Mycie winyli ciepłą wodą

[pavlos]

Odsysania i tak nicznym się nie obejdzie

Po roku czasu walki z ręczną myjką Analogisa dochodzę do tego samego wniosku... Niestety, szkłem się d. nie obetrze...

[Bacek]

Nie no, Knostipodobne mycie jest lepsze niż granie brudnych płyt i da się dość dobrze je wymyć. Tylko dokładne mycie jest czasochłonne lub/i dużo płynu na to idzie.

[darkman]

Ciepła woda zdrowia doda!
Myjcie się dziewczyny, bo nie znacie dnia ni godziny!
chociaż
Gdy na świętą Barbarę gęś chodzi po lodzie, to Boże Narodzenie będzie po wodzie!
Ha!
Gość w dom, woda do zupy
Kropla wody i kamień przedziurawi!

Backu, zła to gospodyni, która lnu z wody nie wyczyni!

[Bacek]

Gość w dom, woda do zupy

W Poznaniu jest "Gość w dom, cukier do kredensu"

[Krzysztof_M]

Z tym odsysaniem to mnie namówiliście i do Huminguru dokupię Projecta VC-E2, tylko musi to we mnie dojrzeć wewnętrznie
Czyli jutro

Z usuwaniem kamienia demineralką - muszę sprawdzić jak to wyjdzie na czajniku.
A do odkamieniania ekspresu to nie kwasek cytrynowy się używa tylko jakiejś chemii gotowej - o takiej myślałem w kontekście mycia.

[darkman]

Ano = kwas mlekowy, ale soda na domowo i kwasek cytrynowy sa OK też.
Ale Krzyśku przecież z Huminga wyjmujesz suchą płytę!/?

dokupię Projecta VC-E2

Spoko jest, wiem bo mam i Bacek też. Weź sobie wersję z bocznym wyrzutnikiem powietrza, wygodna jest.

[Krzysztof_M]

Plyta owszem jest sucha, ale jakiś syf może zostać nawet jeśli został obruszony ultradźwiękami i chemią.
Dlatego dla szczególnych przypadków i dla spokoju ducha, że zrobiłem wszystko co mogłem - chcę mieć możliwość odsysania brudnej wody.
Jak czasem są zapaskudzone płyty to wierzę, że dobrze przepuścić taką płytę przez HG, bez suszenia, i prosto na Projecta z odsysaniem (i bocznym wydmuchem, ma się rozumieć)

[Bacek]

Właśnie to co jest w tych odkamieniaczach to albo kwas mlekowy albo cytrynowy. Soda nie zadziała, soda jest na zabrudzenia biologiczne. Jeszcze ocet na kamień jest dobry ale nie wiem jak każde z nich działa na winyl.

Co do czajnika to zawsze po zmianie filtra na nowy w bricie przez dzień dwa widać jak z czajnika znika kamień po gotowaniu.

[darkman]

Soda nie zadziała,

z ocetem zawsze! Mój chemiku młody. .. lej zawsze kwas do wody, żeby pozostać w kręgu porzekadeł wodnych.

BTW ćwiczone i to jak - w expresie automatycznym gdy mi braknie odkamieniacza + do tego sok z cytryny.

[Bacek]

W ekspresie jak najbardziej bo sam czasem też stosuje ale nie razem bo się zobojętniają (ocet kwas, soda zasada). Sody używam do czyszczenia grupy kawowej (jak braknie mi proszku dedykowanego) żeby rozpuścić osady olejowe po kawach a ocet lub kwasek do kamienia (chociaż w zależności co to za ekspres nie muszą być pożądane np tam gdzie bojlery są aluminiowe).
Razem to do przepychania kanalizacji bo gwałtownie reagują wydzielając duże ilości dwutlenku węgla, ale to i tak lepiej sodę najpierw, zalać ciepłą wodą, odczekać i na to potem najlepiej gorący ocet. Oczywiście tu zamiast sody lepiej kreta bo mocniejszy. A przy płukaniu octem nie ma ryzyka że kret zatka odpływ, co gdy ktoś był zbyt hojny z sypaniem zdarzało się.

Zastosowane na kamień mają razem mniejszą skuteczność, w zasadzie działa tylko resztka octu nie zobojętniona przez sodę. Spektakularnie się pieni wiec może przez to na sieci bez sensu w bardzo wielu miejscach piszą o zastosowaniu łączonym.

[pavlos]

To gdzie te winyle leżą, że aż ...kamień narasta?

[Bacek]

Jak to gdzie, pod ekspresem do kawy, dlatego takie czarne.

[Krzysztof_M]

To gdzie te winyle leżą, że aż ...kamień narasta?

To te wszystkie umyte wodą kranową

[Krzysztof_M]

Ano = kwas mlekowy, ale soda na domowo i kwasek cytrynowy sa OK też.
Ale Krzyśku przecież z Huminga wyjmujesz suchą płytę!/?

dokupię Projecta VC-E2

Spoko jest, wiem bo mam i Bacek też. Weź sobie wersję z bocznym wyrzutnikiem powietrza, wygodna jest.

Już jedzie

[darkman]

Już jedzie

Zuch!