Szukanie najsłabszego ogniwa, czyli co wymienić, by analog brzmiał jak cyfra

Wszystko razem
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Fructo
Posty: 42
Rejestracja: 07 cze 2010, 22:23

Szukanie najsłabszego ogniwa, czyli co wymienić, by analog brzmiał jak cyfra

#1

Post autor: Fructo »

Cześć!

Zacznę trochę od końca - nie, nie chodzi mi o to, by dźwięk z winyla brzmiał jak cyfrowy, ale… ;)

Aktualnie gram na następującym zestawie:
- cyfrowy wzmacniacz SMSL Q5 Pro,
- kolumny Magnat Quantum 723,
- ChromeCast Audio podłączony optycznie,
- Onkyo C-7030 podłączony kablem koaksjalnym,
- gramofon Technics Q3 z wkładką 270c,
- preamp DJ Art Pre II.

I gra to niesamowicie. Serio, szczególnie biorąc pod uwagę cenę. Niesamowicie, jednak jedynie na cyfrze. Dźwięk puszczony z Tidala HiFi przez ChromeCasta Audio czy CD jest sprężysty, szybki, słychać wiele szczegółów, ma wyraźnie zaznaczoną podstawę basową. No, niczego mu nie brakuje. Gorzej się robi, gdy przełączę się na wejście analogowe. Muzyka brzmi, jakby ktoś rzucił na nią koc. Wokal wychodzi na przód, brakuje góry i dołu, dźwięk jest ospały, brakuje szczegółów. Nie ma tego drajwu co z cyfry, ewidentnie słychać, że coś jest nie tak.

Naturalnie najsłabszym ogniwem tego setupu wydaje się SMSL. W wielu miejscach można przeczytać, że jego wejście analogowe jest, że tak to ujmę, przy okazji. Jest OK, ale dużo mu brakuje do grania z wejść cyfrowych. I faktycznie, to by się zgadzało. Na jednym forum dostałem info, że chcąc uzyskać lepszy dźwięk po analogu powinienem „dokupić wysokiej jakości przetwornik A/C , bo ten wbudowany jest tylko funkcją jego interfejsu USB". No i tak myślę, cóż tu począć, bo nie chcę rezygnować z super jakości grania po cyfrze, a słucham w ten sposób pewnie więcej, niż z czarnego krążka.

Stąd mój temat - czy jest sens kombinować coś z zestawem analogowym (nie wiem, poszukać lepszej wkładki? Lepszego pre?), czy ewidentnie powinienem pomyśleć o tradycyjnym wzmacniaczu z wbudowanym DACem (by puścić mu cyfrą ChromeCasta), mającym przy okazji dobre wejście PHONO?

Wszystkiego sugestie i podpowiedzi mile widziane. :)
vinyl kills mp3
zbyszek1982
Posty: 5029
Rejestracja: 31 gru 2012, 19:11

Re: Szukanie najsłabszego ogniwa, czyli co wymienić, by analog brzmiał jak cyfra

#2

Post autor: zbyszek1982 »

Sprzedaj gramofon i słuchaj z cyfry.
Awatar użytkownika
Fructo
Posty: 42
Rejestracja: 07 cze 2010, 22:23

Re: Szukanie najsłabszego ogniwa, czyli co wymienić, by analog brzmiał jak cyfra

#3

Post autor: Fructo »

Eeee, słabe rozwiązanie. Co powiem całkiem bogatej kolekcji winyli? Baj baj? :)
vinyl kills mp3
zbyszek1982
Posty: 5029
Rejestracja: 31 gru 2012, 19:11

Re: Szukanie najsłabszego ogniwa, czyli co wymienić, by analog brzmiał jak cyfra

#4

Post autor: zbyszek1982 »

Fructo pisze:
02 sty 2022, 18:49
Eeee, słabe rozwiązanie. Co powiem całkiem bogatej kolekcji winyli? Baj baj?
Schowaj do szafy.
Fructo pisze:
02 sty 2022, 18:31
„dokupić wysokiej jakości przetwornik A/C
Do wzmacniaczyka, który w sklepie kosztuje nowy 600zł? Nie tędy droga.

Jak chcesz mieć analog na poziomie, to zacznij od sensownego wzmacniacza zintegrowanego. Pytanie jaki jest budżet?
Awatar użytkownika
Merrick
Posty: 2385
Rejestracja: 22 sie 2016, 22:02
Gramofon: Thorens TD-160 Super
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

Re: Szukanie najsłabszego ogniwa, czyli co wymienić, by analog brzmiał jak cyfra

#5

Post autor: Merrick »

zbyszek1982 pisze:
02 sty 2022, 19:13
sensownego wzmacniacza zintegrowanego.
Dokładnie.I tu leży pies pogrzebany :D
Fructo pisze:
02 sty 2022, 18:31
Naturalnie najsłabszym ogniwem tego setupu wydaje się SMSL.
Oczywiście że z tym klockiem trzeba coś zrobić. Ja przebyłem długą drogę zanim doszedłem do wzmacniacza który mi pasuje. Pierwszy był Technics potem Pioneer potem Sony potem Rotel potem Musical Fidelity a teraz Hafler. Nie od razu Rzym zbudowano :lol:
Thorens TD-160 Super, SME Series III, OM 30 -> Staccato OS-> Dyskretniok -> Hafler DH-100, Hafler DH-220, Dynaudio Audience 40

https://www.discogs.com/user/Merrick-Pl/collection
Awatar użytkownika
Fructo
Posty: 42
Rejestracja: 07 cze 2010, 22:23

Re: Szukanie najsłabszego ogniwa, czyli co wymienić, by analog brzmiał jak cyfra

#6

Post autor: Fructo »

W związku z zawirowaniami życiowymi musiałem sprzedać wzmacniacz klasy A/B Marantza i resztę klocków, zostawiłem tylko gramofon. Później, chcąc wrócić „do gry” bardziej z ciekawości kupiłem SMSLa i 600 zł o których wspominacie, serio, w cyfrze zrobiły robotę. Niejednego sceptyka klasy D przyprawiły o opad szczęki. Jeśli ktoś nie wierzy, zapraszam na odsłuch. 🙂

Ale do rzeczy… Myślałem o kupnie nowego Mangata MR780 - ma wszystko, czego potrzebuję. Pre gramofonowe, podobno, też całkiem zacne. Muszę połączyć dwa światy, analogowy i cyfrowy, bo z obu korzystam.
vinyl kills mp3
Awatar użytkownika
winylowy_luke
Posty: 1682
Rejestracja: 02 lut 2016, 10:16
Gramofon: Technics SL-1210GR
Lokalizacja: Podkowa Leśna
Kontakt:

Re: Szukanie najsłabszego ogniwa, czyli co wymienić, by analog brzmiał jak cyfra

#7

Post autor: winylowy_luke »

Zacznij od phono pre. Np. wypożycz Bufona.
Wkładka imo też do zmiany.
Klasa D jest spoko, sam jadę na Ayiama i jestem zadowolony:)
Technics SL-1210GR+KAB Fluid Damper@AT-OC9XML/Denon 103R/Shure V15 V-MR (SAS/B)/Shure V15 III (SAS/B)/Empire 4000 D/I
HusaRIAA v2
Topping E50+L50+PA5/Audiosymptom i8 mod @Wilk-Audio-Projekt/Sennheiser HD 660S
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 15004
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: Cielęcina 2.01
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: Szukanie najsłabszego ogniwa, czyli co wymienić, by analog brzmiał jak cyfra

#8

Post autor: darkman »

Takie i moje zdanie. Phonostage. To najprostsze rozwiązanie i od razu będzie efekt + lub -, ale będzie.
.. albo zagadaj do Jaculka, być może jest coś poglądowego do wypożyczenia?

Płyt nie chowaj, bo to tylko płyty, choć same nie zagrają ;)
Arkadyo
Posty: 810
Rejestracja: 06 paź 2012, 19:41

Re: Szukanie najsłabszego ogniwa, czyli co wymienić, by analog brzmiał jak cyfra

#9

Post autor: Arkadyo »

Zaskoczony jestem, ze jesteś zadowolony z takiej cyfry... Nie słyszałem tego smsl'a ale w tej cenie trudno samemu zbudowac dobry przetwornik C/A.
Do tego chromecast na androidzie i jego resampling do 48khz. Jak od tego tego gorzej Ci gra gramiak... No wiesz dynamika i ilośc basu i szczegółów zawsze beda po stronie cyfry a analog bedzie sie bronił barwą ale zeby ją usłyszeć to w tor analoga trzeba troche wsadzić. Nie wiem czy jest sens przy tym smsl'u. Co prawda w tej kasie można zbudować zupełnie przyzwoity gainclone ale sklepowy wyrób z wbudowanym dac... No nie wiem. Może pożycz preamp jak radzą koledzy i zobacz czy wystarczajaco podniesie analog.
Naturalnie najsłabszym ogniwem tego setupu wydaje się SMSL. W wielu miejscach można przeczytać, że jego wejście analogowe jest, że tak to ujmę, przy okazji. Jest OK, ale dużo mu brakuje do grania z wejść cyfrowych. I faktycznie, to by się zgadzało. Na jednym forum dostałem info, że chcąc uzyskać lepszy dźwięk po analogu powinienem „dokupić wysokiej jakości przetwornik A/C , bo ten wbudowany jest tylko funkcją jego interfejsu USB"
Z tego co zrozumiałem - ludzie narzekaja na jakość wbudowanego przetwornika C/A (dla wyjaśnienia cyfra/analog) i radza dokupić zewnetrzny. Zapewne maja rację bo jak pisałem wyzej w cenie tego wzmacniacza trudno jest zbudowac dobre C/A samemu a co dopiero cos kupić sklepowego a tym bardziej ze zintegrowanym wzmacniaczem. Tyle, że zewnetrzny DAC i poprawa C/A nie ma nic wspólnego z analogiem z gramofonu - do tego potrzebujesz dobre pre gramofonowe i wpinasz je w wejscie analogowe smsla - to ten pikutek oznaczony aux... Nie no weź zmień wzmacniacz na coś z wbudowanym prampem phono bo jak patrze na ten aux zamiast porzadnych RCA to...
Jedni używają sprzętu do słuchania muzyki, drudzy używają muzyki do słuchania sprzętu.
Ja błądzę gdzieś po środku...
Awatar użytkownika
cobra
Posty: 978
Rejestracja: 16 lut 2018, 22:25
Gramofon: PS-T15, GS464
Lokalizacja: W-wa

Re: Szukanie najsłabszego ogniwa, czyli co wymienić, by analog brzmiał jak cyfra

#10

Post autor: cobra »

Arkadyo pisze:
03 sty 2022, 12:10
ludzie narzekaja na jakość wbudowanego przetwornika C/A (dla wyjaśnienia cyfra/analog)
Ale tu nie chodzi o przetwornik C/A.
Wzmacniacz klasy D na wejściu ma przetwornik A/C (nie C/A) i ten podbno jest słaby w tym SMSL-u. On jak najbardziej "gra" w torze z gramofonu.
Sony PS-T15 + Benz Micro Silver / Z-4s / Shure M75, PreamP THT, Denon DRA-F109 / SE 6N9S/6P6S, STX F-200n
grzehu82
Posty: 1997
Rejestracja: 27 wrz 2016, 18:42
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Szukanie najsłabszego ogniwa, czyli co wymienić, by analog brzmiał jak cyfra

#11

Post autor: grzehu82 »

Fructo pisze:
02 sty 2022, 18:31
pomyśleć o tradycyjnym wzmacniaczu z wbudowanym DACem (by puścić mu cyfrą ChromeCasta), mającym przy okazji dobre wejście PHONO
Ja to wątpie, czy coś takiego byś znalazł (mowa o budżetowym sprzęcie czyli nowe do 4tys.).
Arkadyo pisze:
03 sty 2022, 12:10
Zaskoczony jestem, ze jesteś zadowolony z takiej cyfry
Miałem SMSL AD18 i owszem jak DAC w podobnych $ spoko ale jako wzmacniacz to nie był specjalnie wysokich lotów...Kwestia co kolega wcześniej miał, i do czego równa, bo jak np. jakiś wcześniej zestaw niedrogiego KD to ma i tak skok naprzód.
Creative E-MU 0204 || Rotel RA-12 || Heco P3302 || Superlux HD 681 ||AKG K551
Onkyo C-7030 || Onkyo TX-8020|| Grundig Box 353 || Yamaha RX-E410 || Saba Box C450
Rudinho
Posty: 590
Rejestracja: 22 sty 2021, 18:53
Gramofon: Micro Seiki DD-7
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Szukanie najsłabszego ogniwa, czyli co wymienić, by analog brzmiał jak cyfra

#12

Post autor: Rudinho »

Fructo pisze:
02 sty 2022, 21:07
Myślałem o kupnie nowego Mangata MR780 - ma wszystko, czego potrzebuję. Pre gramofonowe, podobno, też całkiem zacne.
Kolego, o ile nie jest za późno, nie idź tą drogą :D
Owszem ten Magnat ma dobre opinie (pytanie czy prawdziwe czy moderowane), ładnie wygląda (fajnie się świecą te lampy) i gra całkiem przyzwoicie. Problem tylko w tym, że za te pieniądze można mieć dużo, dużo lepszy sprzęt używany. Piszę to z perspektywy byłego posiadacza. Kupiłem wiedziony dobrymi opiniami z neta (ach ten brak doświadczenia, dziś sobie zadaję pytanie jak ja to w zasadzie zrobiłem bez uprzedniego posłuchania?) i byłem całkiem zadowolony dopóki nie przyjechał do mnie kumpel z Pioneerem A400, którego w pięknym stanie kupił za 1/4 wydanych przeze mnie pieniędzy. Pioneer zjadł Magnata na śniadanie (w zasadzie to w okolicach kolacji było). Po prostu obnażył wszystkie jego słabości... A ten Pioneer to nie jest wcale jakiś hi-end, choć przyznam, że sprzęt przyzwoity. Teraz tego Magnata pewnie kupisz w okolicach 3000 zł to imo za tą kasę masz bardzo dobry wzmacniacz z epoki i na niezły preamp zostanie.

Ja bym chyba zrobił jak radzili koledzy wyżej - pożycz jakiś preamp gramofonowy i zobacz czy będzie różnica. Jeżeli jest taka przepaść pomiędzy dźwiękiem z cyfry i z winyla to wskazywać to może na bardzo słaby preamp wbudowany w Twój wzmacniacz. Preamp zewnętrzny powinien zdecydowanie pomóc. I wtedy albo zostaniesz przy takim rozwiązaniu albo będziesz kombinował dalej ;)
Sony PS-X75 [Empire 2000] // Accuphase E-303 // preamp klon Audio Note by MISSE // Infinity RS II

Micro Seiki DD-7 [Ortofon 2m Black] // NAD 160A // Buphono // Monitor Audio Silver 6G 200
ODPOWIEDZ