
Czytaj: Kij w mrowisko...czyli o gustach dyskusja. Miał zwrócić uwagę na najwazniejszą dla mnie dziedzinę sztuki Muzykę. Wiedza admina na temat igieł, wkładek i gramofonów jest spora. Natomiast wiedza muzyczna jest niewielka. Nie ma ochoty się Wojtek poduczyć, jego wola. Krytyka wybranego przez kogoś gramofonu to norma na tym forum. Doradzwo jaki kupić by był ok, to też norma. A muzyka? Bez niej nie było by winyli, wzmacniaczy, głosników. Muzykę też można polecić, ocenić , wartościować.

[krolix]

Wojtek, zjedz snickersa... Jak temat się robi zapalny to lepiej go zamknąć pisząc dlaczego i dając ostrzeżenie zamiast pisać per "egoistyczny debil", a w końcu wywalać ludzi z forum... Skoro oczekujesz jakichś standardów to sam powinieneś dawać przykład.

[chudy_b]

Forum winylowe musi moim zdaniem opierać się na dwóch nogach. Na nodze sprzętowej i na nodze muzycznej. U nas widać, że część sprzętowa jest wyraźnie silniejsza. Osób znających się na muzyce i chcących się wypowiadać jest jakoś mniej. Wiele osób ma mniej lub bardziej uzasadnione uwagi do Wojtka. Nie da mu sie odmówić sporej wiedzy sprzętowej. Jego wiedzy muzycznej nie oceniam, bo sam mam o muzyce blade pojęcie. Zmierzam do tego, że ostatnio pojawił się nowy moderator. I dobrze. A może wybrać moderatora dedykowanego do części muzycznej, który byłby akceptowalny dla osób chcących dyskutować w tych tematach.

[Wojtek]

Wojtek, nie jedno forum miałem, na niejednym byłem i powiem ci jedno, niszczysz tu atmosfere, jak chcesz cichutkiej pogawędki ala gospodynie wiejskie, przy winiaczku, bardzo inteligentnie to tego nie widzę, nuuuuda.

Na szczęście nikt tu nikogo na siłę nie trzyma

Traktujesz forum strasznie prywatnie, jak własne podwórko, ale to jest forum, forum a nie podwórko, mimo, że twoje.

Mam akurat takie prawo.

Zauważ, że jest tu strasznie nudno, na razie obserwuję, ale tu się nic nie dzieje, kilka tematów ściśle technicznych i brak luźnych dla przełamania.

Ja się nie nudzę, a roboty mam co nie miara. Jak ktoś inny się nudzi to ja szczerze nie wiem co on/ona tu jeszcze robi

Jak już powstaje jakiś fajny wątek, offtopic to wsio rozwalasz.

Lubię porządek.

Brak jakichkolwiek tematów z twojej strony jak np. recenzje płyt (nie zagłębiam się daleko, tyle co widzę teraz)

W sensie że ja jeszcze za mało piszę? O rany

tylko powtarzasz stare slogany.

Niektórym nie chce się wczytywać w to co już jest (znasz to chyba) i wtedy siłą rzeczy trzeba się czasem powtórzyć.

Jak by była alternatywa to wszyscy by ci uciekli stąd.

Problem w tym, że alternatywy przecież są Tu naprawdę nikt nikogo siłą nie trzyma.

Musze powiedzieć, że pierwsze forum gdzie admin działa destruktywnie.

No i popatrz co dzięki temu po tylu latach mamy dzisiaj

Mam wrażenie że tu się ludzie nie cieszą z winyla (zwłaszcza ty) tylko gadają jaki to gramofon trzeba mieć, jaki sprzęt do słuchania, bo płyty się niszczy, 100% snobizmu, to jest straszne, gdzie zabawa, prawdziwy winylowiec słucha winyla i ma w nosie, że coś trzaśnie, wystarczy my stary fryderyk i tez się bawi. Trochę przerost treści nad formą. Nie na tym kiedyś polegała winylomania. Co za czasy, czasy szpanu.

Może zostawmy definicję "winylomana" każdemu z osobna, a jeśli czujesz się tu nieswojo to czemu tu jeszcze jesteś?

Wojtek wywalił kolejne fajne osoby ze swojego prywatnego forum.

W sensie że lubiłeś marmoorka czy Analogowe Ucho? Bo więcej ludzi wyrzuconych w sumie nie mamy.
"Kolejne" to w tym wypadku pewne nadużycie.

A muzyka? Bez niej nie było by winyli, wzmacniaczy, głosników. Muzykę też można polecić, ocenić , wartościować.

Oczywiście że tak, ale nie w stylu jaki dotychczas Ty, eenneell czy duet z Łodzi uskutecznialiście.
Czytałeś wpisy misienki a propos muzyki klasycznej? To ja rozumiem w kontekście dzielenia się wiedzą o muzyce i wskazywania jakichś dobrych wzorców do osłuchania się.

Z pewnością nie widzę nic dobrego w wytykaniu innym, że to co lubią słuchać świadczy o braku gustu.
Ty, jak mniemam, popierasz to?

Nie jestem specem od muzyki i nigdy jako takiego się nie afiszowałem, ale nie wiem czy w związku z tym powinienem "siedzieć cicho" gdy coś niepokojącego się dzieje.

Zresztą, przecież już to przerabialiśmy. To nie pierwszy "prowokacyjny wątek". Nie widzisz tego Robert?
Pewnie jesteś zdziwiony dlaczego od wczoraj na krzykoskrzynce słyszy się głosy, że Tobie bardziej się należy ban aniżeli Piotrkom, jako prowodyrowi?

Jak temat się robi zapalny to lepiej go zamknąć pisząc dlaczego i dając ostrzeżenie

To nie jest w moim stylu. Wolałem sprawę pierw przedyskutować z Robertem zanim machnę toporkiem, bo wtedy oskarżano by mnie tym bardziej o "przeszkadzanie".
Już to przerabiałem, z tymi samymi ludźmi.

Chłopacy byli ostrzegani, bo tu chodzi o całokształt. Ostatni incydent traktuj jako wisienka na torcie.
Byłem z nimi na tyle cierpliwy przez te lata, że myślę że ban ich zaskoczył.

A może wybrać moderatora dedykowanego do części muzycznej, który byłby akceptowalny dla osób chcących dyskutować w tych tematach.

To nic nie da. Żaden moderator nie zwalczy upartego betonu, gwarantuję. Tym bardziej jak "rak" przenosi się na inne wątki i działy.

Wystarczy nie siać niepotrzebnie fermentu czy też wkładać "kije w mrowisko" przy kwestiach ogółem uznawanych za bezdyskusyjne, tj. gust.

[cezi]

Przeczytałem cały wątek i pozwolę sobie na wyrażenie swojej opinii:

Wojtek podjął z pewnością kontrowersyjną decyzję. Czy dobrą czy złą, czas pokaże. Z pewnością ma świadomość, jej negatywnego wydźwięku, o czym publicznie na Shoutboxie, powiedział, że bierze konsekwencje na klatę. pewnie ma na myśli odpływ użytkowników. O ile Wintersa mi szkoda, to powiem uczciwie, że nikt na forum nie działał mi tak na nerwy jak Vinylpiotrek, właśnie za snobizm, brak tolerancji i elementarny brak zrozumienia dla poglądów innych niż swoje własne. Aż mną trzęsie, jak sobie przypomnę pitolenie o muzyce z piekła rodem i udawanie eksperta od moralności muzycznej, czego słuchać wypada, a czego nie.

Co do Wintersa, to jestem zdziwiony, bo niejednokrotnie w dyskusjach zwłaszcza sprzętowych mieli z Wojtkiem wspólne, lub bardzo podobne poglądy. W jego wypadku bilans zysków i strat dla forum, po otrzymaniu bana będzie raczej ujemny.

Zgadzam się całkowicie z Chudym, odnośnie "dwóch gałęzi" forum - muzycznej i sprzętowej. Tylko o ile w przypadku sprzętu stosunkowo łatwo jest zakwalifikować jakieś twierdzenie do prawdy/fałszu, to w przypadku odniesienia się do muzyki jest to znacznie trudniejsze. Dlatego, prośba do admina, aby nie jednakowo oceniać głupoty pisane o sprzęcie i o muzyce ( Po prostu tych o muzyce nie moderować)

Wojtek ma tą cechę (niestety), że ostatnie słowo musi należeć do niego. Być może za dużo energii wkłada (nawet w tym wątku) na udowodnienie swoich racji. Niepotrzebnie, bo akurat w tym wypadku karmi trolla. I mimo, że absolutnie nie należę do jego "akolitów", bo kilkukrotnie się sprzeczaliśmy, ale biorąc pod uwagę to co napisał:

Wystarczy nie siać niepotrzebnie fermentu czy też wkładać "kije w mrowisko" przy kwestiach ogółem uznawanych za bezdyskusyjne, tj. gust.

to w tym konkretnym przypadku trudno odmówić mu racji. Natomiast moja uwaga do Wojtka jest taka, że niestety czasami nie potrafi rozgraniczyć funkcji administratora forum którego powinien cechować jak najdalej idący obiektywizm od użytkownika który wyraża swoje subiektywne poglądy. Prosiłbym, żeby admin to wziął pod uwagę.

Kończąc, jeszcze w jednej kwestii zgodzę się w 100% z Wojtkiem. Nie jestem w stanie pojąć zamiarów autora wątku, co chciał osiągnąć poza fermentem. Sam tytuł wątku jest prowokacją, służącą nie do dyskusji, ale do awantury. Sorry Robert, ale reklamowałeś swoje występy oraz kapelę na tym forum i absolutnie nie jest to muzyka z mojej ligi, mimo niewątpliwego warsztatu instrumentalnego. Nie możesz więc być dla mnie autorytetem w kwestiach kształtowania poglądów muzycznych. A poza tym powiedzmy sobie szczerze - ludzie którzy tu trafiają, to nie gimnazjaliści, tylko osoby ze sprecyzowanymi poglądami muzycznymi.

Cała ta pseudodyskusja o gustach muzycznych, jest tyle warta, co przekonywanie piwosza o przestawienie się na whisky z lodem, albo na Metaxę. Co z tego że to szlachetne trunki, jak komuś nie podchodzą i nigdy podchodzić nie będą, nawet jeśli wspomniana whisky 100 lat leżakuje w dębowej beczce.

I już ostatnia kwestia do admina. Osobiście uważam, że wątek można zamknąć, jeszcze dając przez kilka dni możliwość skomentowania, ale jestem za tym aby go nie usuwać. Stanowi przykład, jak nie należy prowadzić dyskusji.

Pozdrawiam,

Cezi

[wb83]

Wojtek
"Żegnamy w związku z tym kolegów Winters i vinylpiotrek"



Ja osobiście miałem już mało przyjemności z zaglądania na forum i czytania tych pseudointelektualistów. Wojtka forum i może je trzymać w takich ramach jakie uważa za stosowne. Już samo pisanie przez niektóre osoby o bardziej lub mniej wartościowych forumowiczów jest czymś słabym delikatnie rzecz ujmując. Jeszcze raz

[Reymont]

Każde forum potrzebuje takich jak oni, przeszkadzających nawet,

Słodki Jeżu !!
Długo nad tym myślałeś?

LUDZIE LUBIĄ SIĘ WYGADAĆ!!! TAK JAK CHCĄ!!!

Lecz inni ludzie niekoniecznie lubią tego słuchać

Co do meritum, parafrazując dowcip:
wywalił ich to wywalił - na ch.j drążyć temat?

[zoombie]

Stanowi przykład, jak nie należy prowadzić dyskusji.

I odnosi się to nie tylko do zbanowanych.

Inna sprawa, że nie bez powodu funkcjonuje owo powiedzenie, że o gustach się nie dyskutuje, a już na pewno nie ocenia się ludzi po ich gustach. O których często oceniający tak naprawdę wie niewiele.
A co do muzyki? Może być dobra i zła (choć i ta teza może być sama w sobie dyskusyjna), ale tu nawet znawcy tematu (krytycy, czy jak ich tam zwać) często mają odmienne zdania - może poza krańcowymi przypadkami. Tu można dyskutować, wyrażając swoje zdanie, a umiejętność dyskutowania polega między innymi na odrobinie empatii i próbie zrozumienia zdania oponenta, a nie tylko jednego słusznego poglądu. I wiedzy.
Ja tak bogatej wiedzy muzycznej, jak i znajomości bogactwa kulturowego całego świata nie posiadam, więc co najwyżej mógłbym napisać, co mi się podoba lub nie, a może bardziej nawet czego lubię słuchać, a czego nie, choć i to się zmienia, w zależności od chwili i towarzyszącego jej nastroju.

I choć sposób wyrażania swoich poglądów przez zbanowanych nie zawsze mi odpowiadał, to jednak zrobiło mi się przykro po przebrnięciu tego wątku.

[Wojtek]

Z pewnością ma świadomość, jej negatywnego wydźwięku, o czym publicznie na Shoutboxie, powiedział, że bierze konsekwencje na klatę. pewnie ma na myśli odpływ użytkowników.

Potwierdzam.

Dlatego, prośba do admina, aby nie jednakowo oceniać głupoty pisane o sprzęcie i o muzyce ( Po prostu tych o muzyce nie moderować)

Jak ktoś obserwuje forum to wie, że moja obecność przy dyskusjach muzycznych była jak dotąd minimalna.

I już ostatnia kwestia do admina. Osobiście uważam, że wątek można zamknąć, jeszcze dając przez kilka dni możliwość skomentowania, ale jestem za tym aby go nie usuwać. Stanowi przykład, jak nie należy prowadzić dyskusji.

Tak zrobimy. Myślałem by od pewnego momentu przenieść wpisy do wątku "Jak ktoś ma coś do admina", ale równie dobrze możemy go zachować w całości.

[eenneell]

eenneell się znowu zesrał intelektualnie.

Brzmi jak definicja zakompleksionego egoistycznego debila.

Wybacz Łukasz, ale Ty jako swego rodzaju nieobliczalna i hipokrytyczna szuja forumowa raczej nie powinieneś zabierać głosu na temat cnot czy rozwagi, a tym bardziej jeśli chodzi o cierpliwość czy tolerancję

Nie dam satysfakcji Adminowi i nie odniosę się to tych wypowiedzi.
Jedynie "pośledzę" kiedy ten wpis zniknie
cześć.
eenneell/Łukasz
"zesrana intelektualnie szuja forumowa"

[Robert007Lenert]

Wnioskuję do admina o zbanowanie użytkownika Wojtek. Ilość i waga epitetów jakimi raczy innych forumowiczów nie powinna być tolerowana. Z poważaniem. Robert Lenert

[Acia]

a ja myślałam, że faceci załatwiają wszystko wprost,krótka piłka i do widzenia a tu się ciągnie temat czy Wojtek jest zły czy Vinylpiotrek czy ktokolwiek inny, panowie dajcie sobie z liścia i do przodu Lubie was czytać ale nie róbcie już dramatów

[KasparHauser]

Acia, tutaj to normalka .