Loading wkładek MC - teoria i praktyka

Źródła dźwięku
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10900
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: PD-300
Lokalizacja: Wrocław

Loading wkładek MC - teoria i praktyka

#1

Post autor: Myszor »

Jeśli taki temat gdzieś był (nie znalazłem) to połączcie admini kochani i sorry.
Coraz więcej osób na forum sięga po MC więc sądzę że temat ma potencjał.

Producenci są tajemniczy. Ortofon zazwyczaj pisze np. „ Recommended load impedance - > 10 Ohm„
I bądź tu mądry. Rozumiem że im większy load tym mniejszy płynie prąd ? Ale co to oznacza w praktyce ?
Ja stosuję zasadę wyczytaną w zachodnich forach tzw. „regule kciuka” czyli load x10 do x20 impedancja wewnętrzna wkładki.

Ale czy to jest kurde dobre ? Sporo jest wpisów o obciążaniu wkładek mc większymi wartościami. Choć właściwie to o nieobciążaniu bo im wyżej ustawię tym obciążenie dla wkładki jest mniejsze chyba ? Dziś znów poczytałem różne fora i można dostać kręćka. Ludzie się kłócą jak o szczepionki :lol: Są tacy co stosują „resistor tuning” czyli liczą coś i wpinają równolegle na wejściu do pre jakiś rezystor co im wyszedł z bardziej lub mniej zrozumiałego wzoru wzoru.

Z moich dotychczasowych eksperymentów wyniknęło coś takiego: im loading bliższy x10 imp wew wkładki tym dzwięk jest bardziej naturalny , neutralny i nasycony szczegółami ale brak mu powietrza i bumcyk. Im wyższy load od x10 tym bardziej podbijają się wysokie, jest powietrze ale ucieka detal. Przyznam że żadne z powyższych nie jest dla mnie satysfakcjonujące więc pływam gdzieś pośrodku.

Jakie macie do tego podejście ? Jakie nastawy pre do jakich wkładek uważacie za najtrafniejsze ?

Aha , nie pytam o suty bo od tego mamy już topic.
Płyty na sprzedaż: viewtopic.php?t=21850
Zeroqll
Posty: 965
Rejestracja: 14 mar 2017, 09:58

Re: Loading wkładek MC - teoria i praktyka

#2

Post autor: Zeroqll »

U mnie taki sweet spot dla większości wkładek to x15, ale najczęściej ustawiam między x15-20, niż x10-15. Oczywiście warto eksperymentować i ustawiać na ucho tak, aby grało najprzyjemniej i warto wychodzić poza te granice, aczkolwiek x15 to ustawianie które u mnie sprawdza się dla większości wkładek.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 43728
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Loading wkładek MC - teoria i praktyka

#3

Post autor: Wojtek »

Myszor pisze:
28 kwie 2019, 21:12
i bumcyk
Zdefiniujesz to jakoś? To dosyć autorskie określenie :)
Myszor pisze:
28 kwie 2019, 21:12
Przyznam że żadne z powyższych nie jest dla mnie satysfakcjonujące więc pływam gdzieś pośrodku.
Poluj dalej za wkładkami aż znajdziesz taką co Tobie najlepiej przypasi :)
Nie ignoruj MM/MI.
Wkładki SoundSmith są ciekawym mariażem (pamiętasz wkładkę żelaznego?).

Jak już zdążyłeś rozpoznać - nie ma tutaj jednolitych reguł stąd też daje to szerokie pole do eksperymentów.
Powyżej pewnej granicy zwiększanie obciążenia przestaje robić różnicę.
M.in. dlatego "producenci są tajemniczy" ;)

Wiem że nie pytasz o SUTy, ale przypomina mi się niedawna zagwozdka Biogona - jak to niby dany model SUTa Ortofona jest wg nich "dedykowany" do pewnego zbiorku wkładek, obciążenie ma ustawione na sztywno, a Ortofon dla różnych modeli w ramach wspomnianego zbiorku zaleca różne przedziały wartości... ;)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10900
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: PD-300
Lokalizacja: Wrocław

Re: Loading wkładek MC - teoria i praktyka

#4

Post autor: Myszor »

Bumcyk to bas i sopran.
Ale co konkretnie się dzieje we wkładce jak zmieniamy loading ?
Ja to odbieram trochę jak kręcenie właśnie gałką od tonów plus coś jeszcze.
Denerwuje mnie to że producenci nie podają konkretnych zaleceń.To jakby w wyścigówce zalecili „stosuj opony minimum od melexa ale od traktora też spróbuj”.
Zgadzam się że powyżej granicy (jakiejś) nie ma różnic. Pewnie chodzi o %. Między 50 a 100 jest dwa razy. Między 500 a 600 jedynie 1/5.
Płyty na sprzedaż: viewtopic.php?t=21850
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10900
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: PD-300
Lokalizacja: Wrocław

Re: Loading wkładek MC - teoria i praktyka

#5

Post autor: Myszor »

No i tak...dla dwu wkładek ortofona o impedancjach 4 i 5 ohm podłączonych do jednego pre powinienem bujać się w zakresie 50-80ohm.
A mi dźwięk najbardziej pasuje w zakresie 100-160ohm.

Jak wasze doświadczenia ? Podajcie impedancję wkładki i nastaw który wam najbardziej pasuje.
Może reguła kciuka jest wyssana...z kciuka :lol:
Płyty na sprzedaż: viewtopic.php?t=21850
ahaja
Posty: 1244
Rejestracja: 18 paź 2011, 15:11
Lokalizacja:

Re: Loading wkładek MC - teoria i praktyka

#6

Post autor: ahaja »

Problem byłby jakby nie było możliwości dokonywania ustawień - jeśli są to warto skorzystać bo wówczas spasujesz dźwięk z resztą systemu, który w jakiś sposób złożyłeś i masz.

Producenci podają to co im wygodnie. Jak weźmiesz np DL103R (14R) i przyjmiemy 15x to wyjdzie 210R w pre ... to ludzie albo by tego nie kupowali albo by kombinowali co/jak/gdzie zrobić by mieć tak jak producent napisał 'bo może tak jest najlepiej' ... a im (producentom) zależy na tym by sprzedawać. :-)

Jeszcze inna kwestia to własne preferencje.
Gdzie dla jednego będzie zbyt ostro, dla drugiego (z różnych przyczyn, często związanych z jakości własnego słuchu) może być super. Ja już takie rzeczy słyszałem.

A - dodam, że czasami warto dołożyć dla MCLO pojemności bo szkodzić nie szkodzi a może skutecznie wyciąć śmieci.
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10900
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: PD-300
Lokalizacja: Wrocław

Re: Loading wkładek MC - teoria i praktyka

#7

Post autor: Myszor »

A widzisz, tego tricku nie znałem :) to zapiąć tą najmniejsza pojemność na husarii ?

Czyli po twojemu loading dobiera się do wkladki na ucho. Jak strojenie skrzypiec. No dobra może i tak powinno być :)
Płyty na sprzedaż: viewtopic.php?t=21850
ahaja
Posty: 1244
Rejestracja: 18 paź 2011, 15:11
Lokalizacja:

Re: Loading wkładek MC - teoria i praktyka

#8

Post autor: ahaja »

Może być duża, wkładce MC to nie za bardzo robi.
Ja zawsze startuję z około 15x. Potem doszlifowuję jeśli trzeba.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 43728
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Loading wkładek MC - teoria i praktyka

#9

Post autor: Wojtek »

Myszor pisze:
28 kwie 2019, 23:49
Ja to odbieram trochę jak kręcenie właśnie gałką od tonów plus coś jeszcze.
Generalnie tak to jest z loadingiem wkładek.
Myszor pisze:
29 kwie 2019, 14:01
No i tak...dla dwu wkładek ortofona o impedancjach 4 i 5 ohm podłączonych do jednego pre powinienem bujać się w zakresie 50-80ohm.
A mi dźwięk najbardziej pasuje w zakresie 100-160ohm.
No i brawo :)
Myszor pisze:
29 kwie 2019, 18:37
Czyli po twojemu loading dobiera się do wkladki na ucho. Jak strojenie skrzypiec. No dobra może i tak powinno być :)
Po mojemu też :) Bo tak jest najzdrowiej.
W świecie MM/MI masz przecież tak samo ;)

Ja zwyczajowo ustawiam 10-15x.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
ODPOWIEDZ