1 wzmacniacz - 2 pary głośników (za i przeciw)

[Dadum]

Forum nie tętni życiem, więc zamiast dolepiać się do któregoś z pokrewnych tematów, stworzyłem nowy. W lipcu stałem się szczęśliwym posiadaczem gramofonu Uher PS-950 i wzmacniacza Technics SU-7700K, co zresztą było możliwe dzięki wiedzy i pomocy wziętej z forum (wątek gramofon do 500zł).

Sprzęt podłączyłem bez problemów - początkowo miałem całość oprzeć o głośniki z kina domowego z braku innych, ale szczęśliwie natrafiłem na cmentarzysko kolumn na strychu, skąd wygrzebałem 2 stare Tonsile i 2 Soniacze model SS-A302/B - jednym słowem marnie. Rozłupane Tonsile zreaktywowałem tanim kosztem (wymiana wysoko i noskotonowców na ekono Alpharda), niestety na odsłuchu wysokie tony słychać jak przez watę, niskie w miarę (tak jak myślałem). Z braku finansów i tymczasowo postanowiłem podłączyć drugą parę głośników - konkretnie 1 głośnik Soniacza nad Tonsilem z lewej, z prawej jakaś dziadowska Unitra o małej mocy, która zastąpiła drugiego skapciałego Soniacza - szkoda go było naprawiać.
Jakkolwiek to wygląda, zabrzmiało o dziwo lepiej niż się spodziewałem. Druga para mniejszych głośników wspomogła Tonsile o wysokie tony, a Tonsile dokładają brakujące tym pierwszym basy. Oba zestawy osobno brzmią zwyczajnie źle, ale 4 na raz, jak na moje ucho tworzą tymczasowe przyjemne brzmienie, co zresztą zauważyli nawet moi znajomi - słucham głównie rocka/jazz-rocka. Niestety nie wiem, co to za wkładka Audio Technica w moim gramofonie - biała. Moje pytanie brzmi, czy takie posiłkowanie się drugim zestawem kolumn jest powszechne, czy jest to dobry ratunek dla dźwięku? Czy w przypadku kupienia kiedyś nowych/starych kolumn, jest sens dokładania drugiego zestawu? Czy lepiej kupić w przyszłości nową wkładkę dla polepszenia, czy sensowne głośniki? (wiem, głupie pytanie).

[vinylpiotrek]

Czy lepiej kupić w przyszłości nową wkładkę dla polepszenia, czy sensowne głośniki? (wiem, głupie pytanie).

Przede wszystkim głośniki, wkładkę może swoją drogą też warto, pytanie czy wymieniałeś w tej igłę i jeśli nie czy warto wkładać forsę w igłę do tej, czy od razu kupić lepszą wkładkę.
Przyczyną tak złego grania tych Tonsilo - Alpierdów, może być niedopasowanie zwrotnicy do przetworników.
Mając niezłe kolumny, nie ma sensu używać 2 zestawów na raz (chyba że robisz imprezę i chcesz nagłośnić 2 pokoje) ale czasem może być uzasadnione podłączenie 4 i używanie ich zamiennie.
PS

jakaś dziadowska Unitra o małej mocy

Tak, z ciekawości, co dokładnie?

[Dadum]

Dzięki Piotrek. Niestety nie jestem w stanie podać modelu małej Unitry. Drugi głośnik coś na sobie posiadał, ale przepadł na strychu, może jeszcze go odszukam. Ten działający pocerowany jest taśmą izolacyjną i chyba zbliżam się do momentu, kiedy trzeba z tym skończyć i coś sensownego kupić (zdo 500 zł wystarcza, wtedy pewnie wyrzucę nawet Tonsile). Alpierdy były montowane w serwisie, myślę, że nie tyle niedopasowanie, co zwykłe tandeciarstwo sprzętu, który gra na tyle, na ile komponenty pozwalają (góra jest po prostu dramatycznie słaba jakościowo).

Co do wkładki to w necie znalazłem tylko zdjęcie gramofonu, bez zbliżenia - http://www.google.pl/imgres?q=uher+ps+9 ... gDg&zoom=1

Może ktoś dostrzeże, co to za AT.

[eenneell]

Tak, z ciekawości, co dokładnie?

Może ktoś dostrzeże, co to za AT.

Pokaż zdjęcia wszyskiego...
Łatwiej będzie

[Dadum]

Postaram się za jakiś czas. Ciężko tak od razu pstrykać foty z pracy

[Dadum]

Ten śmieszny głośniczek wygląda tak:

A to z kolei wkładka, którą otrzymałem z gramofonem:

Podejrzewam, że najsensowniej będzie ją za jakiś czas wymienić na coś preferowanego pod muzykę, której słucham.
W ramach ciekawostki - czy podpięcie kabli głośnikowych do pary na "Main" różni się czymkolwiek od podpięcia pod "Remote"? Czy nie ma to żadnego znaczenia dla dźwięku i jakie głośniki pod co podepnę? Może to oczywiste, ale szczerze mówiąc nie mam pojęcia.

[Wojtek]

Forum nie tętni życiem

Odważna teza. Jeśli tak jest to ja nie wiem czemu tak długo zajmuje mi nadrabianie zaległości po tygodniowej nieobecności

Moje pytanie brzmi, czy takie posiłkowanie się drugim zestawem kolumn jest powszechne, czy jest to dobry ratunek dla dźwięku?

To zależy od kolumn, ale generalnie to jak się ma kolumny i taką możliwość to czemu z niej nie skorzystać?

Ta wkładka to AT-10.

W ramach ciekawostki - czy podpięcie kabli głośnikowych do pary na "Main" różni się czymkolwiek od podpięcia pod "Remote"?

Dźwiękowo? Nie.

Czy nie ma to żadnego znaczenia dla dźwięku i jakie głośniki pod co podepnę?

Zbyt ogólne pytanie. Nie każda kolumny muszą być kompatybilne z wzmacniaczem, tym bardziej w trybie pracy na 2 pary.