Wzmacniacz, przedwzmacniacz - trochę pytań.

Żeby nie było za cicho
ODPOWIEDZ
AliYO
Posty: 41
Rejestracja: 06 kwie 2018, 00:48
Gramofon: NAD 533
Lokalizacja: Sochaczew

Wzmacniacz, przedwzmacniacz - trochę pytań.

#1

Post autor: AliYO »

Witam.
Po przejściach z Yamahą i Akai, odebrałem w końcu trafa do RS TubeAmp MKII i poskładałem na szybko -
1.jpg
2.jpg
Zagrało od razu bez żadnego zająknięcia, z marszu zdeklasowało rywali (nawet nie musiałem traf przepinać ;) ) i od tego momentu zaczynają się schody, a raczej mnóstwo pytań.
Pewnikiem jest to że jako wzmak na pewno będzie lampa, zostaje kwestia mocy, jak wiadomo RS to SE, w zanadrzu czeka też AVT-2754 PP na poskładanie, pyt.1 - czy jest sens pchać się w PP czy wystarczy do domowego użytku SE ?
Jak wiadomo do lampy muszą być wysokosprawne kolumny, pyt.2 - czy w domowych warunkach da się sprawdzić sprawność kolumn i jak ?
ew. pyt.3 - jakich kolumn szukać do lampy ?
Wzmacniacz jest poskładany na nowych i dobranych EL84 JJ oraz prawdopodobnie nie dobranych NOS ECC85 RFT, pyt.4 - czy ma to jakiś większy wpływ na pracę czy wymaga sprawdzenia i ew. korekcji pkt. pracy po wygrzaniu ?
Kolejna rzecz to pre. Jak widać na zdjęciu, podłączona jest tanizna za 100PLN, która walała się w szafce, która w moim mniemaniu w połączeniu z lampą i tak zdeklasowała Akai i Yamahę. W trakcie składania jest AVT-5634. ECC 802 i 803 już mam, problemem jest 808, a raczej jej dostępność i cena. pyt.5 - czy jakość tego pre jest warta tyle zachodu i kosztów, oraz jak to się zgra w połączeniu z lampą we wzmaku, czy nie będzie problemu. Co będzie lepsze RIAA lampa + wzmak lampa czy RIAA OPamp + wzmak lampa ?
Kolejna rzecz to tryb mono (wymogi Beatles`ów), pyt.6 - gdzie go dorobić w tym torze ?
Obudowa i zasilanie, zakładając że zostanę z pre i wzmakiem na lampie to pyt.7 - czy mogą korzystać ze wspólnego trafa i zamknąć wszystko w jednej obudowie czy muszą mieć osobne ?
Został temat słuchawek, model jak w podpisie 80 ohm, pyt.8 - czy mogę je bezpośrednio wpiąć do tego toru (jak i gdzie ?), czy będę musiał dorobić osobny wzmacniacz ?

Przepraszam za tyle pytań ale z lampą to miałem do czynienia za czasów Rubina i nie było tam wtedy HiFi ani RIAA ;) chociaż był kolor co i tak stanowiło wyczyn jak na tamte czasy. Nie mniej jednak z chęcią skorzystam z wiedzy bardziej doświadczonych kolegów co zaowocuje na pewno stanem mojego portfela.
analogowo: NAD533/Goldring 1012GX -> Onkyo A-8650 -> Sony SS-E 455V, ew. AVT2744 + Pioneer SE-A1000,
cyfrowo: Daphile -> XQ-50 Pro2 -> Onkyo ...itd.
Awatar użytkownika
caveas
Posty: 596
Rejestracja: 07 sty 2015, 18:32
Gramofon: Telefunken CS20

Re: Wzmacniacz, przedwzmacniacz - trochę pytań.

#2

Post autor: caveas »

1 z SE rozumiem single ended jest problem z trafami głośnikowymi. Płynie przez nie stały prąd, porzebują szczeliny i "cudownego" czyli niskopojemnościowego nawinięcia. Same problemy . Niska sprawnośc, mała moc.....
W push pull masz zdecydowanie większą moc i sprawność
2. Można, ale trzeba posiadać sprzęt (choćby woltomierz m. cz mikrofon i.....).
Najprościej przeczytać dane techniczne podawane przez producenta i odjąć od podanej wartości 3 do 4dB.
Efektywność ponad 90 dB to nie jeden warunek technicznie poprawnego podłączenia.
Kluczowa w przypadku wzmacniaczy z trafem głośnikowym jest zmienność impedancji zestawu głośnikowego w funkcji częstotliwości.
Owszem próby odsłuchowe mogą wypadać pozytywnie ale przebieg rzeczywistego obciążenia (np spadek impedancji do wartości ok 3ohm przy znamionowym podanym 8ohm) powoduje duże straty mocy w samym trafie i znaczną zmianę charaktrystyki przenoszenia.
4. zawsze warto sprawdzić punkty pracy lamp po conajmniej30 minutach.
5. To musisz sprawdzić doświadczalnie. W technice lampowej wygięcie elementu (rezystora czy kondensatora) może zmienić wzmacniacz w generator.
Z chęcią usłyszę Twoją opinię. Dla purystów lampowych Si jest fu! I nawet prostowniki muszą być próżniowe.
6. Ja bym zrobił przełącznik mono - stereo po preampie. "tak się robiło" w fabrycznych.
Mono to jeden kanał jeden wzmacniacz i jeden głośnik - tak? Przy okazji np Grado produkuje wkładki mono ale to droga zabawa.
7. kolejne stopnie RC lub RLC w zasilaniu obniżające przy okazji napięcie anodowe do poziomu 120-150V wystarczą do preampu.
Oczywiście można zastosować stabilizację na tranzystorze - ale tu znów te wstrętne półprzewodniki.
Preamp warto zaekranować permaloyem od wpływu transformatorów a na pierwszą lampę założyć jeszcze dodatkowy ekran i jakąś gumę.
Lampy "mikrofonują"
8 w lampach ze względu na bezpieczeństwo tylko i wyłącznie za trafem głośnikowym przez rezystor np 220-470ohm lub dobrany dzielnik.

RIAA w preampach rozpowszechniło się od początku lat 60 po wejściu do użytku wkładek MM.
W Polsce praktycznie od "legendarnego" Fonomastera. Oczywiście wcześniej był G600.
No i głośniki od Rubina się super nadają do lampy. W dobrej obudowie brzmiały całkiem sensownie. :violin:
Ar2r
Carver 4000, C-500 Tannoy HPD315A :chores-mowlawn:
szczepan_def
Posty: 805
Rejestracja: 28 sty 2017, 14:25
Gramofon: DUAL 455

Re: Wzmacniacz, przedwzmacniacz - trochę pytań.

#3

Post autor: szczepan_def »

AliYO pisze:
21 wrz 2019, 01:25
Wzmacniacz jest poskładany na nowych i dobranych EL84 JJ oraz prawdopodobnie nie dobranych NOS ECC85 RFT, pyt.4 - czy ma to jakiś większy wpływ na pracę czy wymaga sprawdzenia i ew. korekcji pkt. pracy po wygrzaniu ?
Cześć, EL84JJ zostaw jak są nowe i "dobrane", natomiast te w stopniu wejściowym można próbować dobrać - dokup 2sztECC85 i podziałaj tak jak ja zrobiłem tu #90 viewtopic.php?p=266859#p266859 miałem 4 przechodzone mullardy i dobrałem parkę która wydaje się najmniej śmiecić. potrzebna jest jakaś w miarę karta dzwiękowa+dobre okablowanie+laptop (bo dobrze jest te testy robić na baterii) bo czasami sieć sieje po karcie i wychodzą głupoty. O testach RMAA poczytasz w sieci, na potrzeby domowych porównań dość dobrze się to sprawdza. no i dobrze mieć do testów bebechy pozamykane w obudowie (ekran). Później możesz zamienić miejscami EL i zobaczysz czy się coś mocno zmienia w pomiarach, ja mam PP wiec żonglerka tymi 4 lampkami już mi się mniej podoba. powodzenia
Too many tubes, too little time...
ODPOWIEDZ