Stanton STR8-150 - przeskakująca igła

Kosmiczne talerze z ramionami
ODPOWIEDZ
blazi
Posty: 12
Rejestracja: 09 gru 2015, 23:03

Stanton STR8-150 - przeskakująca igła

#1

Post autor: blazi »

Cześć! Mam problem, igła przeskakuje mi w jednym miejscu na jednym z gramofonów (bliżej środka płyty). Fragment utworu ZAPĘTLA SIĘ. Na większości płyt, które włączę ma to miejsce.
Mam stare, "do pracy domowej w podstawówce" biurko. Próbowałem gramfon stawiać w różnych miejscach - nie pomogło.
Podpiąłem system od drugiego gramofonu - nie pomogło.
Dodam, że jak wyważam ramię to zarówno w jednym jak i w drugim gramofonie leci mi na zewnątrz. To normalne? Z wypoziomowaniem go, żeby "lewitowało" nie ma problemu.
Drugi tak sam gramofon gra jak należy.

GRAMOFONY: 2x stanton str8 150.
Nagrałem film, żebyście zobaczyli jak to wygląda: https://www.youtube.com/watch?v=X0g9W54b4qw
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41828
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Stanton STR8-150 - przeskakująca igła

#2

Post autor: Wojtek »

Jakie wkładki i igły, jak ustawione? (nacisk, antiskating)
blazi pisze:Dodam, że jak wyważam ramię to zarówno w jednym jak i w drugim gramofonie leci mi na zewnątrz. To normalne?
Jeśli podczas wyważania AS miałeś na 0 to nie jest to normalne.

Rozumiem stare biurko itd., ale czy sprawdzałeś trzymanie poziomu biurka (i w konsekwencji gramofonów)?
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
blazi
Posty: 12
Rejestracja: 09 gru 2015, 23:03

Re: Stanton STR8-150 - przeskakująca igła

#3

Post autor: blazi »

Wkładki 2xshure m44g. Jedna z dedykawaną igłą (nówka sztyka, wkładka też) - nacisk 1,25g ustawiony, druga z igłą do shure m44-7 - nacisk 2,5g ustawiłem. Oczywiście próbowałem na tej wkładce z pasującą do niej igłą.

W tym gramofonie nie ma regulacji AS. Jest tylko taka atrapa, która też o dziwo się kręci.
To dokładnie taki gramofon:
http://medias.audiofanzine.com/images/n ... 392507.jpg

Co zauważyłem... ta sama płyta na jednym gramofonie zatnie się raz i leci dalej, ale na tym drugim, który opisałem jak się zatnie to koniec.

Proces kalibracji wkładki, przebiegał tak, że wkręciłem ją do headshella, ustawiłem lekko pod kątem (ponoć wtedy przy gramofonach z prostym ramieniem mniej zużywa się płyta). - na oko. Zrównoważyłem ramię, dałem nacisk jak w zaleceniach producenta. Na koniec ustawiłem wysokość ramienia tak, aby było równoległe do płyty (mniej więcej).
Awatar użytkownika
blispx
Posty: 4482
Rejestracja: 26 paź 2014, 22:32

Re: Stanton STR8-150 - przeskakująca igła

#4

Post autor: blispx »

blazi pisze:Proces kalibracji wkładki, przebiegał tak, że wkręciłem ją do headshella, ustawiłem lekko pod kątem (ponoć wtedy przy gramofonach z prostym ramieniem mniej zużywa się płyta). - na oko.
Sprawdziłbym jednak te tangency czy jest prawidłowe na jakimś szablonie http://www.vinylengine.com/cartridge-al ... tors.shtml
DDX-1000, 2xRMG-309i, SME3012, 2xSPU, MPU, 2xLundahl, 3xANK, 300B, 2A3, Audio Nirvana, AN Sogon, AN Sootto, Wirewoo 411, Wirewoo 911
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41828
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Stanton STR8-150 - przeskakująca igła

#5

Post autor: Wojtek »

blazi pisze:Oczywiście próbowałem na tej wkładce z pasującą do niej igłą.
Tak dla ścisłości, igły G i -7 pasują do każdej M44, więc takie stwierdzenie zbyt wiele nie mówi, ale zakładam że masz na myśli swoją M44G :)
blazi pisze:W tym gramofonie nie ma regulacji AS. Jest tylko taka atrapa, która też o dziwo się kręci.
Serio? Jesteś pewien? Śmiech. W takim razie trzeba będzie traktować ten sprzęt o wiele mniej poważnie :)

Z jednej strony, zerkając do instrukcji obsługi, opis ustawienia gramofonu pomija AS, ale później w diagramie wyjaśniającym każdy element jest wzmianka o AS i co to pokrętło robi.
Dziwacznie :)

Jeśli faktycznie tak jest to w takim razie jakaś siła AS działa cały czas skoro ramię "leci na zewnątrz" przy wyważaniu, ale sprawdź dla pewności czy ustawienie AS na 0 nie spowoduje że lewitujące ramię przestanie wracać :)
blazi pisze:ustawiłem lekko pod kątem (ponoć wtedy przy gramofonach z prostym ramieniem mniej zużywa się płyta). - na oko.
Bzdury, a zarazem to może być źródło problemów - zły overhang. Nie da się tego dobrze ustawić "na oko".

Albo overhang albo upośledzony antiskating przeszkadza igle w śledzeniu rowka.

Dla testu możesz również przełożyć igły i zwiększyć nacisk z 1.25 do 2.5, nie zmieniając położenia wkładki w headshellu. Całkiem możliwe że wtedy problem zniknie, ale z drugiej strony nie będzie rozwiązany :)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
blazi
Posty: 12
Rejestracja: 09 gru 2015, 23:03

Re: Stanton STR8-150 - przeskakująca igła

#6

Post autor: blazi »

Wydaje mi się, że wkładka i jej kalibracja nie mają nic do tego. Próbowałem następujących sposobów (żaden nie pomógł):
1. Próbowałem podpinać wkładkę z drugiego gramofonu.
2. Zwiększałem nacisk igły.
3. Ustawiałem wysokość ramienia na max, żeby nacisk był jeszcze większy.
4. Podmieniłem talerze.
5. Stawiałem gramofon na drugim biurku.
6. Odpalałem "skaczące" płyty na drugim gramofonie, przy użyciu obu wkładek - wszystko dobrze grało.
Z tego wniosek, że to musi być wina gramofonu/ramienia. AS w tym modele nie jest regulowane. Czytałem, że to standard w gramofonach z prostym ramieniem. Jak wypoziomuje ramię to leci mi tak jak w tym filmiku (czas 1:05): https://www.youtube.com/watch?v=Lq2Rk7_i6hQ
Kątu prowadzenia też nie da się ustawić w gramofonie z ramieniem prostym - w różnym miejscu płyty wkładka zbyt zmienia kąt. Próbowałem na tym szablonie: http://www.rcm.com.pl/images/szablon.pdf. Ustawiłem czoło wkładki prosto - równolegle do przodu headshella i dokładnie pod nim. "for best result keep everything straight" https://www.kabusa.com/str8_doc.htm
Macie jeszcze jakieś pomysły co mógłbym sprawdzić? W najbliższym czasie sprawdzę wypoziomowanie gramofonu.
Poprzedni właściciel mówił, że gramofony były używane w klubie, więc i pewnie narażone na szkodliwe czynniki.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41828
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Stanton STR8-150 - przeskakująca igła

#7

Post autor: Wojtek »

blazi pisze:Wydaje mi się, że wkładka i jej kalibracja nie mają nic do tego.
"Wydaje mi się" to kluczowe słowa, w tym wypadku.
blazi pisze:Z tego wniosek, że to musi być wina gramofonu/ramienia.
Ależ ja nie pisałem, że to musi być wina igły :) Wszystko co dotąd zasugerowałem dotyczy ustawienia gramofonu.
blazi pisze:AS w tym modele nie jest regulowane.
Jesteś na 100% pewien? Już podałem Tobie powyżej sposób na sprawdzenie :)

Ten gramofon jest totalnym śmieciem jeśli producent oszukuje klientów pisząc w instrukcjach i specyfikacji o regulowanej funkcji... której nie ma.
blazi pisze:Czytałem, że to standard w gramofonach z prostym ramieniem.
Czytałeś bzdury. O takiej prawidłowości możemy mówić przy gramofonach z ramieniem T4P, a nie Twoim Stantonie.
blazi pisze:Jak wypoziomuje ramię to leci mi tak jak w tym filmiku
Przy jakim ustawieniu AS?
blazi pisze:Kątu prowadzenia też nie da się ustawić w gramofonie z ramieniem prostym
Kolejna bzdura, ale muszę przyznać że Twoje ramię jest nietypowe, więc możesz mieć z tym trudność.

Jeśli faktycznie nie da się poprawnie ustawić wkładki pod geometrię gramofonu to... mamy kolejny argument do wyrzucenia sprzętu.

Możesz jeszcze spróbować z geometrią Stevensona, szablon dostępny w linku podanym wcześniej przez blispx.

Straszy też ten artykuł z kabusy. Nie ma to jak mieć gramofon do którego nie zaleca się stosowania szlifu lepszego niż sferyczny :morda:
blazi pisze:Macie jeszcze jakieś pomysły co mógłbym sprawdzić? W najbliższym czasie sprawdzę wypoziomowanie gramofonu.
Od tego zacznij.
blazi pisze:Poprzedni właściciel mówił, że gramofony były używane w klubie, więc i pewnie narażone na szkodliwe czynniki.
Mam nadzieję że dużo nie dałeś za po-klubowy sprzęt :)

Podrzuciłem Tobie w poprzednim poście parę kwestii do sprawdzenia, ale z tego co czytam nie odniosłeś się do nich. Powtórzę:
Wojtek pisze:Jeśli faktycznie tak jest to w takim razie jakaś siła AS działa cały czas skoro ramię "leci na zewnątrz" przy wyważaniu, ale sprawdź dla pewności czy ustawienie AS na 0 nie spowoduje że lewitujące ramię przestanie wracać :)
Wojtek pisze:Dla testu możesz również przełożyć igły i zwiększyć nacisk z 1.25 do 2.5, nie zmieniając położenia wkładki w headshellu. Całkiem możliwe że wtedy problem zniknie, ale z drugiej strony nie będzie rozwiązany :)
Generalnie te Chińczyki mają to do siebie, że potrafią mieć uwalone/krzywe ramię już po wyjęciu z kartonu i folii (świeżo po zakupie). Dlatego z zasady nie polecamy tych gramofonów jak ktoś pyta czy to dobry zakup.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
blazi
Posty: 12
Rejestracja: 09 gru 2015, 23:03

Re: Stanton STR8-150 - przeskakująca igła

#8

Post autor: blazi »

Dzięki w ogóle za udział w dyskusji :).
Co do stwierdzenia, że kalibracja wkładki nie ma sensu i należy ustawić ją równolegle do osi ramienia - nadal się przy tym upieram. Tu krótkie rozważania udowadniające tę tezę. http://www.vinylengine.com/turntable_fo ... 22&start=0
Zastanawiam się tylko, czy wkładkę przykręcić z przodu, czy z tyłu headshella, czy gdzieś pośrodku. (jest to rozważane na forum, które podałem, ale nie mogę tego do końca zrozumieć).
Póki co wyjechałem na święta, ale za kilka dni wrócę, żeby dalej pokombinować z tymi gramofonami.
Mam jeszcze jedno pytanko... Jeśli do systemu m44g używam igły m44-7 to jakie to ma znaczenie? (w sensie brzmienia i ustawienia nacisku).

Kupiłem te gramofony, bo cena rzeczywiście była okazyjna. Żałuję tylko, że poświęciłem to ramię S, bo gramofony mają służyć do klubowego grania z orginalnych płyt winylowych, a nie do scratchu. Chciałbym teraz ustawić wkładkę tak, żeby mimo tego, że jest to ramię proste, zminimalizować zużycie moich płytek podczas odtwarzania. Jakieś propozycje?
Ostatnio zmieniony 23 lut 2016, 22:16 przez blazi, łącznie zmieniany 1 raz.
zbyszek1982
Posty: 5029
Rejestracja: 31 gru 2012, 19:11

Stanton STR8-150 - przeskakująca igła

#9

Post autor: zbyszek1982 »

blazi pisze:bo cena rzeczywiście była okazyjna
Chyba dla sprzedawcy.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41828
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Stanton STR8-150 - przeskakująca igła

#10

Post autor: Wojtek »

blazi pisze:Co do stwierdzenia, że kalibracja wkładki nie ma sensu i należy ustawić ją równolegle do osi ramienia - nadal się przy tym upieram.
Spoko. A ja chyba nigdzie nie napisałem byś to zmieniał. Od początku miałem na myśli...
blazi pisze:Zastanawiam się tylko, czy wkładkę przykręcić z przodu, czy z tyłu headshella, czy gdzieś pośrodku.
... właśnie to :)

Pisałeś że użyłeś szablonu ze strony RCM. Jak go używałeś? Obracałeś tylko wkładkę względem osi, a nie przesuwałeś jej w headshellu?
Logiczne w takim razie że nie udało Ci się tego ustawić dobrze :)

Przytoczyłeś dyskusję z forum VE, a w niej właściciel tego samego gramofonu co Ty walczy właśnie z poprawnym ustawieniem wkładki w headshellu, by zminimalizować problemy z prowadzeniem igły w rowku.
Czyli w sumie ma/miał ten sam problem co Ty :)

Próbował z geometrią Baerwalda (znany "głupek") jak i Stevensona (o czym napisałem w poprzednim wpisie) i do jakiegoś kompromisowego ustawienia doszedł.

Ze względu na samą geometrię tego specyficznego ramienia w praktyce ciężko będzie osiągnąć takie ustawienie które nie będzie powodowało problemów dla igły na całym promieniu płyty.
blazi pisze:Mam jeszcze jedno pytanko... Jeśli do systemu m44g używam igły m44-7 to jakie to ma znaczenie? (w sensie brzmienia i ustawienia nacisku).
Żadne. Masz po prostu M44-7.
blazi pisze:Chciałbym teraz ustawić wkładkę tak, żeby mimo tego, że jest to ramię proste, zminimalizować zużycie moich płytek podczas odtwarzania. Jakieś propozycje?
Człowieku, nie rozwalaj mnie. Od początku dostajesz tutaj konkretne porady co możesz zrobić i co spróbować.
Ustosunkuj się pierw do nich, a potem pytaj o dalsze "propozycje".

Obawiam się jednak że najsensowniejszą propozycją będzie pozbycie się tych gramofonów. Jak ma być tanio to niech już będzie to jakiś Reloop z napędem bezpośrednim, ale będzie chociaż miał "normalne" ramię.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
blazi
Posty: 12
Rejestracja: 09 gru 2015, 23:03

Stanton STR8-150 - przeskakująca igła

#11

Post autor: blazi »

Trochę czasu minęło no i jakoś udało mi się to wyregulować. Wypoziomowałem trochę wszystko, bo słabe biurko nieco zapada się do środka pod ciężarem sprzętu, wkładkę ustawiłem jak najdokładniej prosto, śrubki na środku. Tylko ta jedna płytka się zacina (pewnie wyrobiła się przez moje "testy"). Z ciekawości ustawiłem wkładkę, żeby była idealnie styczna w tym właśnie miejscu gdzie płyta skacze i włączyłem obroty talerza na minimum - dalej się zacinała, nic już z niej chyba nie będzie ;). Reszta już się kręci jak należy. Zobaczymy jak to będzie dalej... ;) póki nie uzbieram na technicsy.
Dzięki za pomoc.
ODPOWIEDZ