JAZZ CAFE - czego słuchamy

[piotrjazz]

Lou Donaldson Blues Walk
https://www.discogs.com/release/2736611 ... Blues-Walk

Lou wczoraj skończył 96 lat

[darkman]

wysłałem zapytanie; o doprecyzowanie czy to AP/22.

OK daj znaka, ale coś mnie się wydaje, że to MOV będzie

No raczej MOVLP494
tu wykopiowany opis i data wydania:
Miles Davis Someday My Prince Will Come [VINYL]
https://www.musiconvinyl.com/catalog/mi ... -will-come
aczkolwiek odpowiedzi jeszcze nie mam, zobaczymy co sprzedawca zezna,

OK, szybko nie było, ale pan Łukasz potwierdził:

"Dana pozycja jest wydana przez Music On Vinyl wydanie z 2012. I z przykrością muszę napisać, że niestety dana aukcja miała być usunięta gdyż jej obecnie już nie ma dostępnej na magazynie. Przepraszam za daną stację."

Zatem mamy jasność, a wystarczyło podać numer mov lp w opisie.

[Mawis]

OK daj znaka, ale coś mnie się wydaje, że to MOV będzie

No raczej MOVLP494
tu wykopiowany opis i data wydania:
Miles Davis Someday My Prince Will Come [VINYL]
https://www.musiconvinyl.com/catalog/mi ... -will-come
aczkolwiek odpowiedzi jeszcze nie mam, zobaczymy co sprzedawca zezna,

OK, szybko nie było, ale pan Łukasz potwierdził:

"Dana pozycja jest wydana przez Music On Vinyl wydanie z 2012. I z przykrością muszę napisać, że niestety dana aukcja miała być usunięta gdyż jej obecnie już nie ma dostępnej na magazynie. Przepraszam za daną stację."

Zatem mamy jasność, a wystarczyło podać numer mov lp w opisie.

No tak Dark ale wtedy kilka plytek by nie zeszlo Bo starych wyg takich jak Ty, Piotr czy tomaszek nie nabierze ale takich lamerskich nowicjuszy jak ja to juz prędzej

[darkman]

ale gość jest spoko, odpowiada, ma sporo fajnych tytułów i dobre fedbecki - zresztą Mov'ki są spoko, kwestia poprawnego opisu by mieć jasność co jest oferowane. Jeśli ktoś ma różne wydania już na półce, to szuka też kierunkowo.

[piotrjazz]

Miles Davis E.S.P.
https://www.discogs.com/release/9494875-Miles-Davis-ESP

Definitywnie najlepsza dla mnie wersja , właśnie ta z Mofi
Ta z Impex jest w drodze do nowego właściciela

[tomaszek]

Zatem mamy jasność, a wystarczyło podać numer mov lp w opisie

no dokładnie

Miles Davis E.S.P

[tomaszek]

doszedł kolorek i gra zajebiście uff
Krzysztof Komeda Quintet – Live In Praha 1964
https://www.discogs.com/release/2494430 ... Praha-1964

[SimonTemplar]

Definitywnie najlepsza dla mnie wersja , właśnie ta z Mofi

Zdecydowanie TAK

[darkman]

Miles Davis E.S.P.
https://www.discogs.com/release/9494875-Miles-Davis-ESP

Definitywnie najlepsza dla mnie wersja

Ma być teraz na Impex, a może już jest / ?

p.s. właśnie doszedł mi Someday My Prince na AP, przytargałem w tej chwili z paczkojebu - @Mejw ma już nawet fotkę.. bo użyłem jako podkładki do foty gadgetów jemu/jego/tego/mu.
Jeszcze nie grałem, ale Żonka już pyta kiedy słuchamy
To mówię, że jak światło właczą.

[tomaszek]

p.s. właśnie doszedł mi Someday My Prince na AP

a to Ty zawinąłeś ostatnią sztukę z ccd się spóźniłem

[darkman]

A skądże? Czy te oczy mogą kłamać? Hiba nje, choć fotka mi się obaliła trochę
oczywiście cieszę się jak dziecko..w czasie.

Miles Davis Someday My Prince.. Analogue Prod/2022.

[piotrjazz]

To mówię, że jak światło właczą.

20 stopień zasilania , to Ci się młode lata przypomną.
No musisz przyznać , że robią co mogą byś poczuł się młody znowu
Tak czy siak napisz koniecznie jak wrażenia

[daru0105]

https://www.discogs.com/release/2975365 ... f-The-Cool
Też cieszę się jak dziecko. Wczoraj przyszła i już była grana oczywiście. Wcześniej wiele razy z Qobuza.
Dla mnie rewelka

[darkman]

No musisz przyznać , że robią co mogą byś poczuł się młody znowu

Brakuje trochę paru kumpli, brydża i win owocowych z goździkami ... płyt Polish Jazz od 22 do 6 rano. Ale dam jakoś radę.


p.s. sądząc po cynku na ww LP z kumplami jest jak za najlepszych lat

[Mawis]

No musisz przyznać , że robią co mogą byś poczuł się młody znowu

Brakuje trochę paru kumpli, brydża i win owocowych z goździkami ... płyt Polish Jazz od 22 do 6 rano. Ale dam jakoś radę.


p.s. sądząc po cynku na ww LP z kumplami jest jak za najlepszych lat

Kurcze, pamietam jak w brydża na przerwach sie w liceum grało...to były czasy, eh...