Słucham różnych rzeczy od Dead Can Dance przez starą elektronikę Tangerine Dream i nowszą w stylu Massive Attack czy też Thievery Corporation na klasykach rapu skończywszy, muzy rockowej zdecydowanie mniej ale bywa że wrzucę na
ruszt jakiś Pearl Jam czy też rodzimy Kult, jednakowoż zdecydowanie więcej słucham spokojnych brzmień.
Opcje trzy:
1. Na początek kupuję coś tańszego - AT95E bądź OM10, czyli budżet do 200zł
2. Jeśli różnica będzie taka że spadnę z krzesła to zastanowię się nad wydaniem większej kasy na powiedzmy - 2M Red, Nagaoka MP110, Rega Bias 2 czy też Grado Prestige Black - jednakowoż i w tej opcji wolałbym wydać jak najmniej uzyskując jak najwięcej



3. Poluję na coś używanego - jakiś klasyczny Stanton czy też Shure, jednak ze względu na szukanie nowej igły (pewnie zamiennika) wolałbym opcje 1 lub 2
Interesują mnie rzecz jasna kwestie techniczne - dopasowanie do posiadanego gramofonu i reszty systemu, jak i brzmieniowe.
Zacytuję słynnego Pierwszego Sekretarza: "Pomożecie??"
Najchętniej do 300zł.