zakup pioneer sa-706 lub...

Tematy związane z zakupem wszelkich przedwzmacniaczy i wzmacniaczy
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41941
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

zakup pioneer sa-706 lub...

#31

Post autor: Wojtek »

Teraz Mr Smile jeszcze bardziej mnie rozwalasz, bo po tej naszej całej zatwardziałej gadaninie o wskaźnikach wychyłowych na pierwszej stronie wątku teraz nagle wyskakujesz z ograniczeń :)
Mr Smile pisze:jest na kilku aukcjach, co to za sprzęt, dobry?
Pewnie, lepszy od SA-706. Hierarchia u Pionków jest dość jasna.
SA-706 = SA-7700. SA-8xxx były powyżej SA-7xxx.
Seria wzmacniaczy zintegrowanych SA-x8xx była ostatnią w ofercie Pioneera z końcówki lat '70tych.
Mr Smile pisze:na zdjęciach widać różne moce na tabliczkach znamionowych od 240 do 700Watt
To jest maksymalny pobór prądu :)
Pioneer w serii SA-x8xx trochę kombinował z deklarowaniem różnych wartości poboru prądu, w zależności od docelowego rynku sprzedaży.
Były dwa warianty, międzynarodowy S/SG z selektorem napięć, o deklarowanym poborze 220W i europejska wersja HG z poborem 700W.
Chodziło o ominięcie restrykcji prawnych co do poboru prądu przez tego typu sprzęt w niektórych państwach, stąd to zaniżenie.

Ponadto, wersja SG miała drewniane boki.
Mr Smile pisze:to ile pary ma to coś?
80W @ 8ohm.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
Mr Smile
Posty: 60
Rejestracja: 10 kwie 2012, 12:17
Lokalizacja: opole
Kontakt:

Re: zakup pioneer sa-706 lub...

#32

Post autor: Mr Smile »

Dzięi Wojtku za odpowiedź :-)

z tymi wskaźnikami to jest tak, nadal mi się podobają, ale jak mogę kupić rzeczywiście lepszy wzmacniacz
to mam jeszcze wskaźniczki w Tunerze i Decku i pewnie w szpulaku będą itd.... :-)
więc może w tym wzmacniaczu już nie koniecznie muszą być... tak sobie dumam puki kasy nie wylożylem :-)

czy polecany wcześniej Bigboy Pionka 8500 jest wyżej czy niżej od 8800?
bo jest teraz kilka sprzętów..

no i czy w takiej sytuacji jak tutaj
http://allegro.pl/pioneer-sa-9900-napie ... 74890.html
jest kłopot z przerobieniem na zasilanie 220 V?

powiedz mi też proszę jakie są inne sprzęty na poziomie muzycznym tych Pioneerów nie konieczenie ze wskźnikami :)
smile for everyone
Awatar użytkownika
Sindsoron
Posty: 1346
Rejestracja: 17 wrz 2010, 13:56
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

zakup pioneer sa-706 lub...

#33

Post autor: Sindsoron »

Mr Smile pisze:jest kłopot z przerobieniem na zasilanie 220 V?
Zazwyczaj wtedy jedzie się na zewnętrznym zasilaczu
Collection

Power Amp: Hitachi HMA-7500
Control Amp: Hitachi HCA-7500
Turntable: Rotel RP-3000 + SME 3009 II Non Improved
Deck: Akai GXC-760D
Speakers: Usher S-520 II
Headphones: Audio-Technica ATH-ES700
Sound Card: Asus Xonar Essence ST
Awatar użytkownika
Reymont
Posty: 1550
Rejestracja: 17 lut 2012, 10:41
Lokalizacja: Łódź

Re: zakup pioneer sa-706 lub...

#34

Post autor: Reymont »

Mr Smile pisze:
no i czy w takiej sytuacji jak tutaj
http://allegro.pl/pioneer-sa-9900-napie ... 74890.html
jest
No wlasnie przy okazji moglby ktos to wytlumaczyc.
Prawdopodobnie potrzeba jakiegos transformatora, ale jak to zrobic i czy upchnie sie go do srodka?
Kolejna sprawa to czestotliwosc pradu. Przy 110v moze byc to 60Hz. Jak zachowa sie silnik(jesli bylby to gramofon)?
pawel0777
Posty: 344
Rejestracja: 24 wrz 2011, 00:34

Re: zakup pioneer sa-706 lub...

#35

Post autor: pawel0777 »

Reymont pisze:
Mr Smile pisze:
no i czy w takiej sytuacji jak tutaj
http://allegro.pl/pioneer-sa-9900-napie ... 74890.html
jest
No wlasnie przy okazji moglby ktos to wytlumaczyc.
Prawdopodobnie potrzeba jakiegos transformatora, ale jak to zrobic i czy upchnie sie go do srodka?
Kolejna sprawa to czestotliwosc pradu. Przy 110v moze byc to 60Hz. Jak zachowa sie silnik(jesli bylby to gramofon)?
Można zastosować zewnętrzny transformator lub autotransformator i obniżyć napięcie do wymaganego poziomu.W środku takiego wzmacniacza raczej go nie upniesz bo taki wzmak jest dość prądożerny stąd gabaryty nie będą małe.
Druga opcja to przerobienie istniejącego transformatora na "nasze" napięcie.Obie opcje w tym przypadku nie będą tanie.
Silnik na 60Hz zasilony 50Hz ma trochę mniejszą prędkość i moc ;)
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41941
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

zakup pioneer sa-706 lub...

#36

Post autor: Wojtek »

Mr Smile pisze:z tymi wskaźnikami to jest tak, nadal mi się podobają, ale jak mogę kupić rzeczywiście lepszy wzmacniacz
W takim razie witamy rozsądek :) To będzie inna gadka teraz.
Zresztą, SA-8800 też ma wskaźniki, tyle że inne.
Mr Smile pisze:czy polecany wcześniej Bigboy Pionka 8500 jest wyżej czy niżej od 8800?
bo jest teraz kilka sprzętów..
8800 to następca 8500. Jest lepszy.
Już od dłuższego czasu jest sporo dobrych Pionków na allegro.
Mr Smile pisze:jest kłopot z przerobieniem na zasilanie 220 V?
Przerabianie to wyższa szkoła jazdy, bo to oznaczałoby wywalenie oryginalnego zasilacza i zastąpienie go innym, ale nadal kompatybilnym z resztą wzmaka (co rzadko kiedy jest proste).

Tak więc porada Sindsorona pokazuje drogę w takim wypadku.
Reymont pisze:Prawdopodobnie potrzeba jakiegos transformatora, ale jak to zrobic i czy upchnie sie go do srodka?
Na upchanie do środka raczej nie znajdzie się miejsca, takie solidne transformatory nie są małe.
Transformator robiłby w takim układzie za pośrednika zasilania między sprzętem, a kontaktem sieciowym, przerabiając prąd z 230V/50Hz na np. 120V/60Hz.
Reymont pisze:Przy 110v moze byc to 60Hz.
W większości wypadków tak jest. Nawet nie wiem w jakim kraju funkcjonuje prąd 110/120V i 50Hz.
Reymont pisze:Jak zachowa sie silnik(jesli bylby to gramofon)?
To już tak trochę mocno odbiega od tematu, co nie? :)
Tak jak już wspomniał paweł, silnik taki nie będzie w stanie dostarczyć odpowiedniej siły napędowej dla pożądanej prędkości obrotowej.
Mimo to, lepiej nie wpinać żadnego sprzętu z zasilaniem 110V/60Hz bezpośrednio do naszej sieci elektrycznej :D

Niech mają to na uwadze wszyscy Ci, którzy kombinują nad sprowadzeniem sobie taniego sprzętu z USA :)
Mr Smile pisze:powiedz mi też proszę jakie są inne sprzęty na poziomie muzycznym tych Pioneerów nie konieczenie ze wskźnikami :)
Czyli teraz już ma być lista nawet bez wskaźników? OK. Pomijam te klocki, które już były wcześniej w tym wątku wspomniane, a jeszcze nie poszły.

Optonica SM-4646
http://allegro.pl/optonica-sm-4646-wzma ... 49119.html

Harman/Kardon Citation 12 + 17
http://allegro.pl/harman-kardon-citatio ... 25222.html

Rotel RA-1312
http://allegro.pl/rotel-ra-1312-i2290314454.html

Kenwood KA-9100
http://allegro.pl/kenwood-ka-9100-i2302074889.html

Onkyo A-7
http://allegro.pl/onkyo-a-7-monstrualny ... 57546.html

Rotel RA-1210
http://allegro.pl/rotel-ra-1210-wzmacni ... 50299.html

Kenwood KA-8150
http://allegro.pl/kenwood-ka-8150-dual- ... 57257.html

Kenwood KA-7100
http://allegro.pl/vintage-kenwood-ka-71 ... 16404.html

Kenwood KA-8300
http://allegro.pl/kenwood-ka-8300-i2297847340.html

HH Scott 460A
http://allegro.pl/scoot-460a-wzmacniacz ... 33038.html
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
Mr Smile
Posty: 60
Rejestracja: 10 kwie 2012, 12:17
Lokalizacja: opole
Kontakt:

Re: zakup pioneer sa-706 lub...

#37

Post autor: Mr Smile »

dzięki wielki, przeglądnąłem wszystko
właściwie wszystkie są fajne a niektóre mają wskaźniki :)

na który Ty bś postwił jeśli chodzi o walory muzyczne, powiedzmy wybierz 3 best of the best :-)

czy ten Pioneer 9900 z zasilaniem na 110v to dobry sprzęt?
lepszy od tych wszystkich wymienionych przez Ciebie?
Znalazłem gotowe transformatory zewnętrzne - cena ok 200-300zł w zależności od mocy sprzętu
I pytanie czy taki transformator podaje na tyle stabilnie prąd, że nie ma wpływu na jakośc grania wzmacniacza?
czy sobie taką kombinacją głowy nie zawracać?
smile for everyone
ahaja
Posty: 1215
Rejestracja: 18 paź 2011, 15:11
Lokalizacja:

Re: zakup pioneer sa-706 lub...

#38

Post autor: ahaja »

Nie pakuj się w nic na 60Hz.
pawel0777
Posty: 344
Rejestracja: 24 wrz 2011, 00:34

Re: zakup pioneer sa-706 lub...

#39

Post autor: pawel0777 »

Mr Smile pisze: I pytanie czy taki transformator podaje na tyle stabilnie prąd, że nie ma wpływu na jakośc grania wzmacniacza?
czy sobie taką kombinacją głowy nie zawracać?
Jeśli trafo jest w stanie" nakarmić" to urządzenie(jest odp. mocy) ,będzie działać poprawnie...tylko duża część ceny tego wzmacniacza to wartość kolekcjonerska i w przypadku wszelkiego rodzaju "udziwnień" dalsza ewentualna odsprzedaż jest utrudniona.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41941
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

zakup pioneer sa-706 lub...

#40

Post autor: Wojtek »

Mr Smile pisze:a który Ty bś postwił jeśli chodzi o walory muzyczne, powiedzmy wybierz 3 best of the best :-)
W sumie tak już wypada, że te 5 pierwszych wyżej wymienionych modeli się do tego kwalifikuje, jako best.
Pomijając dwu-częściowy zestaw H/K, mamy 4 pozycje :)

Szczególnie brałbym pod uwagę Optonicę SM-4646 i Kenwood KA-9100.
Mr Smile pisze:czy ten Pioneer 9900 z zasilaniem na 110v to dobry sprzęt?
lepszy od tych wszystkich wymienionych przez Ciebie?
Nie.
SA-9900 był modelem TOTL, w serii komercyjnej (czyli pomijamy serię SPEC) zanim pojawił się SA-9800, który traktować trzeba jako lepszy sprzęt, mimo że jest ciut mniejszy i słabszy.

Zresztą, jak już mówiliśmy, trochę szkoda zachodu z tym 110V.
Mr Smile pisze:Znalazłem gotowe transformatory zewnętrzne - cena ok 200-300zł w zależności od mocy sprzętu
I pytanie czy taki transformator podaje na tyle stabilnie prąd, że nie ma wpływu na jakośc grania wzmacniacza?
Pewnie, czemu nie?
Mr Smile pisze:czy sobie taką kombinacją głowy nie zawracać?
Nie sądzę by w tym przypadku gra była warta świeczki.
pawel0777 pisze:tylko duża część ceny tego wzmacniacza to wartość kolekcjonerska i w przypadku wszelkiego rodzaju "udziwnień" dalsza ewentualna odsprzedaż jest utrudniona.
Prawda :)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
Mr Smile
Posty: 60
Rejestracja: 10 kwie 2012, 12:17
Lokalizacja: opole
Kontakt:

Re: zakup pioneer sa-706 lub...

#41

Post autor: Mr Smile »

dziękuje wszystkim za wyjaśnienia dotyczące 110/60
czy widzieliście wcześniej często w sprzedaży taki wzmacniacz Pioneera na 220 V ?

obecnie z tego co jest dostepne na allegro i zainteresowało mnie to:

amplitunery:
http://allegro.pl/kenwood-kr-8050-i2294106420.html
http://allegro.pl/yamaha-cr-1020-amplit ... 01605.html
http://allegro.pl/bolid-toshiba-stereo- ... 54715.html
http://allegro.pl/amplituner-sansui-ste ... 30990.html
http://allegro.pl/luxman-r1500-i2305696404.html
http://allegro.pl/harman-kardon-930-amp ... 56247.html
http://allegro.pl/pioneer-sx-980-amplit ... 72906.html
(jakie są i czy bywają dostępne wyższe modele Pioneera)

wzmacniacze:
http://allegro.pl/swietny-pioneer-sa-88 ... 71548.html
http://allegro.pl/optonica-sm-4646-wzma ... 57698.html
(niestety Kenwood KA-9100 uciekł mi sprzed nosa...)

a co myślicie o tym zestawie:
http://allegro.pl/hitachi-hca-7500mkii- ... 56525.html

i jeszcze pytanie o Marantza, ponieważ jest mase amplitunerów i wszystkie wyglądają podobnie
i maja podobne symbole, nie wiem na co patrzeć - co polecilibyście ze stajni Marantza?

będę wdzięczny :-)
smile for everyone
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41941
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

zakup pioneer sa-706 lub...

#42

Post autor: Wojtek »

Mr Smile pisze:czy widzieliście wcześniej często w sprzedaży taki wzmacniacz Pioneera na 220 V ?
U nas na alle? Raz albo dwa ;)
Mr Smile pisze:(jakie są i czy bywają dostępne wyższe modele Pioneera)
Bywają, ale czy będziesz czekał? :) Aczkolwiek wszystko powyżej SX-9xx to już są prawdziwe potwory :)
Kiedyś była taka fajna strona prezentująca serie sprzętów Pioneera, ale chyba zniknęła z sieci.
Na szczęście jest też inna strona (niekompletna): http://www.classic-audio.com/pioneer/pindex.html
Dla przykładu, z serii SX-(x)x80, ponad modelem SX-980 były SX-1080/1280/1980.
Mr Smile pisze:i jeszcze pytanie o Marantza, ponieważ jest mase amplitunerów i wszystkie wyglądają podobnie
To chyba normalne dla każdej marki, co nie? :)
Mr Smile pisze:i maja podobne symbole, nie wiem na co patrzeć - co polecilibyście ze stajni Marantza?
Takie już są oznaczenia, ale system jest dość prosty. U starego Marantza, 1xxx to wzmacniacze, 2xxx to amplitunery stereo, a 4xxx to amplitunery quadro.
Jeśli chodzi o kolejne cyfry, setek, dziesiątek i jedności, to im wyższy numerek tym wyższy model :)
Wykaz z tej samej strony co powyżej: http://www.classic-audio.com/marantz/mindex.html

Z wymienionych amplitunerów no to cóż, o Toshiba i Yamaha już dyskutowaliśmy :)

Kenwood KR-8050 jest bardzo fajny, ale pewnie już zauważyłeś, że to także model pod 110/120V i 60Hz, jednak sprzedawca chyba sprzedaje go wraz z odpowiednim transformatorem.

Sansui 7070 ciężko żebym nie polecał, kiedy 9090DB to główny "napęd" u mnie :)
Luxmana R1500 także bym nie odrzucał.
Harman Kardon 930 za to odpada ze stołu. To jakaś pomyłka :)
A Pioneer SX-980 jak najbardziej zostaje.

Jeśli chodzi o wzmacniacze to z tych dwóch zdecydowanie wygrywa Pioneer SA-8800.

A zestaw pre-amp + power-amp Hitachi jest faktycznie ciekawy. Przedwzmacniacz rozbudowany z dobrą sekcją phono.
Jednakże czy ten zestaw byłby lepszy od Pionka SA-8800? Nie za bardzo.
Końcówka tak samo mocna, a przedwzmacniacz lepszy o tyle, że ma po 2 progi regulacji tonów i przedwzmacniacz gramofonowy wspierający wkładki MC z niskim napięciem wyjściowym. To tyle.
To już jest technika z 80's i jest to o tyle wesoły zestaw, że końcówka mocy jest jakby wyższej klasy niż komplementarny do niej przedwzmacniacz.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
Mr Smile
Posty: 60
Rejestracja: 10 kwie 2012, 12:17
Lokalizacja: opole
Kontakt:

Re: zakup pioneer sa-706 lub...

#43

Post autor: Mr Smile »

hej
dziękuję za szczeółową odpowiedź :-)

będę polował na amplituner Pioneera lub Sansui, poczekam na jakiś wypasiony model, nie pali się :-)
jakby nie było u nas to poszukam na ebayu...

a puki co dobra wiadomośc haha, dałem znowu do naprawy Pioneera 506 od którego zaczął się ten temat i...
został naprawiony w ciągu 2 dni od oddania haha, a żeby było ciekawie naprawił go domowy majster klepka elektonik...

wzmacniacz gra elegancko i od tygodnia go testuję gdyż pójdzie do sprzedania, a chciałbym mieć pewnośc że gra :-)
Normalnie dwa profesjonalne serwisy pokazały co potrafią hahahahaha :-)
smile for everyone
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41941
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

zakup pioneer sa-706 lub...

#44

Post autor: Wojtek »

Mr Smile pisze:hej
dziękuję za szczeółową odpowiedź :-)
Fajnie że w ogóle odpowiedziałeś, po takim czasie :D
Mr Smile pisze:będę polował na amplituner Pioneera lub Sansui, poczekam na jakiś wypasiony model, nie pali się :-)
To chyba będziesz musiał jeszcze dozbierać $ jeśli myślisz o czymś powyżej Sansui 7070 czy Pioneer SX-980.
Z drugiej strony szkoda, bo z tej dyskusji w tym wątku wyszła trochę strata czasu :)
Mr Smile pisze:a puki co dobra wiadomośc haha, dałem znowu do naprawy Pioneera 506 od którego zaczął się ten temat i...
został naprawiony w ciągu 2 dni od oddania haha, a żeby było ciekawie naprawił go domowy majster klepka elektonik...

wzmacniacz gra elegancko i od tygodnia go testuję gdyż pójdzie do sprzedania, a chciałbym mieć pewnośc że gra :-)
Normalnie dwa profesjonalne serwisy pokazały co potrafią hahahahaha :-)
No to faktycznie dobra wiadomość. I co tam było nie tak w końcu?
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
Mr Smile
Posty: 60
Rejestracja: 10 kwie 2012, 12:17
Lokalizacja: opole
Kontakt:

Re: zakup pioneer sa-706 lub...

#45

Post autor: Mr Smile »

sorki za długie milczenie ale ostatnio sporo spraw w pracy było...

nie, z dyskusji nie wyszła strata czasu, tylko wyklarowało sie przekonanie co do sprzętu
za co serdecznie dziękuję !!!
sansui 7070 lub pioneer sx-980 to dolna granica sprzętowa, jeśli się uda cos powyżej to spoko, dozbieram :-)
a w 506 wymienili tranzystory końcówki mocy i "coś jeszcze" ale tego się już nie dowiedziałem co... :-)
smile for everyone
ODPOWIEDZ