Problem z gramofonem Onkyo CF-1130

Kosmiczne talerze z ramionami
ODPOWIEDZ
haas
Posty: 7
Rejestracja: 08 cze 2020, 08:55

Problem z gramofonem Onkyo CF-1130

#1

Post autor: haas »

Hej, nie wiem czy piszę w dobrym dziale, ale wydaje mi się właściwy.
W końcu kupiłem swój długo oczekiwany pierwszy gramofon, znalazłem ciekawą ofertę w sklepie z płytami winylowymi(zakup online), wybór padł na Onkyo CF-1130, nawet się ucieszyłem, bo mam cały zestaw HiFi z Onkyo, więc idealnie :)
Po kilku dniach sprzęt był u mnie.
Podekscytowany, otwieram, składam, pierwszy ZONK- ramię od przeciwwagi nadłamane, sprzedający twierdzi, że był regulowany i sprawdzany przed wysyłką i był idealny. Powiem szczerze, że to jeszcze bym zdzierżył, bo przecież po wrzuceniu winyla, niebiosa miały się rozstąpić i onkyo miało grać anielsko-ciepłym brzmieniem...
I co? I gó... nic
Dźwięk, jest dość ciepły i głęboki, ale trzeszczenie i charczenie, to na pewno nie jest oczekiwany efekt. Nie wiem czy wina leży w igle, wkładce, czy kalibracji... Tak jak napisałem nigdy wcześniej nie miałem gramofonu.
Dla porównania pożyczyłem tanią wieże philipsa z lat 90 od teściowej, dźwięk bez porównania jaśniejszy i płytki, ale za to gra naprawdę czysto, żadnych trzasków, ani charczenia na wysokich dźwiękach. Nagrałem dwie próbki do odsłuchu jedna mikrofonem, druga wyjściem rec w wzmacniaczu
https://megawrzuta.pl/filesgroup/863282 ... b7665.html
Poradźcie, bo niesmak jest spory, chciałem wjeść na wyższy poziom słuchania muzyki, a na razie tylko się zawiodłem.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
mrcnoos
Posty: 3794
Rejestracja: 26 gru 2018, 08:40
Gramofon: Składak
Lokalizacja: pomorskie

Re: Problem z gramofonem

#2

Post autor: mrcnoos »

Powiem Ci chłopie, że tak to może brzmieć. Jaką masz wkładkę I igłę? Dokladna kalibracja powinna poprawić sytuację.
Samo nagranie też wygląda na wiekowe, co to jest?
haas
Posty: 7
Rejestracja: 08 cze 2020, 08:55

Re: Problem z gramofonem

#3

Post autor: haas »

nie mam pojęcia, co to za wkładka, sprzedawca twierdził, że wszystko w oryginale. Nagrywane dzisiaj, winyl też nowy, na żywo gra dużo cieplej. Wie ktoś może jaka wkładka tam była w oryginale, nie ma na niej żadnego numeru
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41515
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Problem z gramofonem Onkyo CF-1130

#4

Post autor: Wojtek »

W oryginale wieszali tam Audio Technica AT-3710 bodajże.
Najlepiej by było jakbyś zrobił zdjęcie wkładki po prostu.

Nagranie nie brzmi jakoś tragicznie. Może trochę charczy za bardzo.

Rozumiem że skalibrowałeś ramię? Czy może uznałeś że skoro sprzedawca zrobił przed wysyłką to już nic nie trzeba? :)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10451
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Problem z gramofonem Onkyo CF-1130

#5

Post autor: Myszor »

Gramofony to nie jest temat plug and play. Trzeba trochę się nad tym pochylić, nabyć wiedzy i umiejętności. Wszystkie detale są ważne i rzutują na efekt końcowy.
Awatar użytkownika
MaciejT
Posty: 2030
Rejestracja: 29 sty 2018, 14:49
Gramofon: PS-X70
Lokalizacja: Łódź

Re: Problem z gramofonem Onkyo CF-1130

#6

Post autor: MaciejT »

Sprzedawca powinien na okoliczność wysyłki wykręcić przeciwwagę, by się ramię nie ułamało. Usterka o ile dobrze Cię zrozumiałem jest powodem błędu w pakowaniu i ja bym reklamował. Kalibracja przed wysyłką to absurd. To tak na marginesie rozważań o wkładce/igle.
Awatar użytkownika
Bacek
Posty: 2600
Rejestracja: 04 gru 2013, 22:06
Gramofon: Kenwood L-07D
Lokalizacja: Poznań

Re: Problem z gramofonem Onkyo CF-1130

#7

Post autor: Bacek »

Nie wiem co to znaczy ramię od przeciwwagi. Jeżeli to tylna część to po prostu masz uszkodzone ramię i to kwalifikuje się do wszelakich reklamacji czy to u kuriera czy u sprzedającego. W zasadzie jeżeli przeciwwagą została na ramieniu w transporcie to ewidentna wina sprzedającego. Talerz i przeciwwagę bezwzględnie trzeba zdemontować do transportu.
Jeżeli wkładka jest oryginalna a gramofon używany to w 99 wypadkach na 100 igła jest do wymiany przed jakimikolwiek ocenami.
Klipsch LaScala i analogowo cyfrowa herezja.
ODPOWIEDZ