SUT, czyli Step Up Transformer, a po naszemu transformator dopasowujący

Żeby nie było za cicho
ODPOWIEDZ
Zeroqll
Posty: 965
Rejestracja: 14 mar 2017, 09:58

SUT, czyli Step Up Transformer, a po naszemu transformator dopasowujący

#1

Post autor: Zeroqll »

Przygotowałem wstępniak dla osób chcących zacząć swoją przygodę z SUTami. Miłej lektury.

Co to jest?
SUT to nic innego jak transformator zamknięty w obudowie z wejściami i wyjściami RCA/XLR.

Do czego służy?
Z jego pomocą podłączymy/dopasujemy wkładkę MC do przedwzmacniacza gramofonowego MM.
Nie jest to substytut przedwzmacniacza, dlatego nie stosujemy go zamiast preampu a razem z nim.

Jak podłączyć?
Wpinamy pomiędzy gramofon a preamp. Kable z gramofonu do SUTa, a z SUTa do preampu. Istotne jest, aby dobrze połączyć uziemienie. Łączymy je tak samo jak inne przewody, czyli od gramofonu do SUTa, a potem z SUTa do preampu, nie łączymy tylko do SUTa, albo tylko do preampu. Niektóre SUTy nie mają przeznaczonego do tego celu bolca uziemiającego, należy wtedy połączyć z obudową za pomocą śrubki montażowej.

Jak to działa?
Najprościej mówiąc wzmacnia sygnał wyjściowy wkładki i obniża impedancję preampu widzianą przez wkładkę.

Jak dobrać SUTa do wkładki?

Aby to zrobić musimy znać parametry wkładki i transformatora.

Ze strony wkładki interesuje nas impedancja wewnętrzna i napięcie wyjściowe.

Jeżeli chodzi o trafo to producenci zazwyczaj podają kilka parametrów takich jak pasmo przenoszenia, rekomendowana impedancja wkładki oraz wzmocnienie (gain). Na pierwszy rzut oka wystarczyłoby spojrzeć w rekomendowaną impedancję wkładki i na tej podstawie zestawić trafo z wkładką. Niestety takie podejście niewiele nam mówi o parametrach które uzyskamy i wcale nie oznacza, że to co podaje producent jest prawidłowe. Nas z tych informacji interesuje wzmocnienie (gain). Znając tą wartość możemy policzyć zarówno impedancję jak i napięcie na wejściu preampa.
Z założenia to miał być prosty poradnik jak dobrać trafo, dlatego nie będę podawał wzorów matematycznych i jak pewne rzeczy policzyć, a posłużę się kalkulatorem dostępnym na jednej ze stron internetowych którego sam używam.

Załóżmy, że mamy takie trafo: Ortofon ST7

Informacje podane przez producenta:
Frequency response: 15-45 kHz (+0 dB -2,5 dB)
Gain: 24 dB at 1 kHz
Recommended cartridge impedance: 2 Ω - 60 Ω
Recommended load: 47 kΩ // 200 pF
Dimensions: 122 mm(W) × 43,5 mm(H) × 102 mm(D)
Weight: 790 g

Jak już wcześniej mówiłem interesuje nas wartość wzmocnienia, w tym przypadku 24dB.

Aby policzyć impedancję widzianą preampu wchodzimy na stronę http://www.mh-audio.nl/Calculators/Step ... mer.html#b

Odnajdujemy kalkulator

s1.jpg

Korzystając tylko z wiersza Turns Ratio: 1: szukamy takiej wartości, aż we wierszu Gain pokaże się 24dB. W naszym wypadku będzie to 16.

s2.jpg
Teraz możemy zobaczyć, że wpięcie 24dB SUTa do wejścia preampu o impedancji 47kOhm spowoduje, że impedancja widziana przez wkładkę będzie wynosiła 183ohm. Dodatkowo znaleźliśmy wartość dźwigni (Turns Ratio: 1), która w naszym wypadku wynosi 16, przy pomocy której możemy policzyć napięcie na wejściu preampa. Aby to zrobić odszukujemy w specyfikacji wkładki napięcie wyjściowe (np dla Denona DL103 jest to 0,3mV) i mnożymy to przez dźwignię.

0,3*16=4,8

Oznacza to, że Denon DL103 i Ortofon ST7 wygenerują napięcie 4,8mV które trafi do preampu.

Skoro potrafimy policzyć impedancję widzianą przez wkładkę oraz napięcie zestawu jak te informacje zastosować, aby wkładka i transformator ze sobą współgrały.
Co do impedancji teorie są różne, ja przedstawię jedną z nich. Zasada jest taka że impedancja widziana przez wkładkę powinna znajdować się w granicach 10-20 krotności impedancji wewnętrznej wkładki. W naszym przykładzie Denon DL103 ma impedancję wewnętrzną 40ohm, zatem

40*10=400
40*20=800

Oznacza to, że Denon DL103 nie będzie pasować impedancyjnie (400-800ohm) do SUTa Ortofon ST7 (183ohm) wpiętego do przedwzmacniacza gramofonowego o impedancji 47kohm.

Pozostaje jeszcze kwestia napięcia które trafi na wejście preampu. Tutaj również nie ma konsensusu, ale przyjmijmy że jest to wartość pomiędzy 3-7,5mV. Zatem w naszym wypadku (DL103 + ST7) jest to 4,8mV czyli bardzo dobrze.

Czy możemy coś zrobić, aby kombinacja DL103 + ST7 się zgrała? Tak, jeżeli mamy regulowaną impedancję preampu sekcji MM(np Buphono, Nuda, Husariaa).
Znów wracamy do naszego internetowego kalkulatora i tym razem bawimy się tylko wierszem Phonostage.
s3.jpg
s4.jpg

Widzimy, że zmieniając wartość impedancji na przedwzmacniaczu od 1kohm do 100kohm, możemy uzyskać impedancję widzianą przez wkładkę między 3,9-390ohm, nie zmieniając równocześnie wartości wzmocnienia, czyli napięcia na wejściu prephono.

Do tego dochodzi wpływ kabli, ale to sobie odpuśćmy.

Tyle jeżeli chodzi o teorię. Wnioski.
Im wyższe wzmocnienie SUTa (gain) tym wyższa dźwignia (napięcia na wejściu preampa) i mniejsza impedancja widziana przez wkładkę.
Impedancję widzianą przez wkładkę można regulować zmianami impedancji sekcji MM przedwzmacniacza.

Praktyka.
Osobiście przy dobieraniu SUTa korzystam wstępnie z teorii o spasowaniu impedancyjnym, potem szukam najlepszego ustawienia bawiąc się impedancją preampu, zostaję przy ustawieniu które najlepiej brzmi, kwestię napięcia praktycznie w całości pomijam. Dla mnie najważniejsze jest zgranie brzmieniowe SUTa i reszty toru (wkładki i preampa), bowiem te mają swoje, często zdecydowanie odmienne brzmienia. Generalnie każdy SUT, nawet najbardziej niedopasowany, jakoś zagra z każdą wkładką, aczkolwiek najlepsze rezultaty uzyskuję dobierając zestaw (wkładka, SUT, pre) impedancyjnie i brzmieniowo.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41516
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: SUT, czyli Step Up Transformer, a po naszemu transformator dopasowujący

#2

Post autor: Wojtek »

Zeroqll pisze:
14 lut 2020, 01:06
Generalnie każdy SUT, nawet najbardziej niedopasowany, jakoś zagra z każdą wkładką, aczkolwiek najlepsze rezultaty uzyskuję dobierając zestaw (wkładka, SUT, pre) impedancyjnie i brzmieniowo.
Tak jest ;)

Dzięki za konkretny post.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
SimonTemplar
Posty: 3981
Rejestracja: 24 gru 2015, 14:28
Lokalizacja: UK

Re: SUT, czyli Step Up Transformer, a po naszemu transformator dopasowujący

#3

Post autor: SimonTemplar »

:clap: Świetna robota. Przyda się.
Awatar użytkownika
MMarek
Posty: 4730
Rejestracja: 10 sie 2016, 09:08
Gramofon: DP-59L / PS-X50
Lokalizacja: śląskie

Re: SUT, czyli Step Up Transformer, a po naszemu transformator dopasowujący

#4

Post autor: MMarek »

Zeroqll pisze:
14 lut 2020, 01:06
Przygotowałem wstępniak
Dobra robota @Zeroqll
:clap:
Awatar użytkownika
restimek
Posty: 574
Rejestracja: 10 maja 2011, 13:00
Gramofon: Technics SL-Q33
Lokalizacja: Warszawa

Re: SUT, czyli Step Up Transformer, a po naszemu transformator dopasowujący

#5

Post autor: restimek »

Z ciekawości sobie policzyłem te wartości w moim zestawie. I wyszło mi:

Według tabelki ze strony którą podałeś mój FRT3 ma gain 26dB a więc przy standardowym ustawieniu nudy na 47kOhm Turns ratio wynosi 20.

0,4mV * 20 = aż 8mV hmm nie zauważyłem by u mnie sygnał był jakoś mega głośny. Przy tym samym ustawionym wzmocnieniu w nudzie jest porównywalny do wkładek MM

33ohm * 10= 330
Podczas gdy kalkulator podaje loading 183,6 ohm. Według tego moj Denon powinien raczej się gryźć z FRT3 a moim zdaniem jest wręcz odwrotnie. Dźwięk jest bardzo fajny. Nie brakuje mu niczego. Nie mam porównania do innych Sutów ale w porównaniu do sekcji MC w nudzie jest napewno żywszy. I napewno powyższy zestaw pozostanie u mnie na dłużej. Dlatego nie żałuję odkupienia FRT3 od ciebie ;) ;)
Technics SL-Q33 (JVC Z1S Jico Shibata), Nuda mini, Sony CDP-X777ES, Sony CDP-X222ES (zlampizowany), Sony TC-K750ES, Sony TA-E77ESD, Onkyo M5090, Avance Alpha 880i
Awatar użytkownika
stos79
Posty: 1377
Rejestracja: 24 sty 2017, 15:40
Gramofon: Lo-D

Re: SUT, czyli Step Up Transformer, a po naszemu transformator dopasowujący

#6

Post autor: stos79 »

Bardzo fajnie napisane.
Wchodzi za pierwszym razem ;)
:clap: :clap: :clap:
Awatar użytkownika
Biogon
Posty: 1924
Rejestracja: 17 lut 2017, 15:30
Gramofon: składak
Lokalizacja: 3ka

Re: SUT, czyli Step Up Transformer, a po naszemu transformator dopasowujący

#7

Post autor: Biogon »

Świetny tutorial! :clap: :clap: :clap:
Awatar użytkownika
winylowy_luke
Posty: 1684
Rejestracja: 02 lut 2016, 10:16
Gramofon: Technics SL-1210GR
Lokalizacja: Podkowa Leśna
Kontakt:

Re: SUT, czyli Step Up Transformer, a po naszemu transformator dopasowujący

#8

Post autor: winylowy_luke »

Czad! :clap: Dzięki, przyda się na pewno!
Technics SL-1210GR+KAB Fluid Damper@AT-OC9XML/Denon 103R/Shure V15 V-MR (SAS/B)/Shure V15 III (SAS/B)/Empire 4000 D/I
HusaRIAA v2
Topping E50+L50+PA5/Audiosymptom i8 mod @Wilk-Audio-Projekt/Sennheiser HD 660S
Awatar użytkownika
Peter007
Posty: 2045
Rejestracja: 16 gru 2017, 16:36
Gramofon: Dual 721
Lokalizacja: Opoczno

Re: SUT, czyli Step Up Transformer, a po naszemu transformator dopasowujący

#9

Post autor: Peter007 »

W końcu to pojąłem :oops: :clap:
Awatar użytkownika
kukiz 30
Posty: 1921
Rejestracja: 18 wrz 2016, 16:05
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: SUT, czyli Step Up Transformer, a po naszemu transformator dopasowujący

#10

Post autor: kukiz 30 »

Dużo przydatnej wiedzy. Przyjemnie się to czyta :clap:
Mission Cyrus One, Luxman L405,Sony PS-X6,DAC by Martynka, Infinity RS-4000.
Awatar użytkownika
koscidogitary
Posty: 1335
Rejestracja: 23 cze 2017, 13:20
Lokalizacja: mazowieckie

Re: SUT, czyli Step Up Transformer, a po naszemu transformator dopasowujący

#11

Post autor: koscidogitary »

Zeroqll pisze:
14 lut 2020, 01:06
Przygotowałem wstępniak dla osób chcących zacząć swoją przygodę z SUTami.
Kurde, a nie mogłeś tego zrobić dwa tygodnie wczesniej??!! :doh: Właśnie zacząłem przygodę, ale akurat zdążyłem już posiedzieć trzy długie wieczory nad tematem i sam juz z grubsza doszedłem o co w tym chodzi :morda:
Świetny, przejrzysty tutorial!! Wszystko co najważniejsze w jednym miejscu!! :clap:

Jeśli mogę coś wtrącić/o coś zapytać - zauważyłem, że przy niedpoasowanym SUT i przy preampie bez mozliwości regulacji (np. standardowe 47k) trzeba dokładać rezystor dopasowujący, tak piszą, taka zasada - ale wtedy "podbicie" sygnału uzyskane przez SUT "marnuje się". U mnie po dołożeniu rezystora dopasowującego barwa dźwięku była mniej ostra, bardziej poukładana - powiedzmy umownie, że taka jaka powinna być, ale zestaw zagrał ciszej, niż w przypadku bez rezystora dopasowującego, czyli w moim przypadku niemalże tak, jakby tego SUT nie było. Czy to prawidłowe wnioski - mam na myśli słowa "marnuje się" oraz, że w takim przypadku może lepiej i taniej byłoby przelutować/dopasować rezystory i kondensatory na wejściu preampu zamiast inwestować w SUT, albo po prostu zainwestowac w preamp MC z dużą ilością nastaw?

[SUT: Ortofon T-5 (EDIT 2: 26dB = 1:20 a nie 20dB jak podałem wcześniej), wkładka: Goldbug Medusa 12Ohm, 0.2mV, preamp: 47k/100p, rezystor: dolutowywany równolegle w zakresie 12-18kOhm] EDIT 2: W następnych postach przyjąłem błędną przekładnię, tj. 10x a nie 20x, stąd część problemów z dopasowanie SUT do wkładki.
Ostatnio zmieniony 23 lut 2020, 20:14 przez koscidogitary, łącznie zmieniany 3 razy.
Zeroqll
Posty: 965
Rejestracja: 14 mar 2017, 09:58

Re: SUT, czyli Step Up Transformer, a po naszemu transformator dopasowujący

#12

Post autor: Zeroqll »

koscidogitary pisze:
20 lut 2020, 12:16

Jeśli mogę coś wtrącić/o coś zapytać - zauważyłem, że przy niedpoasowanym SUT i przy preampie bez mozliwości regulacji (np. standardowe 47k) trzeba dokładać rezystor dopasowujący, tak piszą, taka zasada - ale wtedy "podbicie" sygnału uzyskane przez SUT "marnuje się". U mnie po dołożeniu rezystora dopasowującego barwa dźwięku była mniej ostra, bardziej poukładana - powiedzmy umownie, że taka jaka powinna być, ale zestaw zagrał ciszej, niż w przypadku bez rezystora dopasowującego, czyli w moim przypadku niemalże tak, jakby tego SUT nie było. Czy to prawidłowe wnioski - mam na myśli słowa "marnuje się" oraz, że w takim przypadku może lepiej i taniej byłoby przelutować/dopasować rezystory i kondensatory na wejściu preampu zamiast inwestować w SUT, albo po prostu zainwestowac w preamp MC z dużą ilością nastaw?

[SUT: Ortofon T-5 (1:20), wkładka: Goldbug Medusa 12Ohm, 0.2mV, preamp: 47k/100p, rezystor: dolutowywany równolegle w zakresie 12-18kOhm]
Jeżeli miałeś Ortofona T5 (26dB) i sparowałeś to z Medusą (12ohm) to:
T5 + preamp 47kOhm daje 118Ohm widziane przez wkładkę, czyli idealnie dla Medusy (powinno być między 120, a 240 Ohm), jeżeli do tego dołożyłeś rezystor to obniżyłeś impedancję widzianą przez wkładkę (rezystor 12kOhm -> 25Ohm, a dla 18kOhm -> 33Ohm), sporo poniżej idealnej wartości. Jednym z efektów niedopasowania (poniżej x10 impedancji wewnętrznej wkładki) będzie spadek wzmocnienia, im bliżej impedancji wewnętrznej, tym większy spadek, co też u Ciebie miało miejsce.
Zeroqll
Posty: 965
Rejestracja: 14 mar 2017, 09:58

Re: SUT, czyli Step Up Transformer, a po naszemu transformator dopasowujący

#13

Post autor: Zeroqll »

restimek pisze:
14 lut 2020, 10:10
Z ciekawości sobie policzyłem te wartości w moim zestawie. I wyszło mi:

Według tabelki ze strony którą podałeś mój FRT3 ma gain 26dB a więc przy standardowym ustawieniu nudy na 47kOhm Turns ratio wynosi 20.

0,4mV * 20 = aż 8mV hmm nie zauważyłem by u mnie sygnał był jakoś mega głośny. Przy tym samym ustawionym wzmocnieniu w nudzie jest porównywalny do wkładek MM

33ohm * 10= 330
Podczas gdy kalkulator podaje loading 183,6 ohm. Według tego moj Denon powinien raczej się gryźć z FRT3 a moim zdaniem jest wręcz odwrotnie. Dźwięk jest bardzo fajny. Nie brakuje mu niczego. Nie mam porównania do innych Sutów ale w porównaniu do sekcji MC w nudzie jest napewno żywszy. I napewno powyższy zestaw pozostanie u mnie na dłużej. Dlatego nie żałuję odkupienia FRT3 od ciebie ;) ;)
FRT3 ma dwa ustawienia wzmocnienia 26 i 31dB, co daje odpowiednio 118 i 37Ohm impedancji widzianej przez wkładkę na przedwzmacniaczu 47kOhm. W teorii tak jak mówisz powinno się gryźć, jeżeli przestawisz pokrętło na 10 Ohm (wzmocnienie 31dB) to wtedy z tą wkładką powinieneś już usłyszeć wyraźny spadek jakości. Próbowałeś podwyższyć impedancję Nudy na maksa (100kOhm???)?
ahaja
Posty: 1214
Rejestracja: 18 paź 2011, 15:11
Lokalizacja:

Re: SUT, czyli Step Up Transformer, a po naszemu transformator dopasowujący

#14

Post autor: ahaja »

Dokładnie tak - zakładając ten rezystor dolutowany na 15kohm to po przekładni (x20) wkładka widzi impedancję 28.5ohm - tracisz jakieś 30% sygnału.

Przy dodawaniu rezystora należy pamiętać, że robiąc to przy stałym rezystorze w preampie mającym 47kohm uzyska się zawsze znacznie niższą wartość co wpłynie na uzyskanie znacznie niższej impedancji dla wkładki.
Również zawsze - im niższa impedancja po przekładni widziana przez wkładkę tym większa strata sygnału. Zatem to co się na początku policzy czyli: przekładnia x Vout wkładki nie będzie występowało w rzeczywistości, bo zawsze ten poziom będzie niższy lub znacznie niższy.
Awatar użytkownika
koscidogitary
Posty: 1335
Rejestracja: 23 cze 2017, 13:20
Lokalizacja: mazowieckie

Re: SUT, czyli Step Up Transformer, a po naszemu transformator dopasowujący

#15

Post autor: koscidogitary »

Sporo mi się wyjaśniło. Duże podziękowania!
Zeroqll pisze:
21 lut 2020, 23:18
czyli idealnie dla Medusy (powinno być między 120, a 240 Ohm)
Jeszcze nie rozumiem, dlaczego bez tego rezystora Medusa zagrała trochę sucho i z lekka ostro (?) i ewentualnie jaki rezystor trzeba by było dać w preampie zamiast 47k?
ODPOWIEDZ