stary tani adapter + Diora WS 502 = buczenie w kolumnach, złe podłączenie?

[NessiF]

Witam.,
Generalnie w żadnym wypadku nie siedzę w temacie audio więc temat jest niby prosty a jednak ciężko określić mi o co może chodzić.,
Za lat nastoletnich kiedyś kiedyś kupiłem jakąś pierdołe a`la gramofon Sony PS J-20, wiadomo żaden poważny sprzęt ale dostałem w 100% sprawny wzmacniacz Diora WS502 i kolumny Schneider LB134.

Problem jest taki że jak wszystko podłącze pod wzmacniacz, czyli to co idzie z gramofonu 2x RCA biały i czerwony do wzmacniacza i kolumny pod wzmacniacz, przy załączeniu wzmacniacza jest takie krótkie choćby ,, pierdnięcie " z kolumn, natomiast gdy wybiore na wzmacniaczu ,, phono ", by coś już puścić - kolumny zaczynają buczeć w zależności od tego jaka głośność jest ustawiona, natomiast gdy już puszczę jakąś płyte dźwięk jest strasznie zniekształcony, kolumny przy tym dalej buczą.

Pytanie: co tu może być nie tak? Niby to wygląda na kwestię podłączenia ale tam nie ma nic skomplikowanego do podłączenia, zamiana kabli z kolumn do wzmacniacza nic nie daje dalej to samo, zamiana kabli z LEFT na RIGHT i na odwrót od gramofonu do wzmacniacza też nic nie daje dalej to samo. Dodam że w tym pierdołowatym gramofonie jest taki mały głośniczek, i podczas tego wszystkiego słychać z niego delikatny normalny dźwięk muzyki gdy się puści jakąś płytę, a sam gramofonik jest sprawny bo jak go podłącze pod mini wieże z przełączeniem na aux to wszystko jest w porządku.

Co by tu można pokombinować? Z góry dziękuje za podpowiedzi

[domibobi]

Rozumiem, że po podłączeniu do phono wzmacniacza, zgodnie z instrukcją wyłaczyleś przedwzmacniacz w gramofonie (MM.AMP)?

[Dario Antonio]

Masa

[Bacek]

Osobnego kabelka masy tam pewnie nie ma. Dodanie nie jestem pewnien czy dużo da bo tam królują plastiki więc poza rurką ramienia chyba nawet nie ma z czego jej zrobić. Drgania z silnika pewnie idą też po całym gramofonie. Ogólnie wygląda to na produkt gramofonopodobny z klasy współczesnych Hyundaiczy czy Camry. Trochę szkoda płyt.

[NessiF]

Rozumiem, że po podłączeniu do phono wzmacniacza, zgodnie z instrukcją wyłaczyleś przedwzmacniacz w gramofonie (MM.AMP)?
Screenshot_20250330-134045.png

jak ewentualnie spróbować odłączyć ten przedwzmacniacz?

[Mawis]

Rozumiem, że po podłączeniu do phono wzmacniacza, zgodnie z instrukcją wyłaczyleś przedwzmacniacz w gramofonie (MM.AMP)?
Screenshot_20250330-134045.png

jak ewentualnie spróbować odłączyć ten przedwzmacniacz?

A ta klapka na lewo od pokretla zmiany predkosci sie nie zdejmuje? Albo moze pos spodem tego sprzetu jest jakis przełącznik?

[domibobi]

Na dolnym panelu rozumiem, że jest jakiś przełącznik pod spodem.

[Dario Antonio]

Generalnie w żadnym wypadku nie siedzę w temacie audio

Ale jakbyś chciał wejść w ten temat , to najpierw musisz trochę poczytać .
Ajaką masz wkładkę w tym Sony ?

[Dario Antonio]

jak ewentualnie spróbować odłączyć ten przedwzmacniacz?

Pod spodem jest on , off.

[NessiF]

Ah, no rzeczywiście od spodu był ten przełącznik, nigdy tego nawet nie zauważyłem szczerze.,już myślałem że trzeba będzie to rozkręcać.
Co do wkładki to wszystko jest takie jak było od nowości, ja tylko igłe zmieniłem bo sam niechcący tą co była skrzywiłem.

Sytuacja teraz jest taka, że po wyłączeniu tego przedwzmacniacza poprzez ten suwak chyba jest już na pewno lepiej (?)
Przy włączeniu i wyłączeniu wzmacniacza dalej jest takie ,, pierdnięcie/szelest ", nie wiem co by z tym szło zrobić, ale nie ma już buczenia w kolumnach, po puszczeniu płyty muzykę też już normalnie słychać, nawet to jakoś brzmi, jedyne co to dalej ten pierdółkowaty głośniczek z gramofonu jest coś słyszalny ale poza manualnym odłączeniem pewnie się już nie da nic z tym zrobić

[domibobi]

Jaki znowu glośniczek? Przyłóż ucho blisko wkladki w trakcie pracy i przekonaj się, że dźwięk dochodzi z niej.

[Dario Antonio]

pierdółkowaty głośniczek z gramofonu

[Wojtek]

Jaki głośniczek? Tam w środku siedzi krasnal co cicho śpiewa. Przydatne do monitorowania nagrań zanim zrzucamy kopię na taśmę czy inną cyfrę.
Trzeba tylko czasem izopropylem dokarmiać bo inaczej wow & flutter się objawia.