Analogia motoryzacyjna - z podobnego względu stosuje się metalowe uszczelki przy spustach miski olejowej m.in.Lepsza izolacja od ramienia?
Służy po to żeby nie wpychać pinów zbyt głęboko w gniazdo ramienia?
Żeby nie przegiąć przy wkręcaniu koszyka?
Coś na zasadzie ogranicznika.
Dlatego musi to być raczej cienka uszczelka, a nie relatywnie gruby o-ring.
Co sprytniejsi producenci stosowali metalowe uszczelki (np. SAEC).
Większość ma, a te co nie mają - zwykle po prostu mają izolację rozwiązaną w jakiś inny sposób przy kołnierzu.
Panie drogi, ty nie wiesz co ty masz

Można rzec że to taki prima sort względem pospolitej gumy czy nylonu.
Wracając do tematu przewodniego - warto mieć źródełko tych uszczelek.
Kupujemy używany koszyk, patrzymy na kołnierz, a tu brak albo ktoś jakiegoś grubasa 2mm wsadził.
A czasem nawet jak jest uszczelka to np. ma dziurę albo już jest "styrana" i fajnie by było wymienić.
Albo fabrycznie nie ma, a chcielibyśmy dołożyć.
Jak ktoś ma skromną kolekcję to mu to raczej na kij potrzebne, ale u hurtowników to ważny temat

Pogrzebałem trochę w necie i na forum Steve'a Hoffmana jeden gość wrzucił taki konkret w postaci wymiarów tych uszczelek:
Uszczelka płaska, okrągła
Średnica wewn. - 8.05mm (0.317" czyli 5/16")
Średnica zewn. - 12.70mm (0.500" czyli 1/2")
Grubość - 0.81mm (0.032")
Grubość może się różnić w zależności od marki, w zakresie 0.5-1mm, choć mając tonę różnorakich headshelli mogę powiedzieć że zwykle są one cieńsze niż 1mm.
Myślę że jakby dobrze poszperać/popytać to można by za grosze nabyć paczkę 100 sztuk i z czaszki, bez zabawy w DIY robotę (nie ujmując nic domibobi).