Kilka fajnych garniaków z dzisiejszego Audio Show

[Robertson]

Postanowiłem wrzucić kilka fotek fajnych sprzętów , które miałem okazje dzisiaj posłuchać

Nowy project Pro Jeta.Dwa silniki , masywny talerz ale...na poduszce magnetycznej i kilka innych bajerów , których nie pamiętam Jak zwykle na tym stoisku spędziłem najwięcej czasu.Miła pogawędka , kilka przesłuchanych płyt i dalej .Grało to z kolosalnymi Sonus Faberami preferujacymi rozmach orkiestry symfonicznej i elektroniką B.A.T oraz Primare



oraz kilka innych sprzętów







Dodam jeszcze jedna fotkę , na której widać ten śmieszny patent z dwoma silnikami nowego Pro Jeta.Rozmówca zwracał mi jeszcze uwagę na fakt iż udało mu sie osiągnąć super micro dynamikę i bardzo płynne przejście z piano do forte (cicho - głośno)



Super grały tez garniaki szkockiej firmy Linn. Wyglądały całkowicie normalnie. Taki Vintage w drewnianej obudowie z włącznikiem identycznym jak w naszym Danielu Za to koszmarnie drogie Zapomniałem trzasnąć fotki ..zagadałem się

[motown]

Prześliczne zabawki, muszę się kiedyś wybrać na Audio Show i posłuchać jak to gra ;]

Te Sonusy to model Aida. Niesamowita włoska robota, sztuka waży 165 kg! W Polsce dystrybutor opyla te cacka po 400.000 zł za parę...

[eenneell]

Ale cenowo to wszystko to pic do kwadratu

[vinylpiotrek]

Prześliczne zabawki,

Kwestia gustu, ten na 3 zdjęciu od góry, może nawet dość estetyczny, a reszta...no cóż, mówiąc ostrożnie, baaardzo pretensjonalna

[Robertson]

Dokładnie...kwestia gustu i indywidualnych upodobań.Co do Sonusów to rewelacyjnie zagrały odtwarzając olbrzymie spiętrzenia dżwięków orkiestr symfonicznych . Utwory Mozarta czy Bacha zabrzmiały jak na żywo. Akustyka sal koncertowych oddana została wzorcowo.Wręcz zapierało dech w piersiach. Natomiast małe składy jazzowe i muzyka z pogranicza pop oddana została mało przejrzyście i bez przekonania . Przeciwieństwem za to były Audio Physic Avantera. Zdecydowanie tańsze ..zaledwie 60 tys zł Łączyły w sobie trudną do osiągnięcia cechę. Brzmiały cholernie naturalnie , nie męcząco a jednocześnie dynamicznie , szczegółowo z doskonałym basem .Po prostu rewelacja!!! Hasło , które przyświeca firmie " No loss of fine detail" wykonały w 100 %. Podobnie jak zestaw , którego fotki umieszczam poniżej. W/g najlepiej grający sprzęt tych targów. Na potrzeby określenia cech brzmienia zmodyfikuję nieco credo Physica na "No loss any details" Dosłownie zapadłem się w kanapie i zmarłem tam na dobre kilkadziesiąt minut. Bardzo uprzejmi Szkoci zapodali mi Anastasis DCD, Blues Brothers orzaz Chucka Mangione ...płyty , które wziąłem ze sobą i brzmienie doskonale znam. Szczególnie przy bardzo miłym dla ucha brzmieniu Chucka Mangione dało się odczuć relaks , odpoczynek wręcz ukojenie jakie przynosiła muzyka. Przy podanych jak na talerzu wszystkich najważniejszych aspektach brzmienia dżwięk pozostał kojący wręcz relaksujący jednocześnie cholernie analityczny. Po prostu cieszył mnie każdy dżwięk. Słychać było wszystko a nie męczył Słuchałem i słuchałem zatracając się w muzyce

[Kocewicz]

Przecież to jest szkaradne i nie trzyma żadnego stylu. Ten cały Audio Show wygląda jak kółko wzajemnej adoracji i cygańska przechwalanka, nie jak targi z naprawdę sensownymi i innowacyjnymi produktami. Trochę smutne że takie coś ma reprezentować branżę audio.

[Wojtek]

... ale tak właśnie wygląda dzisiejsze hi-end audio Kocewicz
Nie ma być praktyczne, wystarczy że jest "stylowe" i nie do salonu tylko do specjalnego pokoiku.

Wszystkie wyżej przedstawione gramofony wszak nie mają pokrywy, a jeśli są dostępne to jako drogie akcesoria.
Ochrona przed kurzem itd. jest dla słabych

[Winters]

... ale tak właśnie wygląda dzisiejsze hi-end audio Kocewicz

No właśnie nie całe, są też ambitniejsze konstrukcje nie nastawione na nachalny "szpan"

[Wojtek]

Ekstrema zawsze się znajdą, to zrozumiałe, ale pokaż może co masz konkretnie na myśli

[Robertson]

Woww... panowie spokojnie. Nie wyciągajcie aż tak daleko idących wniosków.Wystawców była cała masa.I faktycznie obok szpanerów , lancserów i snobów było tez mnóstwo wartościowych konstrukcji tworzonych przez ludzi z pasją .Największym błędem jest wrzucanie wszystkiego do jednego worka ! Siedem pięter w Sobieskim ...na prawdę przekrój wystwców olbrzymi
Kocewicz ... o czym Ty piszesz ? Szkaradne , bez stylu ? A od kiedy to kupujemy sprzęt dla wyglądu...to ma grać

[vinylpiotrek]

A od kiedy to kupujemy sprzęt dla wyglądu...to ma grać

A ten wygląd to przypadkiem wyszedł?
To było projektowane dla wyglądu niby...

[Robert007Lenert]

A dla mnie estetyka gramofonu bardzo sie liczy.... wlasnie dla niej sprawilem sobie Garrarda Zero 100 SB

[Robertson]

Designe jest ważny .... Ok ! Ale dla mnie ważniejsze jest brzmienie . Natomiast gusta są różne i pojęcie ładny - brzydki to często bardzo indywidualna kwestia Zawsze lepiej być pięknym i bogatym oraz otaczać się ładnymi kobietami i....gramofonami

[Cracker]

Robertson, dzięki za zdjęcia . Niezłe cacka i jeszcze grają, jak piszesz, doskonale.
Nie zważaj na złośliwe komentarze coniektórych dyżurnych komentatorów, którzy nie mają nic mądrego do powiedzenia.
To jedynie bezsensowna kontestacja nie mająca nic wspólnego z obiektywną oceną.
Patrząc na ich bezpretensjonalne sprzęty wygrzebane ze "szrotu" , takie komentarze już nawet nie są śmieszne ale tragikomiczne.

[Wojtek]

Żebym nie został źle zrozumiany, ja nic nie mam do designu tych sprzętów
Kwestię pokrywy chyba nie trzeba tłumaczyć.

To jedynie bezsensowna kontestacja nie mająca nic wspólnego z obiektywną oceną.
Patrząc na ich bezpretensjonalne sprzęty wygrzebane ze "szrotu" , takie komentarze już nawet nie są śmieszne ale tragikomiczne.

Ja już się zdążyłem przyzwyczaić i nie zwracać na to uwagi

Ciekawe czy ten PJ ma jakiś stabilizator prędkości wbudowany czy ten wyświetlacz to tylko taka zabawka na dwa ustawienia