Jakość kabla

Jak to wszystko połączyć?
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41515
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Jakość kabla

#1

Post autor: Wojtek »

Na łamach innego wątku Obywatel poruszył kwestię jakości kabli połączeniowych. Uznałem, że warto by było wydzielić to do osobnego wątku.
Pozwoliłem sobie zacytować główny fragment wypowiedzi dotyczący tego tematu.
Obywatel pisze:Jednak nie licz na to, że współcześnie produkowany kabel poniżej 100 zł za metr zagra dobrze. Albo trzeba się będzie szarpnąć na dobry kabel, albo znaleźć stary przewód - najlepiej jeszcze z lat '80. Jak kupisz tani, to będą szumy, przegłosy, wzbudzanie się i drastyczne obniżenie sygnału. No i jeszcze jedno - im krótszy kabel, tym lepiej. W przypadku gramofonu jakość i długość kabla ma znaczenie.
Moja odpowiedź:

Kompletnie nie mam pojęcia skąd ty bierzesz swoje teorie Obywatelu :)
Obywatel pisze:albo znaleźć stary przewód - najlepiej jeszcze z lat '80.
Stary kabel (i to ponad 20letni) jest Twoim zdaniem lepszym wyborem od nowego przewodu?
Równie dobrze mógłbyś ogłosić, że auta lepiej jeżdżą na starych oponach niż na nowych "laczkach" prosto z fabryki.
A jak remontujesz instalację elektryczną w domu to oczywiście sięgasz po przewody pochodzące ze starych kamienic.
Obywatel pisze:W przypadku gramofonu jakość i długość kabla ma znaczenie.
A w przypadku innego rodzaju źródeł już nie? To ci dopiero :)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
BACKspacer
Posty: 70
Rejestracja: 27 lis 2010, 16:21
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Jakość kabla

#2

Post autor: BACKspacer »

Cóż, ja po prostu nie radzę czytać za dużo pism o tematyce ałdjofilskiej, bo można jeszcze się samemu przekonać do tego
co tam piszą :lol:
A tak serio, to wiadomo, że kupiony dodatkowo kabel za parędziesiąt/set złotych "zagra" (tu włącza mi się a-filski bełkot ;) )
lepiej niż żyła dodawana zwykle fabrycznie do urządzenia (bo kablem to nijak nie można nazwać), ale bez przesady...
Kabel to dodatek do konfiguracji, a nie myśl przewodnia...
new guy in (vinyl) town
Awatar użytkownika
Obywatel
Posty: 3764
Rejestracja: 02 sty 2011, 18:41
Gramofon: Technics SL-1610MKII
Lokalizacja: Słupsk

Gramofon gra cicho (Lenco L-3867)

#3

Post autor: Obywatel »

Powiem tak: podłączyłem gramofon przez kabel współcześnie wyprodukowany - dość gruby, niby złocone końcówki - wartość około 50 zł. Szumy były potworne a przy podkręceniu głośności wzmacniacz się wzbudzał i to tak, że z głośników wydobywał się pisk nie do zmiesienia.

Następnie podłączyłem zwykłym, podrzędnym kablem sprzed około 20 lat, niezbyt grubym. I bingo: zero szumów, zero wzbudzania - czysty dźwięk.

Tajemnica tkwi w jakości miedzi, grubości ekranu i niewielkiej długości kabla.

Podobna sytuacja: kupiłem w OBI kable rozruchowe do samochodu - super hiper - 600 Amper, najgrubsze, itp. i itd. - Chińczyk na etykietce obieca wszystko :lol: I co? Diesel za cholerę nie chciał na tych kablach odpalić. Wkurzyłem się, kupiłem kawał polskiego kabla 25 mm2 z porządnej miedzi. Po zarobieniu na krokodylach diesel wręcz zafurczał - odpalił na dotyk.

Cała tajemnica to jakość kabla :)
Były: Daniel G 1100-fs, AKAI AC-3800, Fryderyk G-620, Technics SL-231, Technics SL-Q3
Jest: Technics SL-1610 MKII
Awatar użytkownika
Jaskier
Posty: 390
Rejestracja: 16 lis 2010, 22:19
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Jakość kabla

#4

Post autor: Jaskier »

Czyli- jeśli dobrze rozumiem - połączyłeś wzmacniacz i kolumny niewłaściwie dobranym kablem (za grubym, czyli o zbyt dużej rezystancji) i automatycznie uznałeś, że wszystkie współcześnie produkowane kable to badziew w porównaniu z tymi 20-to letnimi? :lol: :clap:

A kupowanie kabli samochodowych w markecie budowlanym też o czymś świadczy...
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41515
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Jakość kabla

#5

Post autor: Wojtek »

No ja już właśnie sam nie wiem czy chodzi o kable sygnałowe czy głośnikowe czy jak :)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
Obywatel
Posty: 3764
Rejestracja: 02 sty 2011, 18:41
Gramofon: Technics SL-1610MKII
Lokalizacja: Słupsk

Jakość kabla

#6

Post autor: Obywatel »

Jaskier pisze:(za grubym, czyli o zbyt dużej rezystancji)
Ciekawe rzeczy piszesz. Skoro twierdzisz, że rezystancja przewodu rośnie wraz z jego przekrojem, to chyba jednak musisz trochę więcej poczytać :lol:
Jaskier pisze:A kupowanie kabli samochodowych w markecie budowlanym też o czymś świadczy...
A Ty pewnie wszystko kupujesz w specjalistycznych sklepach i nie przekraczasz progu marketów...
Wojtek pisze:A w przypadku innego rodzaju źródeł już nie? To ci dopiero
W przypadku gramofonu jakość kabla ma dużo większe znaczenie niż w przypadku innych źródeł (CD, tape) bo gramofon ma znacznie mniejszy sygnał - dlatego wymaga przedwzmacniacza. Kabel pomiędzy gramofonem a przedwzmacniaczem powinien być mozliwie jak najkrótszy i najlepszy. To co jest pomiędzy przedwzmacniaczem a końcówką mocy nie ma już takiego znaczenia.

Zwykłe stare kable były lepsze niż zwykłe kable dzisiejszej produkcji - lepsza miedź, grubszy ekran. Odizoluj sobie taki współczesny kabel za parę złotych a zobaczysz, że ekran to zaledwie kilka drucików. Taki przewód nie nadaje się do podłączenia gramofonu. Dziś za dobry kabel trzeba zapłacić znacznie więcej niż kiedyś.

Zresztą jest to ogólna tendencja. Rynek zapchany jest tanim chłamem robionym przy maksymalnej redukcji kosztów a naprawdę dobre rzeczy sporo kosztują.
Wojtek pisze:No ja już właśnie sam nie wiem czy chodzi o kable sygnałowe czy głośnikowe czy jak
Temat dotyczy jednoznacznie przewodów sygnałowych - o to pytał autor. Dlatego poradziłem mu - ze szczerej intencji - żeby zastosował dobry przewód. To wszystko.

Chociaż z drugiej strony, jeśli ten sprzęt ma wbudowany przedwzmacniacz i jest podłączany pod AUX, to można go równie dobrze podłączyć bele czym i też zagra.
Ostatnio zmieniony 02 lut 2011, 20:45 przez Obywatel, łącznie zmieniany 1 raz.
Były: Daniel G 1100-fs, AKAI AC-3800, Fryderyk G-620, Technics SL-231, Technics SL-Q3
Jest: Technics SL-1610 MKII
Awatar użytkownika
Sindsoron
Posty: 1346
Rejestracja: 17 wrz 2010, 13:56
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Jakość kabla

#7

Post autor: Sindsoron »

akurat teraz masz racje ;p opór rośnie wraz z długością a maleje wraz z wzrostem przekroju

...gramofon potrzebuje przedwzmacniacza nie ze względu na słaby sygnał tylko na jego charakterystykę (zmiana pasm wg zaleceń RIAA). Miedź z wiekiem mocno się utlenia. fakt, faktem teraz używa się gorszej miedzi (więcej w niej domieszek), ale dobry gruby kabel nie jakiś drogi będzie lepszy niż te stare sprzed 20 lat. efektywność ekranu w małej mierze zależy od tego ile "drucików" na niego użyto.
Collection

Power Amp: Hitachi HMA-7500
Control Amp: Hitachi HCA-7500
Turntable: Rotel RP-3000 + SME 3009 II Non Improved
Deck: Akai GXC-760D
Speakers: Usher S-520 II
Headphones: Audio-Technica ATH-ES700
Sound Card: Asus Xonar Essence ST
Awatar użytkownika
Obywatel
Posty: 3764
Rejestracja: 02 sty 2011, 18:41
Gramofon: Technics SL-1610MKII
Lokalizacja: Słupsk

Jakość kabla

#8

Post autor: Obywatel »

Sindsoron, absolutnie nie miałem na myśli, że gramofon daje "słaby" sygnał - daje po prostu sygnał o niższym napięciu niż inne źródła dźwięku - to miałem na myśli.

A wiesz może gdzie można dostać z metra porządny kabel sygnałowy?
Sindsoron pisze:faktem teraz używa się gorszej miedzi (więcej w niej domieszek)
Co więcej, w modzie jest ostatnio miedziowane aluminium. Niczego nieświadomy użytkownik niczego się nie domyśla. Widać to dopiero po bardzo wnikliwym przyjrzeniu się przekrojowi przewodu.
Były: Daniel G 1100-fs, AKAI AC-3800, Fryderyk G-620, Technics SL-231, Technics SL-Q3
Jest: Technics SL-1610 MKII
Awatar użytkownika
Sindsoron
Posty: 1346
Rejestracja: 17 wrz 2010, 13:56
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Jakość kabla

#9

Post autor: Sindsoron »

z tego co wiem to tanio można kupić np. drut srebrny ;p a kable na metry? hmm... sporo sklepów (np rms) sprzedaje kable na metry i możesz kupić kapel, oplot i całą reszte. są kable tanie (5-6zł/m) i są też droższe (za kilkastes zł/m). Ja osobiście nie widzę sensu kupować kabel droższy niż te 20-30zł/m bo to już jest przerost formy nad treścią.

ja tam lubie kable aluminiowe, pomijająć fakt że robią się kruche po pewnym czasie, dużo fajniej się je lutuje niż miedziane, a w cale nie mają tak bardzo gorszych parametrów.

w sumie najfajniej mi się lutowało kable srebrne ale to już inna bajka ;p
Collection

Power Amp: Hitachi HMA-7500
Control Amp: Hitachi HCA-7500
Turntable: Rotel RP-3000 + SME 3009 II Non Improved
Deck: Akai GXC-760D
Speakers: Usher S-520 II
Headphones: Audio-Technica ATH-ES700
Sound Card: Asus Xonar Essence ST
Awatar użytkownika
Obywatel
Posty: 3764
Rejestracja: 02 sty 2011, 18:41
Gramofon: Technics SL-1610MKII
Lokalizacja: Słupsk

Jakość kabla

#10

Post autor: Obywatel »

Sindsoron pisze: sporo sklepów (np rms) sprzedaje kable na metry i możesz kupić kapel, oplot i całą reszte. są kable tanie (5-6zł/m) i są też droższe (za kilkastes zł/m). Ja osobiście nie widzę sensu kupować kabel droższy niż te 20-30zł/m bo to już jest przerost formy nad treścią.
OK, dzięki za wskazówkę. Pytam w związku z sytuacją (nie moją), w której gramofon jest dość sporo oddalony od wzmacniacza - jakieś dwa metry i tak trzeba go będzie podłączyć. Czy to w ogóle ma prawo zagrać dobrze?
Były: Daniel G 1100-fs, AKAI AC-3800, Fryderyk G-620, Technics SL-231, Technics SL-Q3
Jest: Technics SL-1610 MKII
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41515
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Jakość kabla

#11

Post autor: Wojtek »

Sygnał o niższym napięciu = słabszy sygnał :)

Jakość znaczenie ma jednakowe Obywatel, bez znaczenia czy mowa o słabszym sygnale z wkładki MM, jeszcze słabszym z wkładki LO MC czy też sygnale liniowym. Im krótszy i grubszy tym teoretycznie lepszy (pomijam kwestie ekranu i jakości żył). Dotyczy to wszelkiego rodzaju przewodów elektrycznych, z kablami głośnikowymi włącznie.

Jednakże w tej teorii kryje się odpowiedź na pytanie, które rzadko pada (o ile w ogóle kiedykolwiek padło na forum). Dlaczego wszystkie gramofony nie miały wyjścia audio tylko w większości przypadków przewód wychodził prosto z obudowy? Otóż właśnie po to by jeszcze bardziej skrócić drogę sygnałową na linii wkładka-ramię-końcówki kabla. Wtedy to miało sens (patrząc na jakość kabli), dzisiaj już tak sobie.
Obywatel pisze:Zwykłe stare kable były lepsze niż zwykłe kable dzisiejszej produkcji - lepsza miedź, grubszy ekran.
Nic tylko się śmiać. No chyba że "zwykłe kable dzisiejszej produkcji" to najtańszy kabel z marketu budowlanego, taki po 3 złote za 2-3 metry :)
Obywatel pisze:Dziś za dobry kabel trzeba zapłacić znacznie więcej niż kiedyś.
Między innymi dlatego, że podrożała miedź przez chociażby ostatnie 15 lat (prawie 4ro krotny wzrost ceny).
Jednakże technologia związana z wytwarzaniem kabli też poszła do przodu.


Krótko mówiąc, najtańszych przewodów raczej nikt nie powinien polecać, ale gadka, że cena metra słusznego kabla sygnałowego zaczyna się od 100 złotych to faktycznie materiał na HFM czy inny audiofilski magazyn.

Jeszcze wracając do "super" starych kabli. W naszym przypadku nie trzeba daleko szukać dowodów. Wystarczy spojrzeć na przewody sygnałowe naszych starych gramofonów. No niestety, niezależnie czy to wysoki model Duala, Technicsa, Thorensa czy jeszcze kogo, kable te są ich wspólną piętą achillesową.
Obywatel pisze:A wiesz może gdzie można dostać z metra porządny kabel sygnałowy?
W każdym lepiej zaopatrzonym serwisie RTV? Tudzież sprzedawcy online.

Słyszałem dobre opinie na temat przerabiania kabli gitarowych czy mikrofonowych na kable sygnałowe :)
Oczywiście by mieć stereo potrzebujemy parę takich przewodów.
Obywatel pisze:w której gramofon jest dość sporo oddalony od wzmacniacza - jakieś dwa metry i tak trzeba go będzie podłączyć. Czy to w ogóle ma prawo zagrać dobrze?
Oczywiście. Na mój smak robisz z tego zbyt wielką paranoję. Jakaś trauma z Unitrowego dzieciństwa czy jak? (żart)

A właśnie, żyły w przewodach DIN-5 :) To dopiero cyrk :D
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
Sindsoron
Posty: 1346
Rejestracja: 17 wrz 2010, 13:56
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Jakość kabla

#12

Post autor: Sindsoron »

co do dina5 to wiem coś o tym... przerabianie kabli gitarowych? jak dla mnie nie warto się w to bawić skoro za podobną cenę można mieć już dobry gotowy kabel np. RCA.

właśnie zbieram się do kupienia kabla sygnałowego żeby wymienić go w gramofonie i zastanawiam się jaką długość kupić? 1m? 1,5? czy więcej?


PS
komuś chyba coś na głowę upadło z tą ceną
http://sklep.rms.pl/index.php?p6011,int ... 6-eci-1-5m
Ostatnio zmieniony 02 lut 2011, 21:30 przez Sindsoron, łącznie zmieniany 1 raz.
Collection

Power Amp: Hitachi HMA-7500
Control Amp: Hitachi HCA-7500
Turntable: Rotel RP-3000 + SME 3009 II Non Improved
Deck: Akai GXC-760D
Speakers: Usher S-520 II
Headphones: Audio-Technica ATH-ES700
Sound Card: Asus Xonar Essence ST
Awatar użytkownika
Obywatel
Posty: 3764
Rejestracja: 02 sty 2011, 18:41
Gramofon: Technics SL-1610MKII
Lokalizacja: Słupsk

Jakość kabla

#13

Post autor: Obywatel »

Wojtek pisze:Nic tylko się śmiać. No chyba że "zwykłe kable dzisiejszej produkcji" to najtańszy kabel z marketu budowlanego, taki po 3 złote za 2-3 metry
No dokładnie tak - chodzi mi o taki najtańszy chłam. Ale w tej części wypowiedzi chodziło mi głównie o zwrócenie uwagi na fakt, jak zmienił się rynek na przestrzeni lat. Kiedyś jak kupowałeś zwykły przewód albo śrubokręt, to on działał jak należy. Dziś jak kupisz zwykły przewód czy śrubokręt, to nie możesz się spodziewać, że on będzie działał jak należy. Przewód będzie dawał liche połączenie a śrubokręt zwinie się w trąbkę na 'trudniejszej' śrubie. Dziś żeby mieć to, co kiedyś było standardem trzeba zapłacić więcej.

Z resztą wpisu się w pełni zgadzam, oprócz ostatniej jego części, którą nie do końca rozumiem:
Wojtek pisze:Oczywiście. Na mój smak robisz z tego zbyt wielką paranoję. Jakaś trauma z Unitrowego dzieciństwa czy jak? (żart)

A właśnie, żyły w przewodach DIN-5 To dopiero cyrk
Zapytałem bo jest problem z podłączeniem gramofonu oddalonego od wzmacniacza - obniżenie sygnału, pogłosy - i zastanawiam się jak to rozwiązać a ściślej mówiąc jakiego użyć przewodu. Kabel dość gruby, 2 m w cenie około 50 zł daje mizerne efekty a zwykły stary - tyle że krótki wiecheć działa dobrze. Stąd moje wątpliwości i teorie spiskowe ;)
Były: Daniel G 1100-fs, AKAI AC-3800, Fryderyk G-620, Technics SL-231, Technics SL-Q3
Jest: Technics SL-1610 MKII
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41515
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Jakość kabla

#14

Post autor: Wojtek »

Inflacja też robi swoje.

Nie rozumiem Obywatel. Na początku zapytałeś się czy to ma w ogóle prawo dobrze zagrać. A teraz mówisz o konkretnych kablach. To ja teraz nie wiem czy ty już coś sprawdzałeś w tej konfiguracji czy dopiero spekulujesz?

Powiem tylko, że skoro ty miałeś pecha z 50zł kablem to nie znaczy, że u znajomego będzie to samo. Serio. Kabel kablowi nierówny. Np. Monstera czy innego Hama do ręki bym nie wziął, ale takiego Prolinka czy Profigolda już tak.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
Obywatel
Posty: 3764
Rejestracja: 02 sty 2011, 18:41
Gramofon: Technics SL-1610MKII
Lokalizacja: Słupsk

Jakość kabla

#15

Post autor: Obywatel »

Wojtek pisze:To ja teraz nie wiem czy ty już coś sprawdzałeś w tej konfiguracji czy dopiero spekulujesz?
Tak - ten konkretny kabel nie sprawdził się ani u mnie, ani w tej drugiej sytuacji, gdzie zachodzi potrzeba podłączenia gramofonu oddalonego o około 2 m. Dlatego zapytałem, czy istnieje przewód długości 2 metrów, który z dobrym skutkiem połączy gramofon i wzmacniacz. Byłbym wdzięczny za podanie konkretnych przykładów przewodów, które się w takiej sytuacji sprawdzą.
Były: Daniel G 1100-fs, AKAI AC-3800, Fryderyk G-620, Technics SL-231, Technics SL-Q3
Jest: Technics SL-1610 MKII
ODPOWIEDZ