Top 10 2019 roku

Wszelkie tematy związane z płytami winylowymi
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Taihenwarui
Posty: 1007
Rejestracja: 30 sty 2017, 16:25
Gramofon: Thorens TD 150 MK2
Lokalizacja: JuKej

Top 10 2019 roku

#1

Post autor: Taihenwarui »

Nie bylo chyba takiego tematu jeszcze. Nie samym sprzetem czlowiek zyje. Trzeba jeszcze cos posluchac ;) Tu mozna wrzucac ulubione albumy wydane w tym roku. Oczywiscie winyle tylko i zeby nie bylo za latwo to tylko 10 :)

Ciezka i nielatwa decyzja ale moje top 10 to :

10. New Model Army ‎– From Here
Justin Sullivan i ekipa trzymaja poziom, calkiem dojrzaly album i do tego swietne , bezkompromisowe teksty
New Model Army ‎– From Here.jpg
9. Wojciech Rusin ‎– The Funnel
Fantastyczny album Wojtka, alchemiczna podroz w niezwykle rejony.
Wojciech Rusin ‎– The Funnel.jpg
8. Henryk Górecki - Beth Gibbons, Polish National Radio Symphony Orchestra, Krzysztof Penderecki ‎– Symphony No. 3 (Symphony Of Sorrowful Songs)
Op. 36

Klasa wykonanie.
Henryk Gorecki - Beth Gibbons.jpg
7. Higher Intelligence Agency | Biosphere ‎– Polar Sequences
Po raz pierwszy na winylu. Fantastyczny album mistrzow ambientu.
Higher Intelligence Agency  Biosphere ‎– Polar Sequences.jpg
6. Manu Katché ‎– Neighbourhood
Po raz pierwszy na winylu. Doborowe sasiedztwo i magiczny jazz.
Manu Katche ‎– Neighbourhood.jpg
5.UnicaZürn ‎– Sensudestricto
Coil jeszcze zyje ..:)
UnicaZurn ‎– Sensudestricto.jpg
4. Popol Vuh ‎– The Essential Album Collection Vol.1
No ten box musial sie znalesc na tej liscie.
Popol Vuh ‎– The Essential Album Collection.jpg
3. King Crimson ‎– THRAK
Dlaczego wydali ten album dopieru w tym roku na winylu? Nie wiem, ale nareszcie jest! Wydanie klasa.
King Crimson ‎– THRAK.jpg
2. Arve Henriksen ‎– The Timeless Nowhere
Fantastyczna kompilacja niepublikowanych do tej pory nagran norweskiego trebacza.
Arve Henriksen ‎– The Timeless Nowhere.jpg
1. Alva Noto & Ryuichi Sakamoto ‎– Two (Live At Sydney Opera House)
Dlaczego? Po prostu trzeba posluchac. Niesamowita muzyka i wydanie.
Alva Noto  Ryuichi Sakamoto  ‎– Two.jpg
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10451
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Top 10 2019 roku

#2

Post autor: Myszor »

Reedy też czy ino nowa muza ?
Awatar użytkownika
Taihenwarui
Posty: 1007
Rejestracja: 30 sty 2017, 16:25
Gramofon: Thorens TD 150 MK2
Lokalizacja: JuKej

Re: Top 10 2019 roku

#3

Post autor: Taihenwarui »

Wrzucaj reedy jak chcesz tez, byle z tego roku :)
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10451
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Top 10 2019 roku

#4

Post autor: Myszor »

Panie Taihenwarui reżyserze kochany ja pana we wszystkich filmach widziałam...
No było ciężko ale jest tak (już chyba żadna płyta nie dojdzie do Sylwestra) :
0. Rammstein. Bezkonkurencyjny.
1. Dire Straits "LOG" - MOFI za nieziemską realizację dźwięku.
2. Susanne Sundfor "Music for the people in trouble - Live from the Barbican" - moja słabość do tej norweskiej artystki jest znana. Live jest lepszy bo saksofon i kontrabas robią znakomitą robotę.
3. The Beatles "Abbey Road" - Giles Martin anniversary mix. Przyczyny jak w pkt.1.
4. EABS "Slavic Spirits" ....kurde potęga rośnie. Piątka właściwie exequo...
5. The Comet is coming "Trust in the lifeforce of deep mistery" . Petrada ! Chyba najczęściej odtwarzana u mnie płyta razem z pkt.4.
6. Masecki, Stevenson, Ravitz "TAQ live" - za młodzieńczą charyzmę i niewydane na winylu Nokturny Chopina.
7. Michael Kiwanuka "Kiwanuka" - pierwsza płyta taka sobie, druga świetna, trzecia jeszcze lepsza...strach się bać co będzie dalej.
8. King Crimson "The power to believe" - za dobry powrót.
9. Iggy Pop "Free" . Jest free and I like it.
10. Dawid Podsiadło "Miałomiasteczkowy". Aż se bilet na koncert kupiłem we Wro na stadionie.
11. The Black Keys "Let's Rock". Zawsze na propsie.
12. The Cinematic Orchestra "To believe" - I see king I see queen...
Awatar użytkownika
SimonTemplar
Posty: 3981
Rejestracja: 24 gru 2015, 14:28
Lokalizacja: UK

Re: Top 10 2019 roku

#5

Post autor: SimonTemplar »

Świetny pomysł z tą listą Taihenwarui :handgestures-thumbupleft:
Już widzę co muszę nadrobić ;)
No to jedziemy :D
1. The Comet Is Coming - "Trust In The Lifeforce Of The Deep Mystery". Zdecydowany no.1 za kosmiczną energię. Tego NIE da się nie pokochać.
2. Dire Straits "Love Over Gold" od MOFI. Za opad szczeny... Istne Mistrzostwo Świata w realizacji dźwięku.
3, Sun Ra Arkestra - "Live In Kalisz 1986". Świetna realizacja Made In Poland. LANQUIDITY RECORDS.
4. Abdullah Sami - "Peace Of Time". Magiczny, cudowny album :pray:
5. The Cinematic Orchestra - "To Believe".
6. SBB - "Complete Radio Session". 4xLP Ze szczególnym wskazaniem na FOS!
7. Kokoroko - "Kokoroko". Nie mogło tego zabraknąć.
8. John Coltrane - "Blue World".
9. Nérija - "Blume".
10. Ebi Soda ‎– "Bedroom Tapes".
------
11. Pink Floyd - "The Later Years 1987-2019".
12. Miles Davis- "Rubberband".
13. Michael Kiwanuka "Kiwanuka".
Zabrakło niestety WMQ - "When Angels Fall" :cry:. Trudno się mówi. Wlepię w przyszłym roku ;)
Awatar użytkownika
Taihenwarui
Posty: 1007
Rejestracja: 30 sty 2017, 16:25
Gramofon: Thorens TD 150 MK2
Lokalizacja: JuKej

Re: Top 10 2019 roku

#6

Post autor: Taihenwarui »

Myszor pisze:
21 gru 2019, 23:24
Panie Taihenwarui reżyserze kochany ja pana we wszystkich filmach widziałam...
:lol:
SimonTemplar pisze:
22 gru 2019, 00:47
Świetny pomysł z tą listą Taihenwarui
:clap: SBB i Abdullah na moja liste juz sie nie zmiescily, ale na top 20 juz tak :mrgreen:
Awatar użytkownika
SimonTemplar
Posty: 3981
Rejestracja: 24 gru 2015, 14:28
Lokalizacja: UK

Re: Top 10 2019 roku

#7

Post autor: SimonTemplar »

Taihenwarui pisze:
21 gru 2019, 17:57
6. Manu Katché ‎– Neighbourhood
Po raz pierwszy na winylu. Doborowe sasiedztwo i magiczny jazz.
Tego nie znałem = kupione :D
Do bankructwa mnie to forum wpędzi :roll:
Awatar użytkownika
trafalgar
Posty: 4048
Rejestracja: 03 mar 2015, 10:30
Gramofon: Kenwood KP 990
Lokalizacja: Kraśnik lubelski

Re: Top 10 2019 roku

#8

Post autor: trafalgar »

Może tak same listy wstawiajmy -BEZ KOMENTARZY?
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10451
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Top 10 2019 roku

#9

Post autor: Myszor »

trafalgar pisze:
22 gru 2019, 21:00
Może tak same listy wstawiajmy -BEZ KOMENTARZY?
Dlaczego ?
Awatar użytkownika
Viniu
Posty: 1221
Rejestracja: 08 lis 2015, 21:15
Gramofon: Kenwood KD-750
Lokalizacja: Żagań

Re: Top 10 2019 roku

#10

Post autor: Viniu »

Mój typ to nowa Madonna Madame X za różnorodność stylów na jednym albumie i jakość tłoczenia...
Kenwood KD-750+AT-540ML, Schiit Mani, Luxman A-371, Luxman D-351, Luxman T-351L, Luxman K-351, Heybrook HB4, DacMagic 100
Universum Studio 6000, Luxman L-435, Sony ST-3950, Philips CD604
Awatar użytkownika
RadTang
Posty: 4124
Rejestracja: 10 paź 2017, 11:19
Gramofon: Technics SL-D303
Lokalizacja: Karczew pod Warszawą
Kontakt:

Wasz zakupowy TOP 2019

#11

Post autor: RadTang »

W tym wątku chciałbym pokazać swój top 2019 - ale nie z płyt wydanych w 2019 roku lecz kupionych. Wszystko opatrzone komentarzem. Mam nadzieję, że się Wam spodoba. :)

W sumie, ten rok należy uznać za udany także pod względem kolekcjonerskim. Zmieniłem gramofon na lepszy (z Denona DP-29F na Technicsa SL-D303) i od września korzystam z myjki do płyt (Analogis). Teraz dbam o swoje winyle. Chciałbym pochwalić się wybranymi zbiorami z tego roku.

Na pierwszym miejscu koniecznie należy postawić ten oto wyjątkowy box z dyskografią The Beatles, wydany w 1982 roku przez Mobile Fidelity Sound Lab. Mój egzemplarz nosi numer 19,618 i jest kompletny - włącznie z GEO-DISC. W zasadzie mój pierwszy zakup po tym, jak przyznano mi na uniwersytecie stypendium. ;) https://www.discogs.com/The-Beatles-The ... se/2914755

Na drugim zdjęciu są wybrane zakupy (z jednym wyjątkiem, o którym później) z tego roku. Z różnych powodów zasługują na uwagę. W tym roku wpadło mi do kolekcji wiele płyt - reszta kolekcji Ojca i różne nabytki. Nawet nie chce mi się liczyć o ile zwiększył się licznik w Discogs. :) Od kilku lat kupuję w praktyce tylko same winyle, stąd nikogo nie powinno dziwić, że podsumowanie to zawiera tylko winyle. Kolejność losowa.

1) Miles Davis - Kind of Blue (1959 / 198X, wznowienie, UK) https://www.discogs.com/Miles-Davis-Kin ... e/12877147 W tym roku, w zasadzie niedawno, zacząłem powoli zgłębiać jazz. "Kind of Blue" było do tej pory w sumie jedynym znanym mi albumem z tego gatunku - zaczęło się (o ile dobrze pamiętam) od wersji CD kupionej w Biedronce. W tym roku zatoczyłem swoiste koło i kupiłem winyla. Tym razem nie z ciekawości ale w pełni świadomie. Powoli rozwijam swoją znajomość z tym panem i jazzem w ogóle. Na razie - romansujemy przelotnie podczas spacerów. ;)

2) Czesław Niemen - Czerwony Album (1971 / 1974, wznowienie, Polska) https://www.discogs.com/Niemen-Enigmati ... se/5229476 Album ten dorwałem z zaskoczenia, z ogłoszenia na FB. Okazało się, że na następnej ulicy ktoś sprzedaje płyty. Ładna kolekcja i mnóstwo fajnych płyt (i, jak zwykle, za mało pieniędzy). Wybrałem parę ciekawych i potargowałem się. W efekcie ten podwójny album dorwałem za 33,50 zł. Zagrzybiony i śmierdzący. Umyłem dwa razy i przesłuchałem (w tym dzisiaj). Gra całkiem nieźle jak dla mnie. Kultowa pozycja dorwana w dobrej cenie. Jego dyskografia, jej poznanie, to jeden z moich celów muzycznych na 2020 rok.

3) Bob Dylan - Infidels (1983 / 1983, Europa) https://www.discogs.com/Bob-Dylan-Infid ... se/1201604 Jeden z moich prezentów gwiazdkowych. Muzyka noblisty, pana Zimmermana, nie jest mi znana. Skorzystałem z okazji i przygarnąłem ten album za 20 zł. Wiem, że nie jest to jedna z jego najbardziej cenionych płyt ale myślę, że warto dać mu szansę. ;) A może to będzie początek kolejnego muzycznego romansu u mnie? ;)

4) Jethro Tull - War Child (1974 / 1974, Club Edition, USA) https://www.discogs.com/Jethro-Tull-War ... se/5892113 Tą płytę dostałem z rok temu, za darmo. A wcześniej myślałem nad zakupem (ale się rozmyśliłem - brak wkładki). Mój pierwszy poznany album Jethro Tull. Dopiero w tym roku go przesłuchałem po raz pierwszy. Spodobał mi się więc myślę, że dam temu zespołowi szansę w 2020.

5) ZZ Top - The Best Of ZZ Top (1977 / XXXX, wznowienie, Niemcy) https://www.discogs.com/ZZ-Top-The-Best ... e/14399156 Przygarnąłem dość niedawno i niedrogo. Niedawno pierwszy raz słuchałem i mi się spodobało. Tak rozpocząłem bluesowo-rockowo-muzyczny romans z dwoma brodaczami i bezbrodym perkusistą. ;) Myślę, że też warto wyróżnić ten album. Właśnie leci u mnie. I tak, #TenSamCzłowiekTeSamePłyty

6) Foghat - Tight Shoes (1980 / 1980, USA) https://www.discogs.com/Foghat-Tight-Sh ... ase/897367 Wyróżniam ten album ze względu na to, że jest to mój pierwszy promo vinyl. Niestety, "tylko" gold-stamped promo czyli nie jest to takie pełne promo według Discogs. Ale zawsze jest. :) Po ZZ Top, leci ten album. :)

7) Santana - Beyond Appearances (1985 / 1985, Korea Południowa) https://www.discogs.com/Santana-Beyond- ... se/5241450 Kolejne przypadkowe znalezisko, z dalekiej Azji a trafiłem w Warszawie. Posiadam wydanie indyjskie (z kolekcji Ojca) ale kupiłem z ciekawości. To znaczy, dostałem od najlepszego przyjaciela - wygrałem zakład i kupił mi wybrane przeze mnie płyty. ;) O ile pamiętam, grała nawet nieźle. A przynajmniej jest w bardzo dobrym stanie. Ciekawostka w kolekcji.

8) Kraftwerk - The Mix (1991 / 1991, wersja angielska, Niemcy) https://www.discogs.com/Kraftwerk-The-M ... ase/201532 Rzadka pozycja w oryginalnym tłoczeniu, z kraju pochodzenia zespołu. Zdecydowanie drugi największy i najlepszy zakup w tym roku. Mimo swojego wyglądu, obie płyty grają jak VG powinno grać. Utargowałem co nieco w dół i w cenie tego albumu doszło parę innych płyt (w tym jedna lubiana przez mojego przyjaciela - BiT - Marvin Gaye - What's Going On). Tak, to wielkie wydarzenie płytowe w 2019 roku! Byłoby jeszcze lepiej, gdyby to była niemiecka wersja albumu ale nie jest źle. ;)

9) Deep Purple - Who Do We Think We Are (1973 / 1973, Niemcy) https://www.discogs.com/Deep-Purple-Who ... se/2923285 Kupiłem w tegoroczny RSD, razem z Machine Head. Obie płyty lubię i są to pozycje kultowe w dyskografii Deep Purple. Do zdjęcia postanowiłem wybrać tylko jedną z nich.

10) Men At Work - Cargo (1983 / 1983, Europa) https://www.discogs.com/Men-At-Work-Car ... ase/617229 Wyróżniam tę płytę nie z powodu wyjątkowej muzyki (choć muzycznie jest spoko) a ze względu na to, by podziękować za istnienie grup płytowych i koszy z tanimi płytami. ;) To dzięki grupom płytowym (w tym przypadku zagranicznym) skusiłem się na ten album. Okazało się, że płyta jest spoko. Tak więc dziękuję - za to, że mogę być częścią tej winylowej społeczności i się dzielić muzyką. Nie tylko spod znaku #TenSamCzłowiekTeSamePłyty . (Akurat teraz leci Foghat - Tight Shoes, z #6).

Płyty, które nie załapały się do zestawienia ale o których chciałbym mimo wszystko coś napisać. Trzecie zdjęcie, z bonusami. Całkiem sporo ich. ;)

1) Jethro Tull - Stormwatch (1979 / 1979, Polska) https://www.discogs.com/Jethro-Tull-Sto ... se/2001537 Pierwsze miejsce... najgorszy zakup w 2019 roku. Możliwe, że nawet w ogóle, w całej mojej winylowej karierze! Od tego momentu unikam jak ognia jednego sklepu (otworzyli niedawno swój lokal w Warszawie). Obsługa przyjemna i sympatyczna ale towar mają kijowej jakości. I w zawyżonych cenach. Płyta w stanie G, i to takim bardzo mocnym. Niby słuchalna ale do VG sporo brakuje. Muzycznie też ją polubiłem. Jeszcze przełknąłbym jakby to było VG i zapłaciłbym za nią 60 zł (tyle dałem, inna płyta gratis - w stanie F ale ok, to takie przeskakujące G). Ale to jest tylko G. Po takim dymaniu już nie wejdę tam. Szkoda, sympatyczni ludzie tam są (zwłaszcza jedna dziewczyna).

2) The Rolling Stones - Undercover (1983 / 1983, Meksyk) https://www.discogs.com/Rolling-Stones- ... e/13337170 To mogłoby wejść do głównego zestawienia. Nawet o tym myślałem. Ale ze względu na szczególne okoliczności zdobycia tej płyty (wygrana w konkursie), umieściłem ją jako ciekawostkę. Ładne, kompletne meksykańskie tłoczenie. Płyty z tego kraju jeszcze nie miałem.

3) The Beatles - Abbey Road (1969 / 1991, wydanie nieoficjalne, ZSRR) https://www.discogs.com/The-Beatles-Abb ... ase/659805 Kupiona razem z Czerwonym Czesiem i kilkoma innymi płytami. Radziecki pirat ale zdobyty w wyjątkowym dniu - dniu, w którym ten album miał równe 50 lat! Musiałem go kupić. ;)

4) Czerwone Gitary - To Właśnie My (1966 / 1985, wznowienie, Polska) https://www.discogs.com/Czerwone-Gitary ... se/2151474 Kiedyś w ogóle nie ciągnęło mnie do polskich płyt. Akceptowałem najwyżej polskie wydania zagranicznych albumów. Trochę się to zmieniło, pod wpływem Niemena (jeszcze trochę i chyba zrobię z niego świętego... :P ). W kolekcji Ojca było prawie całe Z Archiwum Polskiego Beatu. Brakowało tylko tej jednej płyty by Archiwum było kompletne. Okazało się, że album ten jest całkiem sympatyczny. ;)

5) The Rolling Stones - Voodoo Lounge (1995 / 1996, Laserdisc, UK & Europe) https://www.discogs.com/The-Rolling-Sto ... se/5018783 Kupione z ciekawości! Nie mam jak tego odtworzyć. Zresztą płyta jest zaniedbana. To tylko ciekawostka. Nie sądziłem, że kiedyś trafię na Laserdisc.

To chyba byłoby wszystko. Nie przychodzi mi nic więcej do głowy. To był obfity rok dla mojej kolekcji. A tymczasem dalej leci Foghat...

Dzięki, jeśli ktoś przeczytał całość! Bo zrobiła się z tego niemalże książka... ;)
Załączniki
IMG_20191231_193544.jpg
IMG_20191231_193134.jpg
IMG_20191231_184333.jpg
Awatar użytkownika
Deszatie
Posty: 344
Rejestracja: 24 lip 2018, 08:06
Gramofon: Technics SL-200K
Lokalizacja: Elbląg

Re: Wasz zakupowy TOP 2019

#12

Post autor: Deszatie »

Jestem sceptyczny wobec wszelkiego rodzaju TOPów, ponieważ zestawienia te bardzo szybko się zmieniają. To swoisty zapis danej chwili, bieżącej oceny emocjonalnej, którą dość szybko weryfikuje czas. Potrafimy nagle "odkryć" jakąś płytę z naszej kolekcji i nadać jej wyższą pozycję na bazie miłych wspomnień, fascynacji itp. lub mocno wywindować świeży zakup. Patrząc jednak na to, z jaką egzaltacją Red Tang opisuje swoje zeszłoroczne nabytki i buduje winylową kolekcję, a jest w tym autentyczna radość poznania zespołów i artystów, których z różnych powodów wcześniej nie słyszał) przypomina mi to czas, kiedy sam przeżywałem wszelkie nowe pozycje i kupowałem ich zaiste wiele, często nie bacząc na stan, niesiony falą ponownego odkrycia uroku czarnych krążków. Oczywiście nadal cieszą mnie zakupy lub płyty, które wydawały się być poza moją sferą dostępności jako LP. Stąd właśnie to krótkie zestawienie z ostatnich 12 miesięcy zamieszczone poniżej :)

10 YES - Tales From Topographic Oceans, wyd. JAP 1973 2 LP
Zespołu przedstawiać nie trzeba, ale ogrom materiału sprawia, że album jest momentami nierówny.

9 Lou Reed - Transformer
Nawet w słabszym stanie (G+) płyta jest niesamowita, po prostu perfekcyjny zapis klimatu epoki, środowiska, w którym powstawała.

8 Richie Sambora - Stranger In This Town wyd. HOL 1991
Solowy album gitarzysty Bon Jovi, moim zdaniem lepszy od wszelkich dokonań solowych ich frontmana.

7 Czesław Niemen - Sukces wyd. mono 1968
Mimo kilku "odziedziczonych Niemenów", tej płyty mi brakowało i ostatnio najczęściej po nią sięgam.

6 Blue Oyster Cut - Spectres wyd. USA
Mój ulubiony album tej grupy, trochę chyba globalnie niedocenianej, a przez to możliwe nawet bardziej kuszącej dla słuchaczy i oddanych fanów ;)?

5 Pink Floyd - Live at Pompeii 1971 wyd. nieoficjalne FRA 2017
Zapis nieziemskiego koncertu, którego echa do dzisiaj można usłyszeć w Pompejach ;)

4 Non Iron - Candless and rain
LP nie jest takim rarytasem, jak Syndia, lecz również pokazującym, że był w ówczesnej Polsce pewien potencjał, jeśli chodzi o odmianę rockowego/metalowego grania tak popularną w Europie i w Świecie.

3 Dżem - Najemnik
Płyta była najmilszym prezentem gwiazdkowym od wielu lat.

2 Fluchtpunkt San Franzisko - 1971
Niemieckie wydanie ścieżki z filmu "Znikający Punkt" - jednego z moich ulubionych obrazów filmowych XX wieku. Wielki sentyment pozostał w sercu, co sprawia, że umieściłem tę długo poszukiwaną przeze mnie płytę tak wysoko na liście. Soundtrack idealnie oddaje nastrój filmu i jest niebywale naturalny.

1 Wilki - Wilki wyd. 1992
Materiał, o którym w wątku "co kręcisz?" napisałem, że obroni się na każdym nośniku. Dodatkowo jeśli dorastało się w tamtym czasie (będąc nastolatkiem), zyskuje jeszcze więcej czegoś nieuchwytnego, tej swoistej "magii".
Awatar użytkownika
SimonTemplar
Posty: 3981
Rejestracja: 24 gru 2015, 14:28
Lokalizacja: UK

Re: Top 10 2019 roku

#13

Post autor: SimonTemplar »

Taihenwarui pisze:
21 gru 2019, 17:57
6. Manu Katché ‎– Neighbourhood
Po raz pierwszy na winylu. Doborowe sasiedztwo i magiczny jazz
Kierowniku kochamy - masz Pan u mnie browara za tę rekomendację :clap: kłaniam się nisko i proszę o więcej ;)
Awatar użytkownika
RadTang
Posty: 4124
Rejestracja: 10 paź 2017, 11:19
Gramofon: Technics SL-D303
Lokalizacja: Karczew pod Warszawą
Kontakt:

Re: Wasz zakupowy TOP 2019

#14

Post autor: RadTang »

Też tak mam z Sukcesem! Mam zaniedbaną kopię (F) ale częściej słucham jej niż wznowienia z Archiwum. Akurat Dżem - Najemnik też mam, po ojcu. ;) Do umycia i playgradingu. Myślę, że Dżem powinienem nadrobić. ;)
Awatar użytkownika
Taihenwarui
Posty: 1007
Rejestracja: 30 sty 2017, 16:25
Gramofon: Thorens TD 150 MK2
Lokalizacja: JuKej

Re: Top 10 2019 roku

#15

Post autor: Taihenwarui »

SimonTemplar pisze:
01 sty 2020, 20:23
masz Pan u mnie browara
:clap: dobry jazz , czesto gosci u mnie na talerzu
ODPOWIEDZ